PANOWIE.JESTEŚCIE PEWNI ,ŻE TO NA PEWNO ONI? CZY TO PRZYPADKIEM NIE JEST STRAJK KOBIET? NIECH POLICJANCI ZSIĄDĄ Z KONI I NA KOLANACH WYLEGITYMUJĄ.

 

 „Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a będzie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, kto szuka, znajduje, a temu, kto puka, będzie otworzone. Wystarczy że należy do PIS lub na nich głosuje. Bo czy wasz Prezes daje Narodowi prawa obywatelskie ,gdy ten prosi o chleb? Czy daje mu swobodę gdy prosi o srebrniki?  Nie. Daje o co Naród prosi za co jest błogosławiony .                           Jeśli więc nawet mijaniem się z prawdą i kłamstwami czynicie swym obywatelom dobro, to co byłoby gdybyście byli prawi i sprawiedliwi ? Bądźcie zatem PIS i nie grzeszcie dłużej”

(kto jest bez grzechu niech rzuci kamieniem w czerwonego kapturka-wideoklip)

  Takie objawione słowa przewinęły się niczym mądra sowa przez wrażliwe umysły przywódców polskiej klasy politycznej ,kiedy zwiadowcy policji poinformowali ,że w jednej ze stajni znaleziono wiadomą kobietę z dziecięciem. Nie zasypiając ani chwili gruszek w popiele do stajenki tej przywódcy kraju pobiegli ,by oddać hołd i pozałatwiać bieżące potrzeby. Zgodnie z polską tradycją uklękli, powitali i swoje prośby i oczekiwania kolejno zgłaszali.

Ponieważ Prezes nie był pewien tożsamości nieoczekiwanych gości zaczął tytularny premier Polski.

Pani. My przedstawiciele najwyższych władz partyjno państwowych ,zjednoczonej prawicy należny hołd Ci składamy i o łaski dla Polski z serca upraszamy. Żeby wszystko co powiemy się sprawdziło, wszystko co obiecamy spełniło. Żeby pandemia Covid, jak to wielokrotnie już zapowiadałem była w odwrocie, lekarze i cała służba zdrowia chcieli pracować bez wytchnienia za swoje marne grosze. Żeby starczyło drzewa na nowe NBP banknoty, a nowych banknotów starczyło dla wszystkich upadających przedsiębiorstw i bezrobotnych. Żeby jak najszybciej Unia przysłała nam szczepionki, żeby okazały się skuteczne dla tych ,którzy się zaszczepią ,a nad tymi co nie zechcą niech święty JPII roztoczy opiekę. Żeby Unia przysłała nam wszystkie przyznane pieniądze i w zamian za to nie odbierała naszej suwerenności. Żeby powstał jak najszybciej Centralny Port Komunikacyjny i żeby tam kiedyś wylądował przynajmniej jeden samolot. Żeby ktoś kiedyś przepłynął przekopem Mierzei do Elbląga i za wydane przez budżet dwa miliardy zobaczył jak miasto to wygląda. I żeby zamiast w Londynie, Brukseli czy Paryżu Polak wciąż chciał pracować w Polsce za miskę ryżu. 

Kiedy wyczerpanemu premierowi już żadne prośby nie przychodziły do głowy ,głos zabrał jego polityczny konkurent, krytyk i potencjalny następca zbierający punkt po punkcie dla przyszłego zwycięstwa. Minister Sprawiedliwości. 

Pani. W imieniu Solidarnej Polski upraszam o Twe łaski. Zabierz nasze troski ,ukój nasze bóle o brak suwerenności. Ochroń Polskę swoim płaszczem przed Unią Europejską, lewacką, laicką i iście diabelską. Przed Unią ,która w swojej protestanckiej większości nie uznaje Twojej boskiej nadprzyrodzoności. To jej rozporządzenie, prawnie obowiązujące, stworzy możliwość znaczącego ograniczenia polskiej suwerenności. Pozwoli na ingerowanie Komisji Europejskiej w działalność w niemal każdej dziedzinie prezydenta, parlamentu, patriotycznego rządu ,a nawet samorządów.

Pani uchowaj nas od takiego europejskiego złego i pozwól mi dokończyć  przełomowego mego dzieła. Bo by Polska nie stała się liberalna i laicka, by jak od tysiąca lat była wierna Rzymowi -katolicka ,musi zapanować tu twarde kanoniczne prawo. Prawo ,które nie jakiś przypadkowy sejm ustanowi ,lecz prawo pochodzące z jednej światłej ,prawomyślnej, prawowiernej głowy. Daj tej (mojej )głowie swe błogosławieństwo ,a wszystkim przeciwnikom ,nieposłusznym sędziom należne męczeństwo.

Po sprawdzeniu i potwierdzeniu w policyjnych kartotekach tożsamości niepełnej Rodziny sam uspokojony Prezes zwrócił się do Matki i małej Dzieciny.

Mea culpa, mea maxima culpa. Wiele nagrzeszyłem, ale jeszcze więcej dla mojej Ojczyzny zrobiłem. Owszem 13 grudnia spałem do południa ,bo byłem tak dobrze zakonspirowany ,że nikt o mojej działalności nie dowiedział się aż do „Dobrej Zmiany”. Później szło jednak jak po maśle. Tworzyłem w historii nowe kierunki i prądy obalając po drodze kolejno wszystkie rządy. Czerwony, niebieski, zielony ,nawet swój własny z LPR i Samoobroną. A od 2015 polscy wyborcy jak dzieci wierzą we wszystko co mówię ,więc wygrywam wszystko jak leci. Dzięki temu podejmuję kolejne ważne kroki na drodze  partii do dobrobytu, dla umocnienia społecznej dyscypliny i lojalności. Władamy dzisiaj już wszystkim, wśród nieposłusznych zrobiliśmy czystki. Dzięki mojemu przywództwu wszystko już było na najlepszej drodze, kiedy nieoczekiwanie pojawił się na niej COVID. Dlatego niech Unia śle swoje szczepionki ,niech Premier razem z Prezydentem apelują do Narodu o przyjęcie tych szczepień.   

 Ty Pani szczególnie mi błogosław, bo moje imię brzmi JAROSŁAW. Niech moi wyborcy ,prawdziwi katolicy, twardy elektorat będą pod Twoją antykowidową ochroną. Niech bez żadnego szczepienia dostąpią od pandemii wybawienia.