MATEUSZ BŁAGAM NIE JEDŹ DO MADRYTU.TAM BĘDĄ ZAŁATWIANE INTERESY PUTINA. POJADĘ, A CIEBIE WZYWAM DO USTĄPIENIA ZE STANOWISKA PRZEWODNICZĄCEGO EUROPEJSKIEJ PARTII LUDOWEJ.

 

LA VIVA ESPANA.                                             28-30.01.22 odbędzie się w Madrycie kolejne, po grudniowym 'Warsaw Summit', spotkanie sygnatariuszy deklaracji z lipca 2021.Jego celem jak wtedy ma być przywrócenie Unii Europejskiej "właściwego", katolickiego charakteru tej zbaczającej na lewackie manowce organizacji. 

W PRZERWIE NARAD TROCHĘ

 COUNTRY-BLUESA Z USA-

WIDEOKLIP                              

 Lider hiszpańskiej nacjonalistycznej partii VOX Santiago Abascal zaprosił liderów partii nacjonalistycznych z innych krajów na spotkanie w „obronie Europy”. Są wśród nich prorosyjscy Marine Le Pen i Viktor Orbán. Podobnie jak do Warszawy nie przyjedzie  Matteo Salvini, którego zastąpią przedstawiciele bardziej skrajnych włoskich ugrupowań populistycznych. 

Polskiemu nacjonaliście Morawieckiemu mają towarzyszyć sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski i doradcy intelektualni prezesa Kaczyńskiego prof. Ryszard Legutko i Zdzisław Krasnodębski. Na naiwny apel Donalda Tuska, by polski premier nie jechał z innymi knuć nad zmianami UNII według zaleceń coraz bardziej agresywnego Putina Morawiecki na krótkiej konferencji wezwał szefa EPL do złożenia dymisji. To wy, największe ugrupowanie w Parlamencie Europejskim spowodowaliście, że Wołodymyr „rozsierdyłsja” i gaz tak podrożał.   

 

  Mityng w Madrycie jest kontynuacją projektu uruchomionego w Warszawie latem zeszłego roku. Już w grudniu polska stolica była miejscem kolejnego spotkania skrajnej, ultrakonserwatywnej prawicy .Tak wtedy w skrócie wyznaczone cele opisywał Jarosław Kaczyński: 

 „Niemcy dążą do dominacji w UE, a wielu państwom członkowskim może zostać odebrana suwerenność czyli prawo do podejmowania choćby sprzecznych z prawem UE ale własnych decyzji. Wprost Europa na skutek działań niemieckich ma iść ku owej federalizacji, a owa federalizacji to m.in. odrzucenie suwerenności poszczególnych państw europejskich, tych, które są dzisiaj w UE na rzecz wspominanej w tym dokumencie jedności europejskiej. Musimy iść twardą drogą.

 Odrzucamy arbitralne stosowanie prawa UE, naginanie, a nawet łamanie traktatów. Pełną legitymację demokratyczną mają wyłącznie suwerenne instytucje państw. Instytucje europejskie nie cieszą się taką legitymacją i dlatego ich rola w architekturze politycznej musi być służebna wobec rządzonego twardą ręką silnego państwa narodowego.

 O napiętej już wtedy sytuacji na granicy rosyjsko- ukraińskiej tak mówiła przyjaciółka Władimira Marie Le Pen przewodnicząca francuskiego Frontu Narodowego:

 „Można mówić, co się chce, ale Ukraina należy do sfery wpływów Rosji  Uważam też, że w tej sprawie Unia odegrała rolę strażaka piromana. Próbując naruszyć tę rosyjską strefę wpływów, stworzyła napięcia, lęki i doszła do sytuacji, jakiej dziś jesteśmy świadkami"

 Tak więc Rosja gromadzi wojska przy ukraińskiej granicy ,a w Madrycie spotykają się jej starzy przyjaciele i powiernicy. Oficjalnie tematami spotkania są realne problemy: polityka energetyczna, zagrożenia ze strony Wschodu (oczywiście dalekiego) . Nieoficjalnie narada nad tym co można zrobić by jak najbardziej Unię Europejską ubezwłasnowolnić .

  Na razie może wystarczy utrzymać „liberum veto” czyli wymóg jednomyślności przy kluczowych decyzjach. Zasada ta jest "konieczna" dla poszanowania suwerenności narodów, ich „tradycji” i dziedzictwa judeochrześcijańskiego. Dodatkowo wprowadza równość wszystkich podmiotów, bo nawet maleńka Litwa czy Estonia (o Polsce nie wspominając) może każdy nowy pomysł, każde najlepsze nawet rozwiązanie zablokować. Dzięki temu rozwiązaniu wszystko możemy zablokować ,wszystko będziemy mieli pod kontrolą.