NIE PYTAJĄ MNIE O IMIĘ, WALCZĘ Z OSTRYM CIENIEM MGŁY, PYTAJĄ TYLKO O DWA MILIARDY, KTÓRYMI NAKARMIŁEM PSY.
Jonasz Kofta nieomal jak jego biblijny imiennik ś piewał kiedy ś w Opolu: „ Ś piewa ć ka ż dy mo ż e, Troch ę lepiej, lub troch ę gorzej, Ale nie oto chodzi, Jak co komu wychodzi. Czasami człowiek musi, Inaczej si ę udusi „ …… . Dzi ś po zaproponowan ą w tej proroczej wizji formuł ę si ę gn ą ł staj ą cy w najwy ż szej potrzebie Andrzej Duda. Stało si ę bowiem co si ę sta ć musia ł o i 10 maja wyborów si ę nie wygra ł o. Par ę tygodni wcze ś niej ustaw ę o 2 mld dla TVP zamiast na zdrowie tak ż e si ę podpisa ł o. Kadencja ko ń czy si ę w sierpniu, graty jeszcze nie spakowane, trzeba wi ę c zrobi ć wszystko by kontynuowa ć Dobr ą Zmian ę . Tym bardziej, ż e Prezes musi mie ć takiego prezydenta, który w nocy wszystko podpisze, a rano niczego nie b ę dzie pami ę ta ł . Cel ś wi ę ty u ś wi ę ca wszelkie ś rodki, kiedy trzon władzy staje si ę zanadto wiotki ,a wiemy ż e tylko władza Prezesa skutecznie odmładza. ...