MOJA ASYSTENTKA ZA KAŻDYM RAZEM ZAPEWNIAŁA,ŻE JESTEM GIGANTEM.NIE MOGŁEM UWIERZYĆ,AŻ DO DZIŚ,KIEDY POTWIERDZIŁA TO ORLENOWSKA „POLSKA PRESS”
„Mamo, chwalą nas. A kto? Wy mnie ,a ja Was"
To staropolskie przysłowie w kraju tak przywiązanym do tradycji jest dzisiaj dzięki PIS jak nigdy wcześniej aktualne.
Dwa lata temu Orlen zarządzany w imieniu Jarosława Kaczyńskiego przez Daniela „wszystko może " Obajtka dokupił do posiadanych już przez władzę TVP i Polskiego Radia wszystkie istniejące w Polsce gazety lokalne. Chodziło o to by przekaz „Dobrej Zmiany” do elektoratu był jak najbardziej pełny, wyczerpujący i prawomyślny. By nie pozostawić ani kawałka miejsca mediom polskojęzycznym z ich europejskim lewackim przekazem.
Trochę czasu musiało upłynąć ,by usunąć z lokalnej prasy liberalne złogi, wymienić na swoich dziennikarzy i naczelnych redaktorów. Kiedy to się dokonało można było wystąpić z nową ,cenną inicjatywą. Przyznać krajowym gigantom intelektu ,pracy i zaangażowania specjalne nagrody i wyróżnienia –czyli tytuły „Giganci Polska Press”
„Kończący się rok był niezwykle trudny, zarówno w ujęciu
makroekonomicznym, jak i geopolitycznym. Wojna trwająca za naszą wschodnią granicą, zdestabilizowała światową i europejską gospodarkę. Wysokie ceny
energii, niedostatek surowców, rosnące ceny produktów i usług, nadal sprawiają, że w wielu krajach pojawiało się poczucie strachu i niepewności. W Polsce
udało się minimalizować skutki tych
zjawisk, wprowadzając rozwiązania osłonowe i wzmacniające gospodarkę. Jednak nic
dziwnego, że pojęcie „bezpieczeństwo” jest na przestrzeni ostatnich miesięcy odmieniane
przez wszystkie przypadki.
Dziś możemy ocenić, że Polska stanęła na wysokości zadania pod każdym względem – w wymiarze życia politycznego, dyplomatycznego
czy czysto ludzkiego.
Polska Press
Grupa postanowiła przyjrzeć się ,które osoby stały za naszym
ogromnym sukcesem. Podsumowaniem tego przyglądania była gala wręczenia im nagród
pierwszej edycji „Gigantów Polska Press 2022”
W kategorii :”Bezpieczeństwo Żywnościowe” mimo szalejących cen żywności i protestów rolniczej „Agrounii” zwyciężył bezapelacyjnie resort rolnictwa i rozwoju wsi, na którego czele stoi wicepremier, minister Henryk Kowalczyk.
W kategorii „Finanse” zwyciężył dotąd niepokonany, przez Tuska nieodwołalny,
ceniony stand-up’er Adam Glapiński. W skrócie za 17% inflację, oraz za to że Polska jest na całym świecie
podziwiana za bezprzykładne i
bezprecedensowe sukcesy ekonomiczne i finansowe.
W kategorii „Bezpieczeństwo Militarne” nagrodę otrzymał szef MON Mariusz Błaszczak. Za tak szybkie wydawanie na wszelkie możliwe do zakupu uzbrojenie (potrzebne czy niepotrzebne) dziesiątków miliardów złotych ,że ani NBP z drukowaniem, ani rząd z pożyczaniem nie dają rady nadążyć.
W oczach Polska
Press mamy jak zwykle od 7 lat gigantyczne sukcesy Gigantów.
Na zamkniętym posiedzeniu resortu finansów zgoła odmienna opinia:” Idziemy na zderzenie czołowe ze ścianą"
Wiele analiz wskazuje na to, iż pieniądze w ramach przyszłorocznego budżetu skończyć się mogą już w marcu. W zastraszającym tempie rośnie faktyczny koszt
obsługi długu, za który – według oficjalnych danych – w przyszłym roku zapłacimy z budżetu państwa 66 mld zł. Jak
wynika z wewnętrznych analiz rządowych, ma być to kwota znacznie
większa, a za dwa lata niemalże dwukrotnie wyższa Rząd ma poważny kłopot z dalszym zadłużaniem, gdyż nikłym zainteresowaniem rynków cieszą się obecnie obligacje
skarbowe i to pomimo coraz wyższego ich oprocentowania.
Komentarze
Prześlij komentarz