Posty

Wyświetlam posty z etykietą Mazowiecki

LECHU.CHCESZ NA PREZYDENTA I NOBLA?.WYSTARCZY UŚMIECH I ZE MNĄ FOTKA

Obraz
Po przegranych wyborach w których lud niepracujący miast i wsi pokazał opozycji jej miejsce w kącie na wyborczym froncie, ta znowu wyciąga z lamusa jakieś rocznice, aby się nie czuć zepchniętą na bocznicę .Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, jak się nie ma sukcesów bieżących ,to się szuka wspomnień odbudowujących .A tu akurat trafia się jak ślepej kurze ziarno 30 lecie pierwszych częściowo wolnych jak twierdzą niektórzy, czy zgniłego kompromisu, który dopiero niedawno przełamaliśmy jak twierdzimy my. Bo co to był za sukces jeśli Solidarność miała dostać tylko 30% w Sejmie, a resztę komuna . Pamiętać trzeba ,że w „S” było wtedy 10 mln członków, a w PZPR 2 mln. Powinno być zatem zupełnie odwrotnie. Ale już wtedy byli tacy co próbowali się dogadywać z czerwonym, dzielić wpływy, budować jakieś wspólne plany. To się ciągnie do dziś czego dowodem ostatnie wybory i Miller czy Cimoszewicz na listach KE .My od razu stawialiśmy sprawę jasno. Nie będziesz dwóm bogom służył.