TE ZABŁĄKANE TUTAJ PANIE MÓWIĄ ŻE SZŁY NA RÓŻANIEC. ZAWSZE POMAGAMY. PO SPISANIU DANYCH ZOSTANĄ ODWIEZIONE DO NAJBLIŻSZEGO KOŚCIOŁA.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
To głównie przez kobiety ,kolorowe ,wyemancypowane, lewackie amerykanki utracił przywództwo nasz przyjaciel Donald Trump. Tak to jest jeśli przyzna się im prawa wyborcze ,prawo do manifestacji i strajkówe. Nam to na szczęście nie grozi ,bo nasza demokracja w odróżnieniu od amerykańskiej idzie drogą na której każde stworzenie zna przynależne sobie pomieszczenie. Pies w budzie, koń w stajni, robotnik przy warsztacie, kobieta przy dzieciach w kuchni ,biskupi i Pan Prezydent w pałacu. Członkowie Partii w zarządach Spółek Skarbu Państwa.
Nasza demokracja jest już na takim poziomie ,że ani rząd, ani Pan Prezes nie muszą obawiać się kobiet. Bo to właśnie w Polsce wieszcz pisał:
„Kobieto puchu marny, ty wieczna niecnoto,
co ,że postaci twojej zazdroszczą anieli?
Duszę jednak masz tak niepokorną i grzeszną,
że żywcem do piekła diabli by ją chętnie wzięli”
Co genialnego musi zrobić więc Prezes by przywołać do porządku i na swoje przyrodzone miejsca roznamiętnione masy młodzieży i kobiet? Jak zapanuje nad rozpalonym od gorączki tłumem.
Bo co takiego złego się stało ,że dotychczas nigdy nie zachwiane poparcie dla Pana Prezesa tak gwałtownie się załamało. Kumulacja pandemii ,piątki dla zwierząt i Julki Przyłębskiej orzeczenia. Połączonych razem i podlanych gęstym patriotycznym sosem delikatne i kruche młode kobiety nie były w stanie przełknąć.
Nie miały niestety okazji przyzwyczaić się w czasie PRL do opresyjnego, nakazowo rozdzielczego państwa jakie im teraz Pan Prezes oferuje. I tak jak nauczone są trzaskać drzwiami, tłuc naczynia i rzucać garnkami ,tak wyszły na ulicę rzucać wyzwiskami. Trafiła jednak kosa na kamień ,bo Pan Prezes jest delikatny i bardzo nie lubi wyrazów grubych.
Ponieważ niedawno został Naczelnikiem resortów siłowych ,policji i służb bezpieczeństwa ma w ręku wszystkie niezbędne środki by do garów zapędzić rozpolitykowane podlotki.
Wiedziony obowiązkiem i patriotyzmem, powodowany odpowiedzialnością Pan Prezes wydał zatem jedynie możliwy rozkaz i nie obroni ich już nawet sama Matka Boska. Wszystko co się na ulicy rusza ma natychmiast zostać stamtąd zebrane, spacyfikowane i w policyjnych sukach poukładane.
Taki padł do funkcjonariuszy rozkaz i wszelkimi siłami należało mu sprostać. Poszły więc w ruch policyjne pałki, które na kobietach pękały jak zapałki. Poszedł gaz łzawiący, obezwładniający i paraliżujący. Ostatecznie wszystkich przed Covid uratowano, obezwładniono i aresztowano.
Jak mawiał Władysław Kargul :”Co to za demokracja, w której każdy może mieć swoje zdanie i swoje racje?" Takie samo podejście prezentuje prowadzący „Dobrą Zmianę” Pan Prezes. Nie po to bowiem wszystko zmienialiśmy na lepsze, by pozwolić kobietom choćby i najpiękniejszym na jakieś zamieszki.
Polska tradycją stoi. Dobrej tradycji niech nikt stosować się nie boi.
Sprawdzonych rozwiązań z lat 70 czy 80 ubiegłego wieku nie ma się co wstydzić. Trzeba korzystać z doświadczeń PRL-owskiej milicji . Zmieniły się mundury, broń ,inne są „suki” ,ale wciąż skuteczne są metody sprawdzone na studentach i robotnikach. Wreszcie młodzi ,dobrze odkarmieni na społecznym wikcie funkcjonariusze mogą udowodnić ,że Partia może na nich liczyć i że zasługują na kolejne przywileje. Że pałka użyta w sprawie Dobrej Zmiany ma sens.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz