W IMIENIU MILIONÓW POLAKÓW PATRIOTÓW APELUJĘ DO TUSKA,HOŁOWNI,SIENKIEWICZA,BODNARA I INNYCH .ODDAJCIE WŁADZĘ ,BO NIE UMIECIE RZĄDZIĆ I ŁAMIECIE KONSTYTUCJĘ JEDŹCIE DO NIEMIEC..
Nie minęły dwa miesiące rządów „Koalicji 15 października” ,zwanej przez Pisiory „Koalicją13 grudnia”, a już "Pisowski Naród" pod nazwą „Wolnych Polaków” pojawił się w Warszawie ,żeby zmienić wynik wyborów .Bo przy najwyższej w historii frekwencji 74% mimo że PIS wybory wygrał ,to jednak władzę stracił ,z czym pewnie nigdy się nie pogodzi. Nikt nie chce z nim razem rządzić, bo w jego szeregu najbardziej według prezydenta Dudy krystaliczne postaci to Kamiński i Wąsik.
Tak o swoich cierpieniach opowiadały w pałacu małżonki
skazanych-video
Jacy
są inni
odkryją niedługo
komisje sejmowe. Dlatego prezes Kaczyński
ciągle
zagubiony robi co może,
by jakoś
uratować przywłaszczone
przez partię
miliony i odpowiedzialne za przekręty osoby.
Przede wszystkim uruchomił niezdecydowanego dotychczas
Dudę Andrzeja
,by ten gdzie i jak tylko może przeciwstawiał
się nowej
władzy ,co się da
wetował, przeszkadzał, odsyłał do TK Juli Przyłebskiej, ułaskawiał. Krążą plotki ,że na
Nowogrodzką
trafił już bus z
tysiącami
ułaskawień „in
blanko” na wypadek skazania któregokolwiek z członków partii.
11 listopada miał się odbyć marsz
wolnych Polaków w
obronie „wolnych mediów” któremu przewodzić
mieli skazani PIS ministrowie Kamiński
i Wąsik.
Niestety nie doczekali, bo zostali niespodziewanie aresztowani i osadzeni w zakładach
karnych.
Dlatego marsz zmienił przesłanie i odbywał się pod hasłami
„Solidarni z Wójcikiem i Kamińskim”,
"Tusk=5 kolumna" ,
"Przeżyliśmy Ruska, przeżyjemy Tuska" .
”Ruda wrona orła nie
pokona”
Prezydent dyskretnie starł z
ust toczoną długo pianę i
zaapelował do
ministra sprawiedliwości o
trochę litości dla
skazanych zapowiadając
amnestię.
O prezydenckiej amnestii za urzędniczą nadgorliwość tak w
2005 wypowiadał się wtedy także minister- Mariusz Kamiński.
"Ręce
opadają, że
tak może
się
zachować
prezydent Polski. Dziś
korzysta z przywileju, z którego
korzystać się
nie powinno. Nie sądzę, że
politycy powinni być
traktowani właśnie
w sposób
szczególny
i ułaskawiani
w jakimś
szczególnym
trybie. Jeśli
są
skazani, to takie są
decyzje sądu
i należy
to przyjąć do
wiadomości.
Absolutny bezwstyd, bezczelność.
Aleksander Kwaśniewski
pokazał
tak naprawdę, że
jest zwolennikiem pewnego układu.
Minister Sobotka został
skazany prawomocnym wyrokiem sądowym
za niezwykle ciężkie
przestępstwo".
Co innego Kamiński mówi dziś, kiedy ułaskawienie dotyczy jego. Podobnie Kaczyński na manifestacji.
— Jeśli mamy wygrać, musimy
zmienić tę władzę. Ona
nawet jeszcze miesiąca
nie rządzi.
Bo jeszcze brakuje dwóch
dni do miesiąca
rządów.
To rząd
13 grudnia. Oni sami rozmawiają o tym,
że są
tam elementy stanu wojennego. To bardzo symboliczne .Obecną władzę
"musimy zatrzymać, a
w odpowiednim momencie, przy pomocy kartki wyborczej, zmienić".
— I
to tak zmienić, żeby
już
nie mogła
wrócić.
Bo to nie jest polska władza.
Tej
władzy tym razem chodzi o przeprowadzenie takiego planu, który będzie łączył dwa elementy,
tzn. praktyczną likwidację naszej
ojczyzny jako państwa europejskiego . Autorami
tego "wielkiego planu" są
Niemcy i "po części
Francuzi". - To
jest plan przeciwko nam .Jego częścią
jest także
"wielkie okradzenie Polaków
poprzez wprowadzenie euro”
Próba
wielkiej pacyfikacji Polski, wielkiego obozu patriotycznego nie może
się
udać.
Jeśli
pójdziemy
tą
drogą co
dziś to
się
nie uda i zwyciężymy”.
Wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości sądzi, że tylko prezydent Andrzej Duda może przerwać te "bezprawne działania obecnej władzy" i doprowadzić w konsekwencji do skrócenia kadencji Sejmu, a co za tym idzie rozpisania nowych wyborów parlamentarnych. Od kilku dni mocno zabiegali o jego udział w proteście jako jedynego ośrodka PIS mającego jeszcze jakiekolwiek możliwości. Telefony do najbliższych współpracowników głowy państwa urywały się od czwartkowego poranka, by potwierdzić, że Andrzej Duda weźmie udział w Proteście Wolnych Polaków. Żadna odpowiedź nie nadeszła, prezydent nie czując się najprawdopodobniej „ wolnym Polakiem” nie zamanifestował.
Nie miał zresztą czasu bo spotykał się z zapłakanymi małżonkami aresztowanych ministrów. Wzruszony dał im iskierkę nadziei zależną jednak z niewiadomych przyczyn od ministra sprawiedliwości.
„Na prośbę pań wszczynam postępowanie ułaskawieniowe. To procedura podjęta w trybie prezydenckim; pierwsze kroki kieruję do Prokuratora Generalnego. Wnioskuję, aby Panowie w trybie natychmiastowym zostali zwolnieni z więzienia. Wierzę, że uspokoi to także niepokoje, które są w naszym państwie".
Popakowani do autobusów przez parafie i „neo solidarność” „Wolni Polacy” przyjechali, flagami machali, krzyczeli ,wyzywali ,Jarosława i świtę wysłuchali, oklaskiwali i podziwiali. Sejm i Kancelaria premiera były puste wiec na tym poprzestali ,do domu pojechali. Prezes Kaczyński ma nadzieję, że to dopiero początek i z wiosną wróci do władzy.
Komentarze
Prześlij komentarz