TU KATOLICKI GŁOS ZBIGNIEWA ZIOBRO W TWOIM DOMU.”LĘKAJCIE SIĘ.NIE DARUJEMY TERAZ JUŻ NIKOMU”.


Po owocach go poznacie mawiał Ojciec Dyrektor o swoim medialnym imperium. Zwycięstwo Anżeja w wyborach potwierdziło ,że jak zawsze miał rację. Notowania i szanse na reelekcję Pana Prezydenta topniały bowiem jak śnieg o tej porze roku. I jak tonący brzytwy tak Pan Prezes Kaczyński  z ministrem Błaszczakiem i europosłem Brudzińskim chwycili się ostatniej szansy na sukces. Przybieżeli jak biblijni Trzej Królowie do nie mniej od Betlejem legendarnego miejsca w Toruniu ,aby z Ojcem Dyrektorem na czele załatwić Anżejowi dodatkowych wyborców milion albo więcej. 

  Kilka ich niebiańskich apeli wystarczyło ,aby milion seniorów nie bacząc na śmiertelny Covid do urn pośpieszyło. Dzięki czemu wszystko szczęśliwie i pomyślnie  dzięki Radyju się zakończyło. By ten stan przetrwał lata i wieki żelazo należy kuć póki gorące. Już więc po kilku dniach sam minister Ziobro pojawia się przy mikrofonie ,by przedstawić prawowiernym swoją polityczną wolę:
(Dla złapania oddechu przed kazaniem przerywnik muzyczny)
Biorąc pod uwagę bardzo dobrą prezydenturę Andrzeja Dudy świetne reprezentowanie Polski na zewnątrz, imponującą relację z przywódcą jednego państwa na całym świecie ten wynik daje do myślenia całemu obozowi Dobrej Zmiany. Nasz rząd zrealizował wielką zmianę, jeśli chodzi o politykę gospodarczą. Realizowaliśmy to dlatego, że w sposób uczciwy zaczęliśmy zarządzać dobrem publicznym, chroniąc pieniądze przed przestępcami i aferzystami, a przekazując osobom wskazanym. Miliony Morawieckiego,  Szumowskiego, Sasina nie wzięły się znikąd tylko z tego nowego zarządzania. Mimo to zostało jeszcze tyle że starczyło na 500+ i trzynastą emeryturę. Nie na darmo Polska ogłosiła się  liderem wzrostu gospodarczego w Europie. 
– Nie udały się liczne prowokacje wobec pana prezydenta Dudy.  Mimo to miał miejsce tak trudny bój do samego końca, tak ogromny wysiłek pana prezydenta i całego sztabu, by przekonywać Polaków. Dlaczego tak się stało? Sądzę, że odpowiedź jest prosta. 

Mamy ogromną nierównowagę w obszarze mediów, zwłaszcza mediów komercyjnych. Jak patrzę na internet, te wielkie portale niemal zamieniły się w sztaby wyborcze jednego z kandydatów, konkurenta prezydenta Andrzej Dudy.
 – Skala manipulacji, skala przekłamań, skala pokazywania świata w krzywym zwierciadle była tak wielka, że niestety musiało to oddziaływać na niemałą część Polaków. Gdybym nie znał sprawy ułaskawienia, która była jednym z elementów prowokacji, być może też byłbym zbulwersowany, że pan prezydent podjął tego rodzaju decyzję. Media, niestety, przedstawiały tę historię w całkowicie krzywym zwierciadle. To jest tylko przykład jednego z bardzo licznych wydarzeń medialnych, które zakłamywały tę kampanię i powodowały zamęt w umysłach wielu Polaków, którzy z racji różnych swoich zajęć nie mieli czasu dokładnie weryfikować informacji, a czasami ograniczają się do zdobywania informacji właśnie w tych mediach, które zamieniły się w ten można powiedzieć sztab wyborczy, sztab pana Trzaskowskiego 

Wobec tej ogromnej dysproporcji, wobec tego niezwykle agresywnego zachowania środowiska pana Rafała Trzaskowskiego, uważam, że ten wynik daje nadzieję na przyszłość, daje nam nadzieję na kontynuację dobrych zmian w Polsce, ale też zobowiązuje do wyciągnięcia wniosków na temat sytuacji w mediach. Jeśli nie wyciągniemy tych wniosków, jeśli nie przełożymy ich na określone decyzje, które powinny zmierzać do powstrzymania tych mediów ,do ich zastopowania i wyeliminowania, to za kilka lat możemy się obudzić w innej nie PISowskiej i nie katolickiej Polsce.

 Musimy przykładać więcej uwagi do agendy wartości. Chcielibyśmy, aby sfera wartości, ta sfera, która kryje się za biało-czerwonymi barwami była znacznie bardziej obecna w kolejnych latach naszych rządów niż miało to miejsce do tej pory. Musimy chronić polską rodzinę, musimy chronić polskie dzieci przed deprawacją, przed manipulacją, przed tym wszystkim, co niesie niebezpieczeństwo tych złych cywilizacyjnych elementów, które są nam narzucane przez opanowany przez lewicę liberalną świat Zachodu

-Stoi przed nami ogromne wyzwanie. Jeśli my tego teraz nie zrobimy, jeśli nie zajmiemy się katolicką edukacją, jeśli nie zajmiemy się sferą nauczania na uniwersytetach, jeśli nie zajmiemy się repolonizacją mediów, to przegramy bitwę o polskie dusze. Tu chodzi o Polskę.
– Jeżeli nie podejmiemy realnych działań, to z całą pewnością w Polsce nie będzie Budapesztu, tylko będzie raczej Dublin albo sytuacja, która wydarzyła się na Malcie. Musimy być aktywni i wierzyć w nasze przesłanie, wartości. Odwołując się do biblijnych słów trzeba być albo zimnym, albo gorącym, nie można być pośrodku. wyciągnijmy wnioski z tego przesłania. konstytucja nikogo już nie osłania.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JESTEM TAKI ,JESTEM TAKI ZMĘCZONY.BOLĄ MNIE RĘCE ,GŁOWA I OBIE NOGI.PĘKA MI SERCE,TYLE SIE DZISIAJ DZIAŁO. WSZYSTKO PRZEZ TUSKA Z JEGO NIEMIECKĄ BANDĄ.

NIE TRZEBA KOŃCZYĆ OXFORDU, YALE CZY HARVARDU, BY ZARABIAĆ MILIONY.JEŚLI TAK CHCE PREZES KACZYŃSKI WYSTARCZY KORESPONDENCYJNA WYŻSZA SZKOŁA OCHRONY ŚRODOWISKA -KIERUNEK BHP.

NOWA MINISTER KULTURY ZAPRAGNĘŁA W PODZIĘKOWANIU NAWIĄZAĆ Z PREMIEREM BLIŻSZY KONTAKT JAK KIEDYŚ Z PEWNYM KOMPOZYTOREM. NIESTETY MATEUSZ PRZEPISAŁ MAJĄTEK NA ŻONĘ. NIE MOŻE WIĘC RYZYKOWAĆ.