PANIE PREZESIE NIECH PAN KRZYCZY„ANI JEDNEJ WIĘCEJ I MACIE KREW NA RĘKACH” .WSZYSTKIEMU JEST WINNA JULIA PRZYŁĘBSKA.ZAMIAST PANU GOTOWAĆ ZACZĘŁA WYROKOWAĆ.

 

   Mimo szalejącej już czwartej fali pandemii nie możemy  wprowadzić ograniczeń dla niezaszczepionych  ze względu na Covid. Polacy są temu przeciwni bo ograniczy to znacząco ich wolności i swobody .Co innego z aborcją. Wprowadzonemu rok temu zakazowi sprzeciwiają się nie Polacy lecz prawie wyłącznie Polki nie chcące realizować swych obowiązków rozrodczych.

   A to przecież ich patriotycznym obowiązkiem jest zapewnić ciągłość Narodu. Z powinności tej nikt odpowiedzialny nie może ich zwolnić. W tym właśnie celu trzeba mieć zdrową rodzinę, opartą na monogamicznym nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety, a kluczowe w tym aspekcie jest właściwe wychowanie kobiet , czyli "ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich".

 Właściwie wychowana kobieta nie szwenda się po demonstracjach, przeciw niczemu nie protestuje tylko strzeże i pilnuje domowego ogniska, sprząta i gotuje w wolnych chwilach modląc się o zdrowie i pomyślność rodziny i Ojczyzny. Tak powinno być zgodnie z prawem i sprawiedliwie.

Wystarczyła jednak przez nikogo niezawiniona śmierć jednej kobiety przy porodzie (co jak wyjaśnił poseł Suski było w Polsce standardem jeszcze kilkaset lat temu) by znowu niespokojne duchy wyszły na ulicę.

  jak podała TVP były to jednak pojedyncze  i odosobnione przypadki. mimo to sprawa odbiła się jak wszystko co się w Polsce dzieje szerokim echem na świecie. Oczywiście w  stronniczym, liberalnym ,demokratycznym nieprawdziwym i niesprawiedliwym kontekście :

We włoskiej relacji czytamy na przykład że, "kobieta mogła zostać uratowana dzięki szybkiej interwencji pracowników służby zdrowia". "Lekarze czekali, aż płód umrze. Płód nie żyje, pacjent nie żyje"

  W Holandii pisano „ustawa antyaborcyjna w Polsce zabija Polki. Lekarze w Polsce, kraju mocno katolickim, czekają teraz, aż płód z poważnymi wadami umrze w łonie matki, zamiast dokonywać aborcji. Bezprawna aborcja może grozić karą do ośmiu lat więzienia Lekarz, który chce uratować życie kobiecie, musi się zastanawiać, czy pan Ziobro nie wsadzi go do więzienia".

  Aby przeciwstawić się bezpodstawnym insynuacjom ,że to wina Zjednoczonej Prawicy Pan Prezes Kaczyński podobnie jak Donald Tusk wziął (co prawda incognito ,ale jednak) udział w proteście przeciw tej niepotrzebnej śmierci .

  Nie znamy haseł jakie wykrzykiwał, ale na pewno były budujące ,perspektywiczne i pokrzepiające.

   Choć osobiście jak do tej pory nie angażował się bezpośrednio w prokreację i przyrost naturalny ,to pośrednio wpływając na Julię Przyłębską  doprowadził do sytuacji kiedy każdy kłos jest na wagę złota i nic co zasiane nie może zostać zmarnowane.