WYSOKICH ZAROBKÓW ŻYCZĘ,ZAPEWNIAM WYŻSZE PODATKI BY BUDŻET ZRÓWNOWAŻONY DAŁ SIĘ ŁYKNĄĆ GŁADKO
Nasz Rząd jak żaden inny w historii dba o swoich poddanych .Jak żaden przedtem obiecuje gwiazdki z nieba, każdemu pieniądze i czego tam jeszcze mu potrzeba. Dlatego Naród przy nim trwa niezależnie od skandali i afer, bez zastrzeżeń we wszystkim popiera ,kasę bierze i o byle co nie gdera. Jak się sprytnie i umiejętnie rozdaje to niejeden Banaś może się przy okazji pojawić. Dlatego walą do nas wszyscy drzwiami i oknami bo dajemy szansę zgarnięcia wielkiej kasy za nic.
Nawet Pan Premier mimo
młodego wieku wielomilionowej fortuny zdążył się doczekać. Chociaż osobiście to niczego nie ma
bo kochana żona wszystkie
kwity trzyma. Dzięki światowej
koniunkturze, dopłatom z Unii i pracowitości Polaków pewnie niedługo przegonimy Zachód.
Nie wszyscy oczywiście
naraz ,tylko po kolei ,według zasług dla Prezesa i Partii . Banaś i Premier już dawno przekroczyli
Europejskie średnie
podobnie jak większość naszych
funkcjonariuszy obsadzonych w spółkach
Skarbu Państwa
,ministerstwach ,fundacjach, telewizjach ,redakcjach. By było sprawiedliwie ,by
jak najwięcej naszych
mogło skorzystać z
państwowej kasy wprowadziliśmy błyskawiczną stanowisk rotację. Gdy tylko na stołek
nasz człowiek się załapie,
sprawdzamy jak szybko kasiory się nachapie. Kiedy już ma tak dosyć ,że nie wie co z nią robić bierze na koniec milionową odprawę i idzie na trawniku swojej willi kosić trawę. Jego miejsce zajmuje
kolejny z kolejki, po trzech miesiącach kolejny itd.
By wzrost zamożności aktywistów Dobrej
Zmiany odpowiednio przyśpieszał przejmujemy pod nasze
partyjne skrzydła kolejne firmy ,instytucje, mnożymy fundacje ,stanowiska
prezesów, sekretarzy stanu, wiceministrów .Mamy największy ,najliczniejszy
i dzięki temu najlepszy rząd wśród krajów Unii Europejskiej.
Dlatego bijemy wszystkich na głowę nie tylko tempem
wzrostu PKB określanym przez GUS według życzeń Prezesa. W żadnym także kraju nikomu fortuny
nie rosną tak szybko jak
prominentnym członkom naszej ekipy i
to bez większego ryzyka czy
wysiłku. W naszym pięknym ,bogatym kraju najlepszymi
kwalifikacjami i kapitałem są bowiem lojalność i służba Partii.
Niestety przy tak mnożącym i bogacącym się naszym partyjnym establishmencie kołdra
staje się coraz bardziej
krótka. Nie ma na służbę zdrowia, uzbrojenie,
edukację, informatyzację. Są to na szczęście dziedziny mało istotne dla naszego elektoratu. Wystarczy
powiedzieć ,że te braki i opóźnienia to wina Tuska
,opozycji, ulicy i zagranicy, a nasz wierny Naród uwierzy .Po to są parafie w każdej wsi by ludzie za
Prezesem szli ,nie zadawali niepotrzebnych pytań ,a nim je zadadzą otrzymywali z Nowogrodzkiej gotowe odpowiedzi.
Zresztą nasz elektorat
przywykł już ,że na choróbsko najlepiej się napić, szkoła tylko przewraca w głowie, a wniosek o unijne dopłaty pomogą napisać w gminie. Gorzej z
pińset plus ,dopłatami do trzody, hektara i trzynastą emeryturą. Tego nie odpuszczą.
Można byłoby co prawda dodrukować pieniędzy z drzew wyciętych na Przekopie
Mierzei ,ale to spowodowałoby wzrost inflacji.
Już i tak GUS musi ją o kilka punktów zaniżać,
a przecież pojawiło się partyjne zobowiązanie Premiera o zrównoważonym budżecie. Pierwszym od 30
lat wolnej Polski co dałoby pretekst do pierwszej w historii nagrody Nobla z
ekonomii dla historyka Morawieckiego. Dotychczas dostawali ja tylko ekonomiści więc byłby to światowy ewenement. Dowód że Polak (Morawiecki )potrafi.
Jak postanowili tak zrobili, napisali i uchwalili. Tyle
co jednym damy musimy innym zabrać. Tym
łatwiej to na szczęście zrobić,
że dać musimy naszym,
a zabierzemy innym pracującym
i przedsiębiorcom
z drugiego sortu. Nasi będą wdzięczni ,wierni i
lojalni .A drugi sort powinien takich ludzi na wiek wieków karmić.
Komentarze
Prześlij komentarz