SUPER ADAŚ, ŻE WPADŁEŚ.SPRAWY DOGRAŁEM I DRUGĄ KADENCJĘ MASZ JAK W BANKU.ZBYSZEK ZA KRS BĘDZIE Z NAMI.W ZAMIAN WYDRUKUJESZ ZE 200 MILIARDÓW PRZED WYBORAMI.

 

 W sondażu na pytanie „Czy obecny prezes NBP, Adam Glapiński, Pani/Pana zdaniem powinien kierować Narodowym Bankiem Polskim przez kolejną kadencję”?- tak odpowiedziało 17,8% respondentów, nie 49,1 % czyli prawie 3 razy więcej. Najwięcej przeciwników kolejnej kadencji obecnego prezesa NBP było w grupie osób w wieku 50 i więcej lat (55%) ,czyli emerytów, których głosy tak skutecznie władza kupowała

 dotychczas 13 i 14-tkami. Te hojne datki

 zjada jednak coraz szybciej kojarzona z Glapińskim inflacja, stąd niechęć twardego elektoratu do jego barwnej i rubasznej, niestety drożyźnianej postaci.

"ZRÓBMY TO RAZEM" -POWIEDZIAŁ PREZEZ NBP DO PREZESA PIS.

I ZROBIĄ-WIDEOKLIP

 Prezes dotychczas przy wszystkich decyzjach kierował się sondażami i wyborczymi słupkami. Tu wzniósł się ponad „wolę ludu”, bo żeby wygrać kolejne wybory będzie potrzebował cudu. A taki cud może uczynić tylko Adam Glapiński drukując przed wyborami kolejne miliardy złotych. Wierności Prezesowi i finansowej zaradności dawał przykłady od czasów pierwszej wspólnie założonej partii Porozumienie Centrum gdzie jako wiceprezes bardzo skutecznie potrafił „organizować kasę”  na partyjne wydatki (FOZZ, Srebrna itp) 

 Nic więc nie mogły zrobić opinie biegłych ekonomistów ,rankingi „Global Finance i nie pomogły hasła opozycji typu „Glapiński musi odejść ”.W dniu głosowania jego kandydatury Prezes Narodowego Banku nie pokazał się w Sejmie ,by przekonać wszystkich posłów. Dzień wcześniej ,by udowodnić swoją wymaganą przez Konstytucję polityczną niezależność odwiedził siedzibę rządzącej partii, gdzie złożył hołd lenny swemu suwerenowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Suweren hołd przyjął i używając wszelkich wpływów ,obietnicami synekur i stanowisk załatwił swemu pupilowi -wasalowi ponowny wybór.

  Zgoda, zgoda ,zgoda ,zgoda. Ziobro Kaczyńskiemu w sprawie „Glapy” rękę chętnie podał. Jako minister i  prokurator nie podał jednak swej cennej ręki zupełnie za darmo. Wszystkie kreatury z jego prokuratury mimo wyroków TSUE zostały ponownie wybrane do „neoKRS” co jest sprzeczne z oczekiwaniami Unii Europejskiej. W ramach przyjętego „dealu” obiecał wstępnie poparcie dla prezydenckiego projektu ustawy o zamianie Izby Dyscyplinarnej na Izbę Odpowiedzialności Zawodowej. Wszystko zostanie po staremu, a kasa KPO popłynie do Polski z Brukseli strumieniami. 

 Razem z wydrukowanymi przez Glapińskiego dodatkowymi miliardami pozwoli zarzucić społeczeństwo przedwyborczymi prezentami, tak aby nie miało wątpliwości że tylko PIS jest gwarantem świetlanej przyszłości. Inflacja niech skoczy nawet do 20% ,ale to przecież nikomu nie przeszkadza, bo najważniejsze w czyich rękach pozostanie władza. W Turcji dochodzi do 70% ,kraj nie upada ,a prezydent Erdogan ma w swoich mediach coraz lepsze notowania.