MAMY DZIŚ ROZKAZ "ANI KROKU WSTECZ".A KTO SIĘ COFNIE "KULA W ŁEB"

By nie pogubić wątków zacznijmy od początku:

1)„Cała władza w ręce Rad „powiedział Włodzimierz Ilicz Lenin na założycielskim zjeździe Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii Bolszewików.

2) W rozkazie 227 Józef Stalin nakazał:

...czas już skończyć wycofywanie się. Ani kroku do tyłu! Nie wolno dalej tolerować dowódców, komisarzy, pracowników politycznych z jednostek i zgrupowań samowolnie opuszczających pozycje bojowe. Panikarze i tchórze powinni być wytępieni na miejscu.Sformować w ramach armii 3–5 dobrze uzbrojonych oddziałów zaporowych ,rozmieścić je na bezpośrednich tyłach chwiejnych dywizji ,aby w przypadku paniki i bezładnego odwrotu jednostek dywizji rozstrzeliwać na miejscu panikarzy i tchórzy.

3)  „To, co zaczęło się dziać w wymiarze sprawiedliwości, to już anarchia"-uznał Jarosław Kaczyński. „Bez głębokiej reformy sądów, bez absolutnego podporządkowania ich woli Partii naprawienie państwa jest bardzo trudne. To jest ostatnia niezależna barykada, ostatni szczebel decyzyjny na drodze Dobrej Zmiany”.

4) „Damy radę wbrew totalnej opozycji, kodziarstwu na ulicy i nadzwyczajnej kaście” obiecał Zbigniew Ziobro” Mamy od „ciemnego Ludu” mandat, który dał nam zgodę na samodzielne utworzenie rządów i utworzenie PISowskich sądów. Jednym z głównych naszych celów jest reforma wymiaru sprawiedliwości i zrobimy to choćby nie wiem co, mimo wszelkich przeciwności”.

5) W sprawie sądownictwa „europosłanka” Beata Kempa zakrzyknęła radośnie i doniośle bez żadnego trybu następująco  o innym europośle-” Robert Biedroń niedawno patetycznie wołał do eurodeputowanych: "jeszcze wolne sądy nie zginęły, póki my żyjemy"... Czy pan też będzie rozliczał sędziów, panie Biedroń?! 

Bo póki co widzimy, jak pan i kandydatka na pierwszą damę radośnie oklaskujecie ataki na Polskę, ręka w ręką z nieobecnymi na sali Rosjanami! .

Krzyku i radości było co niemiara, kto doszedł do głosu ten bardzo się starał.  Każdy jak potrafił drugi sort naparzał

Złych intelektualistów w psim łajnie wytarzał.

 By nie było wątpliwości co do "Solidarności".

 „Solidarna polska” odcina sięzdecydowanie od zdradzieckiego ruchu NSZZ „S” z lat 70-80 który usiadł do okrągłego stołu z tzw.komunistami i zamiast wysłać ich do pustych jużwtedy obozów negocjował wyprzedaż Polski zagranicznemu kapitałowi ,a potem rączka w rączkęz lewactwem wprowadził nieszczęsny kraj do Unii Europejskiej. Odcina sięod tamtejszych autorytetów z komunistycznych uniwersytetów typu prof. Strzembosz, prof.Geremek,prof. Hall,prof.Kaczyński, prof.Modzelewski,prof.Bartoszewski,prof.Paczkowski,prof.Szanniawski,prof.Środa,prof.Friszke i inni.

  Solidaryzuje się z odnowioną”S” Piotra Dudy wsławionego skuteczną obroną odpowiednika dzisiejszej TVP –Radiokomitetu PRL oraz Andrzeja Gwiazdy pozbawionego przez Wałęsę nagrody Nobla. Solidaryzuje się jednak przede wszystkim ze Zbigniewem Ziobro szeryfem z Małopolski ,który już na studiach ścigał zawzięcie ,osobiście i z pomocą policji najbliższych kolegów ze studiów. A potem lekarzy co nie potrafili jak Jezus uzdrowić ojca . Dziś w tym ścigającym pędzie co się tylko da ścigać będzie , pełen patriotycznego animuszu będzie ścigał wszystko co gdzieś się śmie poruszyć.

Wszystko dzieje się zgodnie z planem na wszystkie role rozpisanym. Pierwszym etapem była neutralizacja i obsadzenie naszymi sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Dzięki temu możemy uchwalać co tylko zechcemy nie martwiąc się, że Trybunał Konstytucyjny cokolwiek podważy.                                                                     Drugi etap to likwidacja starej KRS i powołanie nowej, obsadzonej naszymi zaufanymi sędziami. Ta KRS jest ważna, bo decyduje o awansach i daje awanse  sędziom na których możemy zawsze liczyć.                                          

Kolejnym etapem będzie stworzenie sądowej atrapy. Z trzech instancji zrobimy dwie, do których tylko nasi załapią się. Kto nie jest z nami jest przeciw nam i po to właśnie potrzeba zmian. Zostaną ci którzy pragną dziś Dobrej Zmiany ,a z całą resztą się pożegnamy .I już nie będzie błędnych wyroków, lecz sprawiedliwe nasze decyzje.