W ZWIĄZKU Z WYNIKIEM WYBORÓW ZARZĄD TVP PODJĄŁ DECYZJĘ O ZMIANIE PROFILU STACJI.PRZESTAJEMY PLUĆ NA OPOZYCJĘ,KOŃCZYMY ETAP SZCZUJNI I TUBY PROPAGANDOWEJ PIS.STAJEMY SIĘ TELEWIZJĄ PUBLICZNĄ.
Po to ludzie stali w kilometrowych
kolejkach do trzeciej w nocy, by rano obudzić się w Wolnej Polsce. Rzucone
przez Donalda Tuska Słowo stało się ciałem
, opozycja wygrała ,a dotychczasowa władza zaczęła oglądać się za siebie. W rządzie, sejmie ,spółkach
skarbu państwa
,reżimowych mediach. Bo każdy z jej członków,
kolaborantów i służących ma coś za uszami.
Tak rolę TVP w otumanianiu
ludzi ocenił jeden z jej dyrektorów były członek
PZPR Marcin Wolski:
Oferowaliśmy temu społeczeństwu więcej, niźli mogło sobie wymarzyć. Stworzyliśmy państwo naszych
marzeń. I – przepraszam, mówię to jako współwinny – stwarzaliśmy propagandę na gorszym
poziomie niż lata 70.
Wasza wiara, że społeczeństwo otrzeźwieje po obecnych
wyborach, w których dało rządy opozycji jest taka, jaką mogli żywić polscy patrioci,
że po III rozbiorze Polski nasze społeczeństwo wreszcie się obudzi i stanie
się tego. Betonowy elektorat, nawet gdybyśmy na okrągło pokazywali w telewizji Biedronia, i tak
zagłosowałby na PiS. Ale to za mało. Zwyciężyła logika walki, logika stalinowska: kto nie
jest z nami, jest przeciwko nam”.
Muszą więc nadejść stalinowskie czystki.
By uniknąć wyrzucenia na bruk część pracowników redakcji "Wiadomości" planuje dobrowolne jak najszybsze odejście z pracy. Jeden z redaktorów anonimowo przekazał:
Jeśli mają za co żyć, to ewakuacja może być dla nich
wizerunkowo lepsza i bardziej honorowa niż zwolnienie. Czekanie do stycznia nie dla
wszystkich będzie korzystne. Będą wtedy wymieniani
w artykułach prasowych w jednym szeregu z najbardziej krytykowanymi twarzami TVP:
Danutą Holecką, Michałem Adamczykiem, Magdaleną Ogórek, Miłoszem Kłeczkiem czy Michałem Rachoniem.
Trudniej będzie im znaleźć pracę w innych mediach
niż TV Republika. Zapewne kalkulują, że szybsze odejście to większa szansa na
przejście na przykład do Polsatu czy
innego medium, które zaakceptuje transfer po latach w TVP.
W TVP zarabialiśmy więcej niż w Polsacie czy
TVN. To pozwoliło na zgromadzenie przyzwoitych oszczędności albo inwestycje w nieruchomości, z których wynajmu dziś można wygodnie żyć.
Siedzimy pozamykani i załamani w swoich pokojach. Nie pokazujemy się i liczymy na cud i to, że zostawią nas w spokoju. Z drugiej strony mamy świadomość, że raczej już pozamiatane i atmosfera jest jak na Titanicu.
Niektórzy propagandyści TVP liczą na Andrzeja Dudę i jego weto możliwych reform medialnych. Niektórzy podejmują rozpaczliwe próby podlizania się nadchodzącej nowej władzy.
Na przykład gwiazda „Wiadomości” TVP
Danuta Holecka omawiając wstępne wyniki głosowania powiedziała do
posła opozycji, że dziś nie będzie się kłócić, ponieważ "jest święto demokracji, co jest bardzo miłe, a do polityków opozycji zwracała się per "kochani". Przerwała komentarz posłance
PiS Joannie Lichockiej i oddała głos
przedstawicielowi opozycji.
Jest o co walczyć bo dzięki państwowym dotacjom w TVP było na bogato.
W latach 2017-2022 TVP SA otrzymała rekompensaty
z budżetu państwa w kwocie 7,2 mld zł, a w 2023 r. 2,3 mld zł
10 najlepiej zarabiających pracowników TVP w 2022 roku zarobiło łącznie 9 mln zł, a odpowiadający za "Wiadomości" Jarosław Olechowski przez trzy lata zarobił ponad 3,5 mln złotych
Gwiazdy wiadomości tarzały się w kasie. Danuta Holecka podpisała we wrześniu 2020 r. umowę na prowadzenie "Wiadomości" 10-11 razy w miesiącu za 46 tys. zł netto (9200 zł za godzinę). Wg nowej, obowiązującej ostatnio umowy. Holecka miała dostać podwyżkę do 50 tyś (10000 zł/godz) zł netto miesięcznie .
Za 43 tys. zł netto
miesięcznie osławiony biciem kochanki Adamczyk miał
prezentować "Wiadomości" z taką samą częstotliwością, co Holecka. W sumie w czasie trwania umowy Adamczyk
zainkasował niemal 1,3 mln zł, wraz z innymi świadczeniami otrzymał blisko 2 mln zł"
Komentarze
Prześlij komentarz