PANIE PREZESIE.NIECH PAN PRZESTANIE HISTERYZOWAĆ O TORTURACH.ZUPKA PRZEZ NOS BYŁA SMACZNA I TAK MNIE WZMOCNIŁA ,ŻE ZARAZ PODJĄŁEM PIERWSZE KROKI PRZECIW REŻIMOWI TUSKA.KIEDY POJAWIMY SIĘ W SEJMIE HOŁOWNIA ,BODNAR I TUSK UCIEKNĄ DO NIEMIEC. ZWYCIĘŻYMY

 

   Nawet były premier Morawiecki zauważył,że z prezesem jego partii dzieje się coś niedobrego. Że mówi różne dziwne rzeczy bazując najprawdopodobniej na swoich wizjach i rozedrganej wyobraźni.Że jak tak dłużej pójdzie,to się to skończy źle dla całej partii i wiernych towarzyszy walki.Chcąc zapobiec ostatecznej klęsce i degrengoladzie  zgłosił ochoczo chęć ulżenia prezesowi w natłoku obowiązków. Morawiecki jak nieoficjalnie sam prezydent Duda Andrzej, jak profesor KUL Przemysław Czrnek zgłosił swoja kandydaturę na prezesa PIS.

 Tyle ,że nieostożnie bo oficjalnie. Jarosław to ciężko odchorował skutkiem czego Morawiecki dostał szlaban na media, a prezes PIS na ile sił starczyło kontynuował. W sprawie Wąsika,Kamińskiego i wyniku wyborów.

 

 Tego że wybory się odbyły ,że 74% obywateli stało w kolejkach nikt nie zauważył. Zwróciła na to uwagę tylko w tym i innych partyjnyc celach powołana przez PIS Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. Zauważyła to i ogłosiła. Ponieważ jednak europejskie  sądy i Komisja nie uznają jej za sąd ,Prezes Kaczyński uważa ,ze wyborow w zasadzie nie było.Tak to komentuje:

"W moim przekonaniu Sejm, jeżeli nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej, to po prostu w tej chwili nie istnieje. Jeżeli Sejm twierdzi, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest sądem, to wybory nie zostały potwierdzone, czyli Sejmu nie ma, a pan Hołownia nie jest marszałkiem Sejmu".

Ta Izba na polecenie Prezesa bowiem orzekła ,że skazani przestepcy Wasik i Kamiński są dalej na przekór konstytucji posłami i zwyciężają.

 O samym skazaniu tak wypowiada się Kaczyński prezes:

A propos skazania ministrów,szefów CBA to tak jak ten grudniowy prawomocne były także wyroki stalinowskie, a to są dokładnie tego rodzaju sądy i ci sędziowie powinni odpowiedzieć za swoje zbrodnie - oznajmił prezes PiS. Doszło do sytuacji nadzwyczajnej, w której "konstytucja praktycznie przestała obowiązywać i w związku z tym można zastosować różne metody.

Jedną z nich było stosowanie wobec nielegalnie aresztowanym w pałacu prezydenckim posłów tortur przez opiekujących sie nimi lekarzy.

Tak to prezes oceniłwłasnymi słowami:  

 "Za słowa o torurach nie mam zamiaru nikogo przepraszać. Tutaj nie chodziło o Straż Więzienną, tylko tak naprawdę o sędziów i lekarzy. To nie jest przepraszanie, tylko sprostowanie. To był zabieg o charakterze tortur. A kto stosował tortury, to wiadomo, można by użyć oczywiście innych porównań". 

 Bo to sąd musi nakazać tego rodzaju zabieg, to znaczy przymusowe karmienie, to była decyzja – jak sądzę – samej góry. Nie wiem personalnie, czy to był minister Bodnar, czy sam premier Tusk, ale w każdym razie to miała być taka pogróżka dla kogoś, kto wbrew woli tych ludzi jednak opuszcza więzienie. To samo zasługuje na bardzo wieloletnią karę, jeżeli chodzi o tych, którzy zdecydowali i wykonali tego rodzaju działania .

 

 Naszą nadzieją jest pan prezydent. Uważamy, że powinien zwołać Radę Gabinetową, Radę Bezpieczeństwa Narodowego, a moż podjąć także inne działania o których nie wolno mi mówić.

  Jest taka instytucja w UE. My się do niej zwrócimy z oskarżeniem polskich władz o stosowanie tortur. Ta decyzja o przymusowym karmieniu na pewno zapadła na samej górze. Jestem przekonany, że to decyzja osobista Tuska i on osobiście powinien za tortury w Polsce odpowiadać.

   Po moim  wuju, który był torturowany przez gestapo, tak jak po Wąsiku skutków tortur nie było widać ,a związki niemieckie Tuska pokazują, że porównanie jest uzasadnione.

 Zostanie wystosowane pismo do Europejskiego Komitetu ds. Zapobiegania Torturom przy Radzie Europy ws. przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego. W calej sprawie Kamińskiego i Macieja Wąsika złożona została rezolucja do Rady Europy.