PAN PREZYDENT?PROSZĘ POZWOLIĆ ZŁOŻYĆ SOBIE PŁYNĄCE ZE SZCZEREGO POLSKIEGO SERCA NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA I ZAPEWNIENIA BEZGRANICZNEJ WIERNOŚCI. HALO!TO NIE PAN PREZYDENT ?WIĘC KTO?RUSKI TROLL?
Na ten dzień czekali ponad rok pozostający dziś w opozycji ,rządzący przez ostatnie 8 lat posłowie PIS. Po przegranych wyborach parlamentarnych następowały kolejne klęski –wybory samorządowe
i do Parlamentu Europejskiego. Po audytach w ministerstwach, urzędach
,fundacjach ,spółkach skarbu państwa na coraz liczniejszych szyjach
prominentów PIS zaczęła zaciskać
się pętla prawa i sprawiedliwości. Prokuratura
podejmowała w sprawie ich przekrętów kolejne śledztwa
, na współpracę z organami śledczymi
szli kolejni do niedawna biznesowi koledzy, teraz świadkowie
koronni.
ratunek-videoklip
Tylko cud mógł ich uratować ,więc niecierpliwie czekali wznosząc o niego co niedzielę najgorętsze modły. Cud nastąpił, słowo stało się ciałem, a imię jego Donald Trump.
Oderwani od koryt i władzy PISowcy liczyli właśnie
na niego ,że jak wygra wybory to jak
najszybciej przybędzie do Polski i tak jak w
poprzedniej kadencji Andrzeja Dudę tak ich utuli i do władzy
przywróci. Jeszcze przed wyborami Mariusz Błaszczak żądał, by
w wypadku wygranej Trumpa rząd Tuska złożył dymisję. Dziś
to powszechny pisowski postulat.
Rozpoczęło się już w Sejmie ,gdzie zgodnie z zaborową i komunistyczną tradycją
jak kiedyś carów, Stalina czy Breżniewa dziś na stojąco burzliwie i poddańczo
oklaskiwano nowego prezydenta USA Donald Trumpa.
Komentarze głównych postaci PIS były entuzjastyczne, pełne euforii i nadziei na natychmiastowy powrót do rządów. Bo jeśli Donald Trump obiecał ,że w ciągu 24 godzin zakończy wojnę na Ukrainie to w tym samym albo krótszym czasie powinien przywrócić PIS do władzy.
Ziobro
Wielkie gratulacje dla prezydenta Donalda Trumpa.
Za miażdżące zwycięstwo nad chorym światem
ideologicznego lewactwa. Za to, że prawdziwe wartości i wiara pokonały szaleństwa kulturowego ubogacania i gender"
Szydło
"Donald Trump nie tracił czasu na szukanie 'centrum', nie łasił się do otwarcie wrogich liberalno-lewicowych mediów". " On robił swoje, trzymał się swojej agendy i wygrał. To przykład dla każdego prawicowego polityka, jak należy działać. Odwaga i praca dają zwycięstwo"
Czarnek
Trump w swojej kampanii nie przejmował się
środkiem,
nie oglądał się
na opinie innych, budował na swoich fundamentach, na swoich wartościach,
których się nie wstydził i tym wygrał wybory.
To jest wskazówka dla nas. Jako konserwatysta cieszę
się, że ten lewicowy czy lewacki wręcz
walec kulturowy został zatrzymany. Mam
nadzieję, że powtórzymy to w
Europie i w Polsce .
Komentarze
Prześlij komentarz