Posty

PANIE PREMIERZE CZŁOWIEKU ROKU.PAN TAK WSPANIALE MIJAŁ SIĘ Z PRAWDĄ JAK MISTRZ PINOKIO.BON DIEU.

Obraz
Co nale ż y zrobi ć , ż eby zosta ć cz ł owiekiem roku?  Przede wszystkim nie mo ż na sta ć z boku.  Przed trzydziestk ą wypada mie ć ju ż par ę baniek  i ł ask ę Ko ś cio ł a w formie cennych dzia ł ek . Z uk ł ad ó w w AWSie  te ż si ę co nieco wyniesie. Za zas ł ugi taty s ą w pa ń stwowych sp ół kach etaty.  Najpierw z doradcy prezesa do spraw kawy ze ś mietank ą na najwa ż niejszego dyrektora banku.  Tu ż przed upadkiem rz ą du Kaczy ń skiego   i Leppera na pierwszego w BZWBK bankiera,    czyli Prezesa po ł ą czonego banku, by ju ż samemu spija ć ś mietank ę . W mi ę dzyczasie przytuli ć si ę do Tuska  by co si ę tylko da jeszcze wy ł uska ć . Z PO kumplom dla niepoznaki rzuci ć troch ę mi ę sa u Sowy ,   donie ść o czym by ł a mowa Prezesowi i sukces gotowy. Mi ę so by ł o takie: B ę dziemy zapierdala ć i rowy, kurwa, kopa ć , a drudzy b ę d ą zasypywa ć , b ę dziemy zadowoleni. B ę dziemy wtedy my jako lu

CZEMU ROSJANIE ROZPYLILI NAD SMOLEŃSKIEM MGŁĘ,NAD FLORYDĄ DORIANA A NAD POLSKĄ ADRIANA?

Obraz
Plan był wielki i wspaniały i ze wszech miar doskonały. Taki jaki na Żoliborzu jedynie Prezes był w stanie stworzyć. Dzięki jego perfekcyjnej realizacji mieliśmy zająć w UE miejsce wychodzącej właśnie Wielkiej Brytanii jako obrońcy amerykańskich interesów i handlowych koncesji. Mieliśmy rozdawać karty jako Mały Brat Wielkiego Brata , który nikogo się nie boi gdy Donald Trump przy boku stoi. Nie wysilaliśmy się zatem by zapraszać na wojenne obchody Przewodniczącego UE Donalda Tuska, czy Prezydenta Rosji która 9.05.1945 kończyła II wojnę światową. Tusk podobnie jak Merkel kojarzony    jest z Wehrmachtem więc musiałby się kajać i przepraszać za najazd. Gdyby nie daj Panie Boże przyjechał na dokładkę Putin to najprawdopodobniej z nim przez cały czas Trump by negocjował, wymieniał uściski, robił selfie, żartował i paktował. Nie starczyłoby mu już czasu by zostać gwoździem naszego programu ,którym planowaliśmy przybić trumnę nadziei Totalnej opozycji na jakikolwiek sukces w wybor

CZY TO MINISTER CZY SAM PREZES STOI NA CZELE RZESZY PISOWSKICH TROLLI ?

Obraz
Czego się nie robi dla kochanej ojczyzny ,dla kochanej Partii, dla kochanego Prezesa. Dla Narodu, historii i patriotycznej tradycji. W takich tragicznych chwilach jak te przeżywane dziś,kiedy zagrażają nam islamscy imigranci,gender,LGBT,kiedy Totalsi chcą nam seksualizować czteroletnie dzieci szczytny cel jakim jest powstrzymanie zła  uświęca środki. Dla podparcie i wsparcia tej tezy należy  przypomnieć japońskich lotników zwanych kamikaze którzy z okrzykiem  „tenno heika banzai” (niech żyje cesarz) rzucali swoje samoloty w samobójczych atakach na okręty wroga. Podobnie i my w aktach ostatniej desperacji ,gdy tak zagrożone jest jestestwo Ojczyzny i rola naszej Partii z Prezesem na czele musimy być gotowi na wszelkie zgodne czy niezgodne z prawem działania. Jak mawiał ojciec Premiera „dobro Narodu stoi ponad prawem” czynienie „wielkiego dobra” usprawiedliwia „mniejsze zło” (przekręty,nadużycia,hejterstwo).Bo to jest zło czynione w dobrej, uświęconej i rozgrzeszonej z góry przez hier

BROŃ NAS OD WSZYSTKIEGO ZŁEGO,GENDER I LGBT. SEKSUALIZACJA TYLKO A'LA BISKUP PAETZ

Obraz
Najgorętszym tematem nadchodzących wyborów stała się seksualizacja dzieci i młodzieży. Od niej bowiem biologiczna przyszłość Narodu i przetrwanie polskości zależy. 500+ nie do końca swoje zadanie spełniło ,bo dzieci od tego wcale nie przybyło. Przy niskich cenach alkoholu za kwotę tę można kupić tyle wódki czy piwa, że już tylko głowa się kiwa ,potencja spada ,a dzieci nie przybywa.       Wydawało się, że już wszystko jest ułożone, zapisane w konkordacie i że to księża jako najwięksi eksperci będą dzieci nauczać o seksie. Przystąpili do rzeczy jednak zbyt gorliwie, co pokazali w swoim filmie bracia Sekielscy. W reakcji świeccy wrogowie religijnej tradycji postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i powierzyć to trudne, delikatne i odpowiedzialne zadanie w ręce szkoły. Na to nie ma jednak naszej zgody. Nie po to duchowni przez dwa tysiące lat zajmowali się ,eksperymentowali, uprawiali i rozwijali to dzieło stworzenia by dziś ktoś w tych sprawach miał mieć coś do powiedzenia. Dlatego