BEĆKA NIE BĄDŻ ZDRADZIECKA.TAŚMY PRAWDY TO GÓWNO PRAWDY ,ODGRZEWANE KOTLETY ,KTÓRE Z BERLINA PRZYWIÓZŁ SCHETYNA .
Piątka Morawieckiego została chwilowo przepita sześciopakiem Schetyny w czym Premier nie był bez winy. Jak zwykle szydło z worka wyszło niczym pisiorek z rozporka. Niemieckie „taśmy prawdy” to są dla nas tylko„gówno prowdy” ,odgrzewane kotlety ,bzdety i dla totalnych podniety.Przecież od tygodni nasz Premier ważąc i cedząc słowa skutecznie tak gardłował: Polska to wielki Naród, nad Wisłą największy. By ten stan utrzymać musimy być jednością, jak mąż i żona ,male i female. Wtedy nas nawet Unia nie pokona. Ale niestety, są różne kobiety ,pewne sprzedały już swoje zalety. . W myśl zasady „ulica i zagranica” gotowe są zrobić wszystko ze wszystkimi. Dla takich nie ma miejsca w naszym polskim ,małżeńskim łożu. Podobnie jak nie ma miejsca dla Timmermansów i innych szympansów. Wolą Suwerena, wprowadzamy wartości, które rozumieją ludzie nawet prości. Zachęcamy do nich wciąż sponsorów z Unii , jednak Unia tego ciągle nie rozumie. ...