KTOŚ KTO TORTURUJE KSIĘDZA MICHAŁA I NIE WYZNAJE ŚWIĘTEJ WIARY NIE ZASŁUGUJE NA WŁADZĘ. OBECNYCH TU PATRIOTÓW NIECH POŁĄCZĄ SŁOWA PIEŚNI KIBICÓW "DONALD MATOŁKU, TY BĘDZIESZ SIEDZIAŁ NA DOŁKU,WIĘC NIE BAĆ TUSKA.POGONIMY PATOWŁADZĘ”

 

Są tacy którzy nie wierzą w zmiany klimatyczne ,bo tak naucza guru Jarosław Kaczyński. Nie mieli więc podstaw do zmiany zdania nawet pod wpływem powtarzanych wielokrotnie od tygodnia ostrzeżeń meteorologów polskich i zagranicznych. Powstały nad zatoką genueńską niż Boris ,który posuwając się na północ zalewał wodą Austrię i Czechy przyszedł i zatrzymał się nad Polską. Przyniesione przez niego masy wody dają dzienny opad taki jak w normalnych warunkach ma miejsce przez pół roku.

  A tak tam jeszcze niedawno było pięknie-wideo

O możliwej klęsce żywiołowej na podgórskim południu Polski trąbiono i larum grano zatem od kilku dni, przesuwano na zagrożone tereny oddziały straży pożarnej, Wojsk Obrony Terytorialnej, policji, służby medyczne. Zgodnie z przewidywaniami zapowiedzi i ostrzeżenia stały się ciałem, deszcz leje i leje nie przestając ,a wiele z podgórskich miejscowości jest już zalanych. Klęska żywiołowa w której tysiące Polaków poszkodowanych ,pozbawionych domostw, ewakuowanych. Kto tylko może jedzie na pomoc. Premier, ministrowie, wojewodowie, burmistrzowie, wójtowie.

Klęska żywiołowa nawet największa, nawet bomba atomowa nie robi jednak żadnego wrażenia na Jarosławie Kaczyńskim i jego kolegach. Gdy na południu kto i jak tylko może walczy z żywiołem oni organizują wiec przeciwko Tuskowi i Bodnarowi w obronie czci i wiary aresztowanego z nakazu sądu za kradzież państwowych milionów księdza.

Tak to uzasadniał Prezes w przemowie do kilkuset rozwydrzonych wyznawców wykrzykujących ile siły w gardle antytuskowe hasła:

„Pogonimy patowładzę”, „Ryża wrona orła nie pokona”, „Donald Tusk, nie zamkniesz nam ust”. ”Tusk do piekła

„Spotykamy się w szczególnej chwili. Sądzę, że myśli i to, co w sercu wielu z nas, jest dzisiaj z ks. Michałem Olszewskim. Jest z jego matką, która tak wzruszająco mówiła o jego losie”. „Jesteśmy tu po to, by powiedzieć twarde ”nie„ temu, co się dzieje w Polsce, w szczególności w sferze praworządności, tutaj przekraczane są wszelkie granice łącznie z prawami człowieka, tortury. Chcemy powiedzieć ”nie„ całej polityce, która zmierza do tego, by Polskę zdegradować i gospodarczo, i duchowo, pod każdym względem”.