PODRÓŻ DO WNĘTRZA GALAKTYKI
Przekrzycze ć cisz ę mo ż na tylko po brutalnym rozdarciu jej brzemiennego łona. Galaktyczna metamorfoza nie przychodzi jak lekkomy ś lna kobieta. Trzeba zdj ąć jej ła ń cuch wyszczerzony kłami. Zapytany przez swój cie ń chodz ą cy w trop chc ę logicznie sformułowa ć nowy postulat nap ę dzaj ą cy zdarzenia, jak kiedy ś sformułowałem swoje narodziny. Moja gwiazda jest jeszcze w innym układzie. Pisz ę wi ę c nie okre ś laj ą c celu, bezinteresownie,w nurcie zadyszki po ś piesznym zmysłom puszczaj ą c krew. ...