DLA SZCZĘŚCIA KOBIET I CHWAŁY KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO ,DLA OCHRONY NARODU,NA WNIOSEK PANA PREZESA OGŁASZAM :ABORCJA I COVID SĄ SPRZECZNE Z KONSTYTUCJĄ.

 



   Covid koronawirusem, epidemia pandemią ,a świat wokół i bez nich tak szybko się zmienia.                                        Stąd ciągle nowe i coraz to nowsze obostrzenia i ograniczenia. Potrzeba dziś jak nigdy wszystkich rąk na pokładzie, bo coraz więcej ludzi w szpitalach się kładzie. Zagrożona staje się wręcz żywa substancja Narodu, jego zdrowie i życie od chwili poczęcia. Pandemia zabiera coraz to nowe ofiary ,których  mimo wielkich starań wszystkich uratować nie dajemy rady. Jeśli tu się wiec nie da i wielu seniorów odejdzie do nieba ,to ratujmy chociaż co się da. Ratujmy życie nienarodzonych embrionów.

    Ustawa o ochronie życia od poczęcia ma już 27 lat. Dziewczyna w jej wieku według ministra szkolnictwa Przemysława Czarnka powinna zaowocować zdrowym lub niezdrowym ,ale jednak potomstwem. Inaczej jest bezproduktywna i bezużyteczna. Podobnie ustawa ,z której nikt nigdy nie był zadowolony i nazywana była zgniłym kompromisem Po 27 latach zgnilizna ta zaczęła brzydko pachnieć i coś trzeba było z nią począć. Tym bardziej ,że usunięcie jej od lat było przez katolicki lud oczekiwane, a przez jego wybrańców i przedstawicieli wciąż obiecywane.

  W wyborach 2015 nowatorski w Europie całkowity zakaz aborcji przeważył szalę zwycięstwa na stronę narodowej katolickiej ortodoksji. Jednak mimo wyborczego zwycięstwa i przejęcia czy to dobrym słowem czy podstępem pełni władzy czas płynął ,a zmiany nie następowały. Ciągle czegoś brakowało, jakoś się nie składało i ostatecznie wprowadzić w życie dobrej zmiany się nie dało. Były dobre chęci, intencje. Nie było determinacji i  zdecydowania.

    Sam Prezes mawiał

- Nigdy nie ukrywałem, że uważam, że w tym, co się określa jako kompromis aborcyjny, popełniono pewien błąd. Kwestia eugeniczna została niewłaściwie ukształtowana i to trzeba naprawić. też jestem praktykującym katolikiem i bardzo bym chciał, aby wszyscy kierowali się wartościami chrześcijańskimi. Muszę jednak pogodzić się z tym, że są tacy, którzy ich nie uznają.

Jego brat Lech podobnie  

Jeżeli chodzi o sprawy związane z aborcją, to uważam, że osiągnięty kompromis jest kompromisem, którego nie wolno naruszać. Powtarzam - nie wolno naruszać.

   Premier Morawiecki znany z oszczędnego operowaniu prawdą ,tym razem w stylu chciałabym, lecz boję się deliberował

"Być może tzw. kompromis aborcyjny nikogo nie satysfakcjonuje, ale nie udało się wypracować lepszego. Chrześcijańska metoda jest tu niezmienna od lat: zło dobrem zwyciężaj" Wiemy na przykładzie Hiszpanii i Irlandii, co się stało, kiedy lewicy udało się rozhuśtać nastroje społeczne wokół tego tematu. Nie chodzi zatem tylko o to, byśmy przeforsowali rozwiązania prawne, ale byśmy podjęli próbę odmienienia sumień tych ludzi, którzy w kwestii życia nie podzielają naszych wartości


  Było więc ekumenicznie i demokratycznie według hasła Zło dobrem zwyciężaj i Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe.                                     

By zadowolić zwolenników- katolików, nie narażając się kobietom , Pan Prezes jak Piłat dokonał uniku. Zamiast podjąć prace sejmowe, przekazał sprawę do rozstrzygnięcia  swojej gospodyni domowej. 

  Wniosek posłów PIS, Konfederacji i Kukiz15 zaległ w trybunalskiej szafie. Leżałby tam zalegając kurzem do dzisiaj ,albo dłużej. Nastąpiły jednak pewne nieprzewidziane dodatkowe okoliczności Bo co prawda zgoda na zaostrzenie prawa aborcyjnego wiązałoby się na 100 % z ogromnymi protestami społecznymi ,ale utrzymanie władzy dla prezesa PiS było zawsze celem nadrzędnym. A w tej sprawie doszło właśnie do przełomowej sytuacji.

  Po zgłoszeniu sławnej już 5 dla zwierząt Zjednoczona Prawica zatrzęsła się w posadach. By przekonać stającą ością w gardle w tej sprawie ortodoksyjną Solidarną Polskę padła ze strony Prezesa sugestia o szybkim finale prac w Trybunale Konstytucyjnym w sprawie aborcji. Sprawa zrobiła się pilna także z tego powodu ,że niezdecydowanie w kwestiach obyczajowych przesuwa część elektoratu partii w stronę ultraprawicowej Konfederacji.

 Decyzja o zielonym świetle dla TK w sprawie aborcji została przez Pana Prezesa podjęta jednogłośnie. Wyrok w tej sprawnie działającej machinie państwowej był przesądzony. Jako taki został niezwłocznie uchwalony. Podziwiając sprawność i zaradność Pana Prezesa abp. Jędraszewski w imieniu Kościoła pochylił nad tym dziełem czoła:

   "Wyrażamy wielkie uznanie dla odwagi i rzetelności sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz ogromną wdzięczność dla inicjatorów i uczestników wielkiego ruchu społecznego, który stanął w obronie świętości każdego ludzkiego życia "

W swym komentarzu francuska gazeta Le Monde szacuje liczbę ukrytych aborcji w Polsce na 100 tys. rocznie.( składają się na nią głównie zabiegi wykonywane za granicą i aborcje farmakologiczne przy pomocy środków kupionych przez internet )Polska ma również jedną z najgorszych dostępności środków antykoncepcyjnych w Europie - niższą niż na Białorusi, Ukrainie, czy w Turcji".

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JESTEM TAKI ,JESTEM TAKI ZMĘCZONY.BOLĄ MNIE RĘCE ,GŁOWA I OBIE NOGI.PĘKA MI SERCE,TYLE SIE DZISIAJ DZIAŁO. WSZYSTKO PRZEZ TUSKA Z JEGO NIEMIECKĄ BANDĄ.

NIE TRZEBA KOŃCZYĆ OXFORDU, YALE CZY HARVARDU, BY ZARABIAĆ MILIONY.JEŚLI TAK CHCE PREZES KACZYŃSKI WYSTARCZY KORESPONDENCYJNA WYŻSZA SZKOŁA OCHRONY ŚRODOWISKA -KIERUNEK BHP.

NOWA MINISTER KULTURY ZAPRAGNĘŁA W PODZIĘKOWANIU NAWIĄZAĆ Z PREMIEREM BLIŻSZY KONTAKT JAK KIEDYŚ Z PEWNYM KOMPOZYTOREM. NIESTETY MATEUSZ PRZEPISAŁ MAJĄTEK NA ŻONĘ. NIE MOŻE WIĘC RYZYKOWAĆ.