SZEFIE. ZBYCHU CHOĆBY PUŚCIŁ POLAKÓW Z TORBAMI TO TAKIEJ KASY JAK JA NIE ZAŁATWI.JAK BĘDĘ DALEJ PREMIEREM WSZYSTKIM SIĘ Z PARTIĄ PODZIELĘ
Gdzie diabeł nie może tam Mateusza pośle. Po to właśnie Prezes zmienił
opromienioną
sukcesem 1/27 w Unii Beatę
Szydło właśnie na Mateusza ,by
ten niemrawe dotąd
stosunki z Unią
rozruszał. Zna w odróżnieniu od innych język obcy, jako ex bankster
umie liczyć pieniądze, więc na całym świecie lepszego na
UE nie znajdziecie.
Do akcji skoku na unijną kasę dobrze się przygotował tworząc zorganizowaną grupę przystępnie zwaną Porozumieniem Trójmorza. Dlatego w razie czego nie może spotkać nas nic złego, bo to są takie kraje ,które w ciemno we wszystkim
nas popierają.
Jeśli na przykład chodzi
o głośną ostatnio tak zwaną praworządność to przejawiają w tej sprawie ludową tradycyjną mądrość. Bo wywodzą się one z tego samego co
my socjalistycznego obozu ,gdzie rządziła
zawsze jedna jedynie słuszna partia i to ,że to ona swoimi zaufanymi ludźmi obsadzała
wszystkie kluczowe stanowiska było zupełnie oczywiste.
Dziś z
tą
tradycja tzw.demokracji socjalistycznej mamy inny od Zachodu punkt widzenia na
europejską
rzeczywistość.
Zachodnia
część UE
ma od setek lat swoje zachodnie wartości dotyczące
prawa ,zasad i wolności. My przebywając w
tym czasie po zaborami nie zajmowaliśmy się takimi
pierdołami. Dziś po zrzuceniu jarzma feudalizmu i komunizmu
przechodzimy do budowania narodowego socjalizmu. Na drodze tej wartością
nadrzędną
jest poziom życia
naszych obywateli mierzony w €uro.
Zamiast humanistycznych ideałów mamy naszą najprawdziwszą wiarę, a
elektorat czeka na transfery, dopłaty i rekompensaty.
Tylko Mateusz ,który już w
wieku 12 lat obalał komunę był w stanie obalić opór unijnych „skąpców”
,nie chcących
dzielić się z
nami swej pracy owocami, wyprowadzić ich ,Angelę ,Makarona
i Ruttena w pole, zagrozić wetem i zgarnąć dla
Polski największą
nagrodę.
Unia w swej desperacji by
nie stracić
twarzy wpisała gdzieś ołówkiem na marginesie uzależnienie
wypłat od przestrzegania
praworządności ,ale
jak potwierdził Viktor Orban to się zupełnie nie liczy.
Można
wygumkować.
Dlatego płonne były i są obawy naszych jastrzębi
ze Zbigniewem Ziobro i Patrykiem Jakim na czele, którzy zachęcali
do wetowania każdej propozycji UE jak leci. Po takim wecie
jednak nawet jedno €uro z miliardów obiecywanych
przez Pana Prezydenta nie znalazłoby się w polskich
kieszeniach.
Dlatego po rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw Pan Prezes osobiście
sukces Pana Premiera docenił i zapewnił, że ta kasa spełnia
jego najskrytsze marzenia o dwóch imienia braci Kaczyńskich
wieżach.
O dwóch takich co ukradli księżyc i zamienili go w księżycowe
wieże.
Komentarze
Prześlij komentarz