GRUBA DAJ DZIUBA.RAZEM ZBUDUJEMY GAZOWEGO HUBA.TYTAN Z ŻOLIBORZA DZISIAJ WSZYSTKO MOŻE.

Już rok temu nasza Matka Polka , była premiera dziś wicepremiera wtedy stojąca na czele patriotycznego ,katolickiego rządu i Narodu wypowiadała pełną piersią to co jej w duszy od dawna grało i czekało tylko na okazję by zamienić się w słowo które stało się ciałem.My Naród z zapartym tchem i złożonymi jak na rezurekcji dłońmi wsłuchiwaliśmy się w te mądre słowa przyznając im proroczą rację.Bo to samo powtarza dziś w swoich rewelacjach enuncjacjach nasz okrzesany Pan Prezydent wniebowzięty do Białego Domu przez Donalda W Trampkach.

To samo powtarza Najwyższy Prezes nie używając do tego nawet drabinki.Mamy jednego wspólnego wroga.Kulturowego,gospodarczego,mentalnego i obyczajowego.Unia Europejska nas deprawuje ,demoralizuje, demobilizuje. Wywraca cały przykładny porządek do jakiego przyzwyczailiśmy się w PRL. Wtedy wiadomo było -robisz masz ,nie robisz nie masz ,musisz ukraść co w elegantszej obowiązującej formie nazywało się skombinować. Każdy kombinował jak mógł i każdy miał w domu wszystko .Bądź załatwione za flaszkę bądź wyniesione z zakładu. I tak powinno było pozostać. Wszyscy byli równi .Panowało prawo i sprawiedliwość. Nikt się nie czuł pokrzywdzony ,a jeśli nawet to zostawał na druga zmianę kiedy mniej osób kręciło się po zakładzie a strażnicy napiwszy się przysypiali i wyrównywał krzywdy przerzucając co trzeba przez płot. Co trzecia ciężarówka z betonem zamiast na budowę trafiała do badylarza budującego akurat szklarnie ,co trzeci kanister benzyny trafiał do baku prywatnej taksówki. Kasa z tych transakcji wyrównywała nam większość nierówności w zarobkach tak, że ludzie byli sobie wtedy naprawdę równi jak stanowiła Konstytucja. Zdarzało się co prawda rzadko , że ktoś był zbyt pazerny i za bardzo wyrastał z szeregu . Wystarczył wtedy drobny anonim by znowu zapanowała równość i braterstwo. Mówi się dzisiaj że wolności były wtedy ograniczone. Ciekawe jakie? Wszystko wtedy było wolno. Robota szła wolno, kolejka szła wolno ,robić było wolno a jak się komuś nie chciało to nic nie robić też było wolno. Jak się wynosiło coś z firmy to trzeba było jedynie uszanować trud strażnika i tez było wolno. A teraz .Do czego ten kapitalizm nas doprowadził. Nie ma już państwowych firm gdzie wszystko było wspólnym dobrem i każdy sobie mógł wziąć czego potrzebował. 

Dziś rządzi bóg kapitalizmu -pieniądz. Kiedyś nawet nie mając dochodu czyli pieniędzy mogłeś sobie wszystko przynieść lub załatwić ,wszystko mieć i żyć jak człowiek. Jak polski patriota. Dziś wszystkie nasze kiedyś dumne zakłady , które co prawda nic nie produkowały ,ale dawały pracę milionom zostały rozkradzione a resztki pozamykane. Dziś w tych rozkradzionych czy na nowo wybudowanych firmach panoszą się często obcy a najczęściej swoi sprzedajni managerowie którzy mówią nam co ,jak i na kiedy mamy zrobić. Niczego nie wolno robić wolno. Wszystko ma być zrobione szybko i o wysokiej jakości żeby to ktoś jak mówią zechciał kupić .A co to nas obchodzi czy to ktoś kupi. Zakład powinien być przecież po to byśmy mieli gdzie robić i brać kasę. A jak się czegoś nie sprzeda to jeszcze lepiej bo można wtedy oddać na złom i jeszcze będzie na piwo. Niechby teraz ktoś spróbował sobie coś z firmy wziąć choćby taką zwykłą Astrę. Kiedyś gdy wszystko było wspólne jeszcze by ci nalali do niej pełny bak paliwa. A teraz. Nawet samej kierownicy nie można wynieść. Bo to przecież kapitalizm, własność prywatna, zabór mienia ,paragrafy .A gdzie równość ? Czemu ci co maja pieniądze mogą sobie wszystko kupić ,a ci co nie mają nie mogą. Czemu nie mają pieniędzy ci co nie maja pieniędzy. Czy są oni jacyś gorsi ,jakiejś kobyle spod ogona wypadli? Przecież to my Polacy i to ci z tych lepszych. Patrioci jacyś wyklęci? Cała ta niesprawiedliwość ,to złodziejstwo, malwersacje i nadużycia wzmogło się bardzo ,kiedy Naród jak stado baranów dał się zwieść fałszywym prorokom i oszustom matrymonialnym i pozwolił poprowadzić jak na rzeź do Unii Europejskiej.Oszuści zapowiadali ,że wszystko będzie za darmo , finansowane przez Unię, że nie trzeba będzie pracować chyba że ktoś lubi i jeśli już to za 4000 Euro. Że nie trzeba będzie chodzić do szkoły bo każdy dostanie komputer z najnowocześniejszym oprogramowaniem i wszystko od razu będzie umiał bez zbednego wkuwania. Że za wstawiennictwem Jana Pawła wszyscy będą zdrowi , zamkniemy szpitale i kliniki a lekarze przejdą na wczesne emerytury od razu po studiach. Że NATO roztoczy nad nami ochronny parasol, a nasza armia spokojnie będzie mogła zbierać grzyby i imprezować za odpowiednio wysokim wynagrodzeniem. Mamieni takimi obietnicami zdrajcy narodu, pachołki pełnego brzucha i ciepłej wody w kranie poszli do urn i zaprzedali Polskę międzynarodowemu lewactwu. Lewactwo owszem przydzieliło nam masę kasy ale nie wszystkim po tyle samo. Na przykład wybudowano ileś tam setek kilometrów dróg szybkiego ruchu i autostrad. Ale te drogi to przecież nie dla wszystkich są tylko dla tych co nakradli wystarczajaco by kupić sobie auto. Ci co nie mieli już skąd wynieść bo im przejęto za bezcen państwowe zakłady nie kupili aut i nie korzystają ani trochę z tych unijnych autostrad. Nawet wejść tam poszukać puszek się nie da bo są ogrodzone płotem (Autostrady nie puszki). Druga wielka unijna kasa to dopłaty do hektara ,wypasione ciągniki i inne kombajny za pół darmo. Do kogo to trafia. Nie do małorolnego chłopa co oddał lub sprzedał ziemię bo robota za ciężka, nie do nas chłopców z miasta co czekają na dotacje lub choćby dobre posady nie wymagające wykształcenia i kwalifikacji tylko zwykłego patriotyzmu. Trafia do tych co za kasę niewiadomego pochodzenia ,najprawdopodobniej z malwersacji,spekulacji,bangsterstwa ,korupcji i innego szalbierstwa pokupowali sobie dziesiątki i setki hektarów ,powkładali do bagażników swych mercedesów i BMW gumiaki i udają rolników. Nie orzą nie sieją i nie zbierają bo się nie opłaca. Pobierają dopłaty. A my co ? Sobaki gawno. Na dodatek jeszcze te zdemoralizowane obyczaje ,brak uczestnictwa w sakramentach, gender ,gejstwo i lesbijstwo.

Przecież to się w pale nie mieści co ta unia każe nam robić a czego,na jakie parady chodzić ,na jakie nie ,co można powiedzieć a czego nie wypada komu przywalić komu nie.Do czego doprowadziła nas w końcu ta lewacka poprawność polityczna .Zamiast rzucając kamieniem krzyczeć” ty Żydzie „ rzucamy krzycząc poprawnie„ty parszywy starszy bracie w wierze” Zamiast waląc z główki krzyczeć „ty pedale” musimy poprzestać jedynie na waleniu i okrzyku „ty napędzie rowerowy” Tu się już nie dawało po prostu normalnie żyć.Trzeba był coś zmienić ,żeby nie kasa i dyplom a patriotyzm i gotowość do dania odporu zaprzedańcom,ateistom,imigrantom,lewakom wyróżniały godnego człowieka.Nasze patriotyczne wysiłki demonstrowane na licznych zadymach długo nie odnosiły skutku aż przyszedł ów rok pamiętny ,nowy i przełomowy kiedy prawo i sprawiedliwość jak oliwa wypłynęły na wierzch. Wreszcie zaczęliśmy być gospodarzami we własnym polskim domu.Wykształciuchy z przeładowanymi wiedzą mózgownicami, styropianowcy solidaruchy co to niby obalali komunę by pospołu dorwać się z nimi do koryta zostali przez naród od tego koryta nareszcie wykopani.Teraz do niego podeszliśmy dziarskim krokiem my bo koryto nam się należy jak psu miska a koniom żłób.

 Zaprosiliśmy do niego także naszych nowych przyjaciół z byłych PZPR i SB którzy przysłużyli się nam tępiąc i poniewierając dzisiejszych wrogów naszego katolickiego Narodu Komorowskich,Frasyniuków,Bujaków,Rulewskich,Wałęsów,Borowczaków itd.Wrogowie naszych wrogów stali się naszymi serdecznymi przyjaciółmi,towarzyszami walki z kapitalistyczno-liberalno-lewacko-bezbożną zarazą.Dziś razem przysięgamy sobie przed ołtarzem wyrwać z korzeniami te nowopogańskie,heretyckie chwasty które rozpleniły się w naszej Ojczyźnie.
Oto zatem jesteśmy jak jedna pięść: my Naród,nasza reprezentacja mająca zasłużoną wiekszość w Sejmie,nasz Rząd nie podpierający się protezami wykształcenia czy profesjonalizmu ale promieniejący zaangażowaniem,miłością do Ojczyzny ,Religii i Episkopatu,nasz wybrany powszechnie Pan Prezydent i na końcu demiurg i anioł tej Dobrej Zmiany Pan Prezes .Mamy w sobie power,cele i błogosławieństwo biskupów. Nie powstrzymają nas żadne krzyki oderwanej od koryt opozycji ,sądy,trybunały czy inny badziew. Nie będziemy przestrzegać praw ustanowionych przez innych nawet jeśli nazywa się je fałszywie Konstytucją.Niech przestrzegają ich ci którzy je uchwalili.My Naród nie po to daliśmy naszym posłom większość by uchwalili prawa nam niemiłe.Na razie uchwalili nam miłe 500+ na każde dziecko.Wkrótce uchwalą 5000+ na każdego dorosłego katolika.A jak nie wystarczy kasy w Polsce to niech uchwalą że musi dołożyć Unia zamiast wtykać nos w nasze sprawy i wspierać w Europie islam. Daliśmy im papieża Polaka ,wyzwoliliśmy Włochy pod Monte Cassino jak trafnie spostrzegł Pan Prezydent to niech się odwdzięczą.Alleluja i do przodu.