5 KACZYŃSKIEGO+5 MORAWIECKIEGO TO WIELKA KASIORA DLA KAŻDEGO




Tylko my potrafimy tak wspaniale rządzić, tak elegancko sprawy oporządzić. Jak zapewniają biskupi na na czele z Ojcem Tadeuszem musi to być z całą pewnością czynione z błogosławieństwem samego Pana Boga. Porównywalne jest bowiem jedynie do cudów w Kanie Galilejskiej i nad Jeziorem Genezaret, gdzie Jezus trzydziestoma rybami i tyloma chlebami nakarmił całą gromadę wiernych ,którzy poszli za nim.

Podobnie my dla tych co poszli za nami mamy wszystko czego nie możemy skonsumować sami.Twórcą i stwórcą tego wszystkiego jest nasz Pan i przywódca,Jarosław-Panie mu zawsze błogosław.
Nękany wcześniej  przez siły diabelskie,w bólu i desperacji przeszedł natchnienie do nadprzyrodzonej narracji.Zwołał wiekopomną konwencję na której ogłosił swe decyzje anielskie.

 Są tacy, którzy chcą nam odebrać wolność poglądów, wolność słowa, wolność sumienia, wolność religii. Którzy w gruncie rzeczy zapowiadają, że w Polsce, jeśli zwyciężą, zniesiona zostanie demokracja, a ogromna część społeczeństwa o innych poglądach niż oni głoszą, będzie wyłączona z czynnej polityki.By tę groźbę na wieki zażegnać,od razu damy wam to co inni tylko obiecują, a nigdy potem nie dotrzymują.Dzięki temu wszyscy prawdziwi patrioci bez zastanowienia na nas zagłosują.Wolność będzie zachowana, a K –Tower zbudowana”
Jako Ojciec Narodu by nie sprawić mu zawodu wprowadzam zatem program”przybij piątkę Kaczyńskiemu” przywódcy ukochanemu.
1.  500+ na pierwsze dziecko.(koszt 18,5 miliarda złotych)
2.    jednorazowa wypłata 1100 złotych dla emerytów i rencistów(10 mld)
3.  obniżka podatku PIT (10 mld)
4.  likwidacja części PIT dla młodych ludzi (3 mld)
5.  wznowienie nieopłacalnych kursów PKS (800 mln)
Wcześniej kierując się rachunkiem ekonomicznym i naszą wrodzoną inteligencją odrzucaliśmy takie szalone pomysły zgłaszane czy to przez PO ,PSL czy Kukiz,bo nie było na nie pieniędzy,a nie chcieliśmy doprowadzić kraju do nędzy.Teraz jednak Prezes dla dobra swojego Narodu zrezygnował z intratnej i zapewniającej mu wiekopomną pamięć i sławę budowy wież K-Towers i wszystkie zaoszczędzone w ten sposób środki skierował na potrzeby ukochanego elektoratu. Dzięki niemu i jego poświęceniu możemy dziś każdemu dziecku,każdemu młodemu człowiekowi,każdemu człowiekowi w średnim wieku i każdemu starszemu człowiekowi w Polsce zapewnić godny europejski byt.Oczywiście pod warunkiem,że Suweren powierzy nam los na kolejne kadencje.

Oprócz tych nowych cennych inicjatyw na bieżąco realizujemy też z ogromnym powodzeniem wcześniejszą„przybij piątkę” Morawieckiego.                                  Z tytułu podjętych w niej zobowiązań do budżetu albo nie wpłyną,albo będzie musiał wydać następujące kwoty.
Dzięki obniżce CIT do 9% podatnicy zaoszczędza przez 10 lat około 5,5 mld zł.
Dzięki obniżce składek ZUS drobni przedsiębiorcy zaoszczędzą 5 mld zł.
Wyprawka 300 plus kosztuje rocznie 1,3 mld zł ,przez 10 lat 13 mld.
Na drogi lokalne w 2019 roku zostanie przeznaczone ok. 6 mld zł, a w latach 2019-2028 aż 36 mld zł.
Na program Dostępność plus”, w latach 2018-2025 zostanie przeznaczone  23 mld zł.
Miliardy,miliardy,miliardy.Co znaczą przy nich te marne dziesiątki czy setki tysięcy złotych wypłaconych naszym ministrom ,naszym seksownym na Bank asystentkom,Misiewiczom,prezesom i innym partyjnym funkcjonariuszom w spółkach skarbu państwa.Te pieniądze tak im jak i naszym wyborcom się po prostu należą.


Na zakończenie "powtórka z rozrywki" prof.W.Orłowskiego,która nie uwzględnia niestety wyższości Jarosława Kaczyńskiego nad Edwardem Gierkiem i katolicyzmu nad socjalizmem.My pod przywództwem naszej Partii na pewno osiągniemy zdecydowanie więcej.

„Był rok 1970, wszystko wyglądało tak pięknie. Po odsunięciu od władzy starego, apodyktycznego i bardzo tępego Gomułki nastały całkiem inne czasy (które pewnie nie od rzeczy byłoby nazwać ówczesną dobrą zmianą). Według nowej strategii gospodarczej w centrum zainteresowania miały się znaleźć potrzeby zwykłego człowieka, a zadaniem państwa było to, by ludzie jak najszybciej i jak najbardziej to odczuli. Choć swoboda wprowadzania zmian była ograniczona przez obcą stolicę (wtedy Moskwę), szybko powstały wspaniałe plany rozwoju. Dzięki szybkiemu wzrostowi płac Polacy mieli dostać do ręki pieniądze. A dzięki wielkim inwestycjom Polska miała dokonać skokowej modernizacji, doganiając w szybkim tempie najbardziej rozwinięte kraje świata. Państwowe firmy, za pożyczone z kapitalistycznych banków pieniądze, miały dokonać cudu. Na drogi miał wyjechać milion nowych aut (nie elektrycznych, ale rzeczywiście nieco przypominających samochodziki na baterie fiatów 126p). Liczne prace budowlane miały zmienić Wisłę w wodną autostradę. A planowane pół miliona nowych mieszkań rocznie miało rozwiązać podstawowy problem Polaków – brak dachu nad głową.
Plany były piękne, a ich oprawa jeszcze lepsza. W państwowej telewizji (innej wtedy nie było) rozpoczęło się radosne raportowanie sukcesów w ich realizacji. Dzięki mądrości przywódcy wszystko rosło jak na drożdżach, kraj rósł w siłę, a ludziom żyło się dostatniej.
Wkrótce jednak coś zaczęło szwankować. Samochody się pojawiły, ale mniej, niż oczekiwano. Bezsensowne roboty nad Wisłą stanęły, budowa mieszkań coraz bardziej kulała. Za to narastało zadłużenie, bo państwowe firmy wprawdzie świetnie umiały zaciągać kredyty, ale gorzej szło z realizacją wspaniałych planów. Ponieważ jednak opozycja powoli podnosiła łeb, a ludzie coraz częściej psioczyli na rząd, w połowie lat 70. strategia gospodarcza zmieniła się. Wspaniałe plany inwestycji i modernizacji gospodarki poszły na półkę (choć telewizja wciąż o nich mówiła). Kredyty, które zamierzano początkowo inwestować, coraz częściej były przejadane. Żeby ludzi uspokoić, zaczęto jeszcze hojniej rozdawać pieniądze. Przez chwilę to działało. Ale im więcej ich rozdawano, tym bardziej narastała groźba inflacji.
No i w końcu kraj zbankrutował, bo ku zdumieniu ówczesnych przywódców okazało się, że rozdawanie pieniędzy pozwala wprawdzie jeszcze jakiś czas utrzymać władzę, ale nie rozwiązuje żadnych problemów. A pieniędzy kiedyś musi zabraknąć”



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JESTEM TAKI ,JESTEM TAKI ZMĘCZONY.BOLĄ MNIE RĘCE ,GŁOWA I OBIE NOGI.PĘKA MI SERCE,TYLE SIE DZISIAJ DZIAŁO. WSZYSTKO PRZEZ TUSKA Z JEGO NIEMIECKĄ BANDĄ.

NIE TRZEBA KOŃCZYĆ OXFORDU, YALE CZY HARVARDU, BY ZARABIAĆ MILIONY.JEŚLI TAK CHCE PREZES KACZYŃSKI WYSTARCZY KORESPONDENCYJNA WYŻSZA SZKOŁA OCHRONY ŚRODOWISKA -KIERUNEK BHP.

NOWA MINISTER KULTURY ZAPRAGNĘŁA W PODZIĘKOWANIU NAWIĄZAĆ Z PREMIEREM BLIŻSZY KONTAKT JAK KIEDYŚ Z PEWNYM KOMPOZYTOREM. NIESTETY MATEUSZ PRZEPISAŁ MAJĄTEK NA ŻONĘ. NIE MOŻE WIĘC RYZYKOWAĆ.