Posty

Wyświetlam posty z etykietą kosmos

PODRÓŻ DO WNĘTRZA GALAKTYKI

Obraz
Przekrzycze ć cisz ę mo ż na tylko                                                                               po brutalnym rozdarciu jej brzemiennego łona.                                               Galaktyczna metamorfoza nie przychodzi jak lekkomy ś lna kobieta. Trzeba zdj ąć jej ła ń cuch wyszczerzony kłami. Zapytany przez swój cie ń chodz ą cy w trop   chc ę logicznie sformułowa ć nowy postulat nap ę dzaj ą cy zdarzenia, jak kiedy ś sformułowałem swoje narodziny. Moja gwiazda jest jeszcze w innym układzie. Pisz ę wi ę c nie okre ś laj ą c celu, bezinteresownie,w nurcie zadyszki po ś piesznym zmysłom puszczaj ą c krew. Za to nigdy nie zaznam Wiedzy. Dzi ś mi ę dzy gwiazdami pozostaja tylko ś lady zabłoconych butów przechodzacego czasu. Twardniej ą w ę zły my ś li, Krzepn ą pod ko ś ci ą zatykaj ą c przyszło ść . Jeszcze czasem w mgnieniach przytomno ś ci nawiaza ć mo ż na do rytuału istnienia, jeszcze mo ż na chwy