PANIE KAROLU. CO PAN CHCE TYM GESTEM PRZEKAZAĆ POLSKIM DZIECIOM I MŁODZIEŻY?WCIĄGAJCIE JAK NAJCZĘŚCIEJ KRESKĘ, TO BĘDZIECIE SILNI I BEZPIECZNI?
Jak nie kijem go to pałą. Jak nie kwalifikacjami, których brak to można wygrać wybory ustawką. W niej kandydat obywatelski okazał się mistrzem.
W programie „Mentzen grilluje” w
którym z entuzjazmem wziął udział kandydat PIS prowadzący go lider Konfederacji zapytał o słynną bójkę kiboli "70 na 70". Nawrocki nie zaprzeczył.
Stwierdził, że występował "w różnych modułach szlachetnych walk". "Lubiłem aktywność sportową i lubię dalej, cały czas trenuję"
MUSZĄ BYĆ WYRAZISTE. JESZCZE
MALEŃKA CHWILA I KAROL
WCIĄGNIE MNIE NA LISTĘ.-VIDEO
Ustawka miała miejsce w czasie kiedy Nawrocki był pracownikiem Instytutu Pamięci Narodowej. Miała prawdopodobnie uczcić pamięć ofiar II wojny światowej.
25 października 2009 roku na stadionie Lechii Gdańsk odbył się mecz Ekstraklasy - lokalna drużyna zmierzyła się z Lechem Poznań. Na boisku padł remis, 0:0.
Po meczu ekipa z Wielkopolski, która wtedy
była absolutną czołówką wśród kibolskich bojówek, umówiła się z ekipą Lechii w okolicach Rębiechowa.
Ok. godz. 19 doszło do walki. Naprzeciw
siebie stanęło właśnie po 70 osób. Bójka trwała około sześć i pół minuty - według dokładnych relacji na stronach
kibiców. Wygrali fani Lechii. Dwie grupy, po siedemdziesięciu kiboli każda, naprzeciw siebie. Po sześć i pół minuty bójki na ziemi leżą pokonani pseudokibice Lecha Poznań. Nad nimi triumfują kibole Lechii Gdańsk. Wśród nich - obecny kandydat na prezydenta,
Karol Nawrocki. Inni uczestnicy bójki za którymi nie stanął PIS nie zrobili takiej kariery .Skończyli znacznie gorzej. Zostali skazani m.in. za udział w
zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się m.in. handlem narkotykami.
O udział w takiej właśnie ustawce zaapelował
zwietrzywszy szansę wygranej Jarosław Kaczyński. Z takim apelem zwrócił się do kibiców PISu
„Czas na pełną mobilizację! Czas na ustawkę. Po wielu miesiącach brutalnej, nieuczciwej kampanii czas zatrzymać to ZŁO, jakiego jesteśmy świadkami niemalże każdego dnia. Spotkajmy się na Marszu Za Polską i pokażmy, że zależy nam na Polsce silnej, bezpiecznej i ambitnej. Polsce
naszych marzeń. Wszystkie ręce na pokład! Bez zaangażowania nie będzie sukcesu. Do zobaczenia w najbliższą niedzielę o g. 12:00 na Marszu w Warszawie. Do zwycięstwa!”
O kibolskich metodach obywatelskiego kandydata wspomniał Grzegorz Braun. W jednym z wywiadów stwierdził, że środowisko Karola Nawrockiego zaproponowało mu ewentualne ułaskawienie w zamian za poparcie w II turze wyborów.
Siedzących
w pudle znajomych Karola skazanych za sutenerstwo, pobicia, handel narkotykami
jest więcej. Na pewno oddadzą
na niego głos licząc ,że się odwdzięczy.
Wara od Polski i Polaków, spieprzaj sutenerze,gangsterze i kibolu pieprznięty polityki nigdy Nawrocki do polityki
OdpowiedzUsuń