TRYBUNAŁ JULII PRZYŁĘBSKIEJ ZDECYDOWAŁ,ŻE ŻADEN SĄD CZY TRYBUNAŁ UNII EUROPEJSKIEJ NIE MA PRAWA OCENIAĆ NASZYCH DZIAŁAŃ.POLSKA JUŻ UNII NIE POTRZEBUJE ,WIĘC PRAWO UNII NAS NIE OBOWIĄZUJE.
Zawiadomienie
o popełnieniu przestępstw przez Z.Ziobrę i B.Święczkowskiego, dotyczące prześladowania przeciwników władzy ma trafić do MTK w Hadze do końca tego roku - zapowiadają mecenasi Roman Giertych, Jacek Dubois i
Mikołaj Pietrzak.
Zbrodnie bezprawnego pozbawiania wolności dotknęły wielu działaczy KOD, Obywateli RP czy reszty opozycji ulicznej protestującej przeciwko kolejnym aktom bezprawia. Dotknęły protestujących kobiet, obrońców Puszczy Białowieskiej (zatrzymakie sytuacje bezprawnego pozbawiania wolności dotknęły wielu działaczy KOD, Obywateli RP czy reszty opozycji ulicznej protestującej przeciwko zawłaszczaniu przestrzeni publicznej przez miesięcznice smoleńskie, dotykają wolontariuszy niosących pomoc humanitarną ludziom wypychanym przez władzę do lasów na granicy polsko-białoruskiej.
Powyższe zarzuty
dla ich organizatorów mają być rozpatrywane w Hadze. Jeśli ich ciężar gatunkowy
na postepowanie karne nie wystarczy –ewentualnie w Strasburgu. Wyroków ETPCZ polski
wymiar sprawiedliwości
kierowany przez głównego oskarżonego w sprawie jednak nie uznaje. Koło się więc
zamyka.
By nikt przeciw działaniom władzy nie protestował ,nie bronił praw obywateli, nie mógł oczekiwać sprawiedliwości od wymaganego przez Unię Europejską niezależnego sądu Z.Ziobro i jego janczarzy stworzyli skuteczną metodę bezterminowego eliminowania z zawodu sędziów, którzy otwarcie bronią praworządności i stosują wyroki, zarówno unijnego Trybunału Sprawiedliwości (TSUE), jak i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz). Takich sędziów najpierw na miesiąc zawiesza w obowiązkach prezes ich sądu – nominat Zbigniewa Ziobry – a potem bezterminowo odsuwa ich od pracy
Izba Dyscyplinarna SN, uznana za nielegalną przez
najważniejsze
trybunały w
Europie. Podobnie jak Izba Dyscyplinarna procedura ta jest oceniona przez TSUE
jako nielegalna, co kosztuje Polskę 1
mln Euro dziennie.
Zwolnione
przed wyrzuconych niepokornych sędziów
miejsca zajmują kolejni
zaufani i oddani ludzie ministra powoływani za pośrednictwem
nowej, partyjnej Krajowej Rady Sądownictwa.
Jak ocenił TSUE nie są
oni niezależnymi sędziami, stąd ich
wyroki są nieważne.
Nasuwa
się
podstawowe pytanie: czy autora i mocodawcę tych
działań (dla niektórych
–zbrodni)
oceni dopiero historia czy któryś z europejskich
trybunałów.
Komentarze
Prześlij komentarz