W UKŁADZIE POCZDAMSKIM USTALONO,ŻE NALEŻNE PRL REPARACJE WEZMĄ SOVIECI I SIĘ Z WAMI PODZIELĄ.PROSZĘ ZWRÓCIĆ SIĘ DO PUTINA.MOŻE Z OKAZJI ROCZNICY WKROCZENIA WOJSK RADZIECKICH DO POLSKI WYPŁACĄ.
„O większego trudno zucha jak był Stefek Burczymucha.
Ja nikogo się nie boję, choćby Putin to dostoję.
Niemcy-ja ich całą zgraję pozabijam i pokraję”
Tak mniej więcej zaczynała się kadencja najnowszego
polskiego prezydenta. Choć konstytucja RP nadaje mu uprawnienia czysto symboliczne -do
podpisywania, mianowania, desygnowania, aprobowania on uznał, że skoro codziennie ćwiczy siłkę (intelekt nie jest
ostatnio w Polsce w modzie) to jako fizycznie najsilniejszy praktycznie może robić co tylko wyda mu się stosowne z obaleniem rządu włącznie. Już jego poprzednik na
potrzeby swego mentora Jarosława konstytucję mimo wyrzutów sumienia prawnika wielokrotnie łamał. Karol Nawrocki obiekcji tych jako kibic Lechii i były bramkarz Grand Hotelu nie ma. Stąd rekordowa liczba wet
dla rządowych ustaw, stąd odrzucenie przedstawiciela rządu z delegacji do Białego Domu.
By uzasadnić uzurpowanie sobie
monarszej władzy ludzie a jakże z Pałacu zaczęli przygotowywać nową konstytucję, która dałaby Nawrockiemu władzę jaką mają dziś jego idol Donald i jego przyjaciel Władimir. Uzasadnieniem dla władzy absolutnej jest
według autorów ponad 10 milionów zwolenników czyli mandat ½ Narodu. Żaden człowiek z rządu tylu zwolenników nie ma więc wszyscy powinni słuchać Pana Prezydenta. Aby przetestować nowe absolutne rozwiązania Karol już teraz samowładnie rządzi i sprawdza co na to
Polacy. Polakom przynajmniej młodym to się podoba, bo jakiekolwiek reguły ograniczają im swobodę. Więc dalej do dzieła. Hulaj dusza piekła nie ma.
Co udało się nawetować, nakrzyczeć, naobiecywać w kraju ,co rodacy na haju zaakceptowali to za granicą zderzyło się ze ścianą. Każdy kraj ma swoje
interesy ,swoje władze i choćby nawet przyszło tysiąc atletów z prezydentem Polski na czele to nie
uradzą. Trump woli Putina bo pomoże mu przy Chinach,
Meloni razem z Macronem chcą eksportować broń, samoloty i samochody do Ameryki Południowej. Polska eksportować nie ma czego więc proponuje weto.Na szczęście Europy Europa to
nie Polska ,więc mogą sobie Tusk z Nawrockim
przez 20 lat przygotowywaną umowę korzystną dla całej Unii oprócz 4,2%
rolników blokować. Na zdrowie. Nie może krótki ogonek nawet
poruszany mięśniami Karola wielkim psem kierować.
Zgadzam się.
OdpowiedzUsuń