PIERWSZE JUŻ PRZYPŁYNĘŁY.DO CZASU,AŻ WYBUDUJEMY MONTOWNIĘ W JAWORZNIE BĘDZIEMY KUPOWALI OD WAS KOMPLETNE IZERY.W ZAMIAN DLA USPRAWNIENIA TRANSPORTU SPRZEDAMY WAM CZĘŚĆ PORTU W GDYNI.
Sprawa dojrzała i jak dorodne jabłko spadła z drzewa. Polska Mizera od dawna zapowiadana w milionach egzemplarzy produkowana będzie w Hangzou w Chinach przez koncern Deely. By ominąć europejskie cła do Polski będzie dostarczana w częściach ,jak kiedyś koreańska Nexia. W Jaworznie do sprowadzonych z Chin platform zainstaluje się produkowane pod Wrocławiem koreańskie akumulatory LG ,opony z Dębicy i włoskie kierownice z Faurecji Wałbrzych . Wystarczy już tylko pomalować i polska Mizera w 100% gotowa.
Wrażenie będzie jeszcze większe niż po obejrzeniu tego video
Chiny? A jeszcze niedawno prezes J.Kaczyński tak konkludował :
"Nierozliczenie komunizmu i nieosądzenie komunistycznych zbrodni prowadzi do zacierania różnic między dobrem a złem"
Na jego wniosek Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o zakazie propagowania komunizmu. Samorządy miały rok na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go.
Tymczasem dostawcą platformy konstrukcyjnej do polskiego samochodu elektrycznego „Mizera” ma być sztandarowy koncern motoryzacyjny Chińskiej Republiki Ludowej rządzonej twarda ręką przez I sekretarza Komunistycznej Partii Chin. Nie firma z Polski gdzie tak się rozwija gospodarka, nie amerykańska, nie zachodnioeuropejska na co wskazywałaby przynależność Polski do Unii Europejskiej. Wybrano firmę z komunistycznych Chin ,która ma już swoją fabrykę na bliskiej nam Białorusi.
Z Chin ,które jako najszybciej rozwijająca się gospodarka świata rzuca wyzwanie naszym opiekunom Amerykanom i stara się gdzie tylko może swoje "yuany" inwestować. Przejęła szwedzkie Volvo, chce milionami swoich samochodów zalać cała Europę, a Polska ma w tym pomóc .Z Chin ,które po agresji Rosji na Ukrainę oficjalnie oświadczyły, że przyjaźń między Moskwą i Pekinem „nie ma granic” i kupują od Rosji gaz ,którego w ramach sankcji nie kupuje już Unia Europejska.
Na otwarcie tegorocznych igrzysk olimpijskich w Pekinie nie przybyli Jo Biden , Sholc, Macron czy Borys Johnson. Przybył prezydent Polski Andrzej Duda. Być może ustalić szczegóły produkcji zapowiadanej od lat przez PIS Mizery ,na którą Polska nie ma pieniędzy (ok 5 mld zł). Chińczycy je mają i chętnie je na duży procent pożyczają, lub inwestują w różnych krajach. W końcowym komunikacie
podkreślono ,że Chiny chcą aktywnie uczestniczyć w budowie polskiego hubu logistycznego i pomóc Polsce stać się kluczowym węzłem łańcucha dostaw Chiny-Europa. W tym celu są nawet skłonni odkupić od Polski port w Gdyni podobnie jak zrobili z greckim portem w Pireusie. Masę elektroniki przewożą na razie do Polski i dalej na Zachód kolejowym” jedwabnym szlakiem ,ale miliony elektrycznych samochodów to już raczej transport morski ,więc własny port byłby jak znalazł.
Umowa zatem podpisana, a rozwiązanie wręcz salomonowe ,bo polska fabryka w Jaworznie nie jest jakby co na razie gotowa. Nawet grunty nie wykupione. Planowane dla polskich producentów blachy poszycia i resztę konstrukcji nadwozia, szyby oraz większość tworzyw sztucznych da się wyprodukować u prywaciarzy .Powkładać akumulatory i założyć opony do chińskich samochodów da się na szczęście nawet w jakiejś przystosowanej stodole ,więc można ruszać od zaraz z kopyta.
Dzięki prawicowo-polskiej i komunistyczno-chińskiej współpracy już wkrótce nowym elektrycznym autem cieszyć będą się Polacy. Co prawda nie bardzo na razie wiadomo czym te auta Polacy będą mieli ładować,bo amerykańskie i koreańskie elektrownie jądrowe zaczną działać za jakieś dziesięć lat .A dziś przy lekkim mrozie władza prosi o pranie ,odkurzanie i pieczenie w nocy ze względu na spadki mocy.
Ponieważ za organizację importu z Chin ,montaż i dystrybucję Mizery odpowiadają energetyczne koncerny PGE, Energa, Enea oraz Tauron jakoś na pewno dadzą radę. Prąd też można przywieźć z Chin statkami.
Projekt jak dotąd kosztował 30 mln zł.
Światowe koncerny motoryzacyjne Tesla ,Ford, Mercedes ,Volkswagen ,Toyota ,Renault, Hyunday czy ostatnio nawet rumuńska Dacia i czeska Śkoda mają swoje elektryczne modele. Czy Polacy mając do dyspozycji modele sprawdzonych marek zaryzykują i kupią nikomu nieznaną, niesprawdzoną w eksploatacji Mizerę?
Komentarze
Prześlij komentarz