PATRZCIE,SŁUCHAJCIE,NASIĄKAJCIE.MARKS,ENGELS I LENIN TYLKO O WAS MYŚLELI.


Prezes Kaczyński, Prezydent Duda i Morawiecki  Premier próbują bez skutku zrzucić komunizmu brzemię. Bo komunizm jest jak skóra ,której nie udaje się mimo wysiłków zostawić w szafie ,czy wyprać w pralni. Jasno wyraził to Premier w wywiadzie dla Die Welt twierdząc :

Mimo ,iż średni wiek sędziego w Polsce to 40 lat to i tak jest on przesiąknięty ideałami marksizmu leninizmu .W latach 90. komunistyczni sędziowie wyszkolili swoich następców i ich w ten sposób ukształtowali"Dlatego między innymi Prezes Kaczyński w swej pracy doktorskiej pisanej pod auspicjami profesora Stanisława Erlicha (oficera I Armii Ludowego Wojska Polskiego gen. Berlinga członka PZPR) powoływał się na autorytety PRL Gomułkę, Bieruta, Cyrankiewicza, Kliszkę, Werblana oraz odwoływał do referatów na partyjne zjazdy i plena KC PZPR. Egzaminy doktorskie na bardzo dobry zdał z teorii państwa i prawa oraz filozofii marksistowskiej.

 Andrzej Duda skończył  podstawówkę im Janka Krasickiego, a Premier bujał po Zachodzie za PRL-owskie pieniądze.

Zdaniem Premiera Sędziowie Trybunału Sprawiedliwości UE tylko powierzchownie zajmują się tematem reformy sądownictwa w Polsce bo nie maja o zielonego pojęcia. Co zatem z tego że Sąd Najwyższy kierując się wyrokiem TSUE w Polsce uznał za niedopuszczalne to, by nowo utworzona Krajowa Rada Sądownictwa mogła nominować sędziów. Nie możemy tak przyjąć tego wyroku, bo reforma dotycząca nominowania sędziów jest kluczowa dla poprawy, jaką obiecaliśmy naszym wyborcom.W zreformowanych sądach z naszymi zaufanymi sędziami każdy wygra swoja sprawę.
 Przyganiając garnkowi kocioł ustami Prezydenta o sędziach tak powiedział:

W Sądzie Najwyższym jest grupa sędziów, którzy nie tylko byli członkami komunistycznej partii przed 1989, ale są jeszcze wśród nich tacy, którzy splamili się tym, że byli funkcjonariuszami partyjnymi w stanie wojennym! Jako sędziowie, właśnie. Dzisiaj udają rzetelnych i uczciwych sędziów! Powtórzę jeszcze raz i nie zawaham się tego powiedzieć: czas najwyższy, żeby tacy ludzie z naszego wymiaru sprawiedliwości odeszli raz na zawsze i nie straszyli już swoją obecnością ani obywateli Polski, ani naszych sąsiadów. Pozostać powinni jedynie ci członkowie PZPR którzy byli w stanie wojennym prokuratorami i wsławili się oskarżaniem członków antykomunistycznej opozycji. Dziś bowiem tamta antykomunistyczna opozycja przekształciła się w opozycję przeciw naszej Dobrej Zmianie i należy ja zwalczać choćby  komuny rękami.   



Tymi słowami Prezydenta i Premiera dajemy ciągle drugą szansę skompromitowanemu, przeżartemu komunizmem wymiarowi sprawiedliwości ,aby posypał głowy popiołem ,udał się z pielgrzymką do Torunia lub Częstochowy ,złożył wota pokutne i zaczął sadzić duchem i literą prawa i sprawiedliwości. Lecz oni od czterech lat zamiast chwycić tę wyciągniętą pięść młodego ministra Ziobry magistra wolą pogrążyć się w odmętach niekompetencji i arogancji. Próbują powoływać się na Konstytucję choć już dawno Prezes powiedział ,że jest postkomunistyczna i jako taka nie powinna  (sama sobie winna) być przestrzegana. Teraz obowiązują nasze nowe ustawy przyjęte w imieniu Narodu, a stosować dla właściwie pojętego dobra wspólnego można co najwyżej  parę zapisów tego przestarzałego aktu prawnego. Co zaś jest tym dobrem ustalamy z upoważnienia narodu my i dlatego tylko my decydujemy co jest zgodne z Konstytucją, a co nie, my ustalamy wykładnię i składnię przepisów. Jeśli zatem cokolwiek ustaliliśmy, to  jest to konstytucyjne i żadne tym bardziej postkomunistyczne sądy choćby Najwyższe czy Najcięższe nie mają tu nic do powiedzenia. JeŚli jednak coś mówią to oznacza ,że nie są to już nasze sądy tylko  kasty palestry w których im wyższy stopień naukowy tym większy rozstrój głowy  i większa mitomania nie do powstrzymania. Jeśli bowiem profesorowie prawa, konstytucjonaliści, karniści i inni recydywiści ,kierownicy katedr prawa na sędziwych Uniwersytetach nie rozumieją co im mówi i rozkazuje zwykły trójkowy magister minister to znaczy że odlecieli już tak daleko .że są za siódmą górą i rzeką




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JESTEM TAKI ,JESTEM TAKI ZMĘCZONY.BOLĄ MNIE RĘCE ,GŁOWA I OBIE NOGI.PĘKA MI SERCE,TYLE SIE DZISIAJ DZIAŁO. WSZYSTKO PRZEZ TUSKA Z JEGO NIEMIECKĄ BANDĄ.

NIE TRZEBA KOŃCZYĆ OXFORDU, YALE CZY HARVARDU, BY ZARABIAĆ MILIONY.JEŚLI TAK CHCE PREZES KACZYŃSKI WYSTARCZY KORESPONDENCYJNA WYŻSZA SZKOŁA OCHRONY ŚRODOWISKA -KIERUNEK BHP.

NOWA MINISTER KULTURY ZAPRAGNĘŁA W PODZIĘKOWANIU NAWIĄZAĆ Z PREMIEREM BLIŻSZY KONTAKT JAK KIEDYŚ Z PEWNYM KOMPOZYTOREM. NIESTETY MATEUSZ PRZEPISAŁ MAJĄTEK NA ŻONĘ. NIE MOŻE WIĘC RYZYKOWAĆ.