NA WAGNEROWCÓW CZEKAJĄ CZOŁGI ABRAMS I WOZY OPANCERZONE.NA MANFREDA WEBERA TEN KIJ DO BASEBALLA.PANIE WEBER NIECH PAN SIĘ NIE CHOWA W BRUKSELI TYLKO PRZYJEDZIE SPOTKAĆ SIĘ ZE MNĄ NA UBITEJ ZIEMI.
Pan Prezydent wyznaczył termin nadchodzących wyborów tak jak mu polecił jego mentor i sponsor Kaczyński Jarosław. Na dzień papieski 15
października, tak by cały Kościół, katolicka tradycja i świętość Jana Pawła II mogła stanąć po stronie PISu. Partia władzy musi te wybory wygrać bo inaczej nie dość ,że straci wpływy i posady to jeszcze powinna karnie odpowiadać za zagarnięcie mienia dużej wartości. Indywidualnie
milionów ,a jako prawdopodobnie zorganizowana grupa przestępcza- miliardy
złotych.
( PRZERYWNIK
MUZYCZNY- AUTORSKI WIDEOKLIP)
By do tego nie doszło PIS musi zrobić dosłownie wszystko nie oglądając się ani na prawo, ani na lewo, ani na sprawiedliwość. Dał wiele dowodów ,że akurat pójście na całość bez oglądania się na dobre obyczaje ma we krwi.
Wykorzystując fakt ,że prezydent zgodnie z poleceniem Nowogrodzkiej nie ogłosił jeszcze kampanii wyborczej co regulowałoby wydatki na kampanię, zorganizował za pieniądze z rezerwy budżetowej przeznaczonej na finansowanie klęsk żywiołowych i innych nieprzewidzianych wypadków dla swoich wyborców pikniki –„Z miłości do Polski”
Za organizację 21 eventów
zapłacono 2 mln zł plus koszty reklamy w prasie i internecie, zakupu gadżetów i oklejenia
busów, które dodatkowo wyniosły ponad 1 mln zł. Było darmowe żarcie, popitka,
disco polo, zjeżdżalnie dla dzieci , karuzele, selfie z
politykami. Tańce ,hulanki ,swawola ,a wśród mlaskania
,siorbania i pociągania wbijano do głowy rozochoconym
zebranym PISowskie „sukcesy” i program.
Partyjny przekaz za państwowe pieniądze w całej Europie możliwy jest jedynie na Węgrzech i w Polsce.
Zaniepokojony tym, i tym co było przez 8 lat i
co się jeszcze w związku z wyborami morze zdarzyć wypowiedział się (raczej niepotrzebnie bo wywołał piekielny jazgot) szef głównej partii UE-
Europejskiej Partii Ludowej- Manfred Weber:
Każda partia musi zaakceptować państwo prawa. To jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media ,
– Kto to akceptuje, może być demokratycznym partnerem – konkurentem, politycznym konkurentem,
ale demokratycznym partnerem. A wszyscy inni, którzy tego nie przestrzegają, jak niemiecka AfD, jak Le Pen we
Francji albo PiS w Polsce, są naszymi nieprzyjaciółmi / przeciwnikami i będą przez nas zwalczani.
Wypowiedzi szefa rządzącej Unią partii EPL nie mógł nie skomentować Mateusz Morawiecki, tym bardziej ,że to przecież Niemiec- wróg.
.”Wypowiedź Manfreda
Webera to znak ingerencji Niemiec w wybory w Polsce" na co ja, jako szef
rządu suwerennej
Polski nie pozwolę.
– Jeśli Niemcy
otwarcie przyznają, że będą ingerować w wybory w Polsce to niech staną z otwartą przyłbicą .Niech nie
zasłaniają się dłuzej Tuskiem. Wzywam Manfreda Webera... do debaty 2 października.
Podobnie o Tusku i niemieckim zagrożeniu wypowiadał się parę dni wcześniej Wielki Kaczor dla jednego z pisowskich mediów.
- Polska i Polacy
mają wiele do stracenia.
Musimy dziś bronić naszej gospodarki, bezpieczeństwa, suwerenności. Stawka jest większa niż kiedykolwiek, możemy stracić wszystko, nad czego osiągnięciem my, Polacy, pracowaliśmy z takim trudem. Tusk nie zasługuje na drugą szansę. On znów zepsuje Polskę i być może będzie chciał zwinąć nasz sztandar —
Tusk "jest dziś zwykłym brukselskim biurokratą na sznurku Berlina i działa wyłącznie w imieniu tych, którzy mają wobec Polski bardzo złe zamiary"
Jeśli Tusk zostanie premierem, wróci bieda, zacznie rosnąć bezrobocie, zostanie zmniejszona armia
oraz zburzony mur na polsko-białoruskiej granicy.
Oprócz tego, jak wyliczał, zostaną zlikwidowane programy socjalne, wsparcie dla polskich
rodzin, 13. i 14, emerytura, podniesiony zostanie wiek emerytalny. Wyprzedane
zostaną najważniejsze firmy państwowe oraz Lasy Państwowe. Tylko my zapewnimy Polakom
bezpieczeństwa”
W kwestii bezpieczeństwa zapomniał podobnie jak Mazowiecki i Błaszczak dodać, że 16 grudnia 2022 r. około godz. 7 strona polska otrzymała
informację od strony ukraińskiej, że trzy obiekty
wystrzelone z Rosji lecą w kierunku
naszej przestrzeni powietrznej. Podane zostały precyzyjne
namiary tych obiektów, łącznie z kierunkiem, prędkością i trajektorią lotu. Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych, któremu podlega Centrum Operacji Powietrznych, z tą informacją nie zrobiło właściwie nic. Jedna się znalazła pod Bydgoszczą, więc do jednej przyznało się dzielne Polskie
Wojsko. Dwie czekają na grzybiarzy lub dzielne amazonki. O tym, że były trzy rakiety, a nie jedna, mówi
również raport NIK.
OFICJALNIE JEDNAK POLSKA JEST BEZPIECZNA I SUWERENNA.
Komentarze
Prześlij komentarz