POWODZENIA ROBERCIE.DZIĘKI TWOJEJ WIOŚNIE JESIEŃ BĘDZIE NASZA

Zmęczenie rządzeniem,trudne reformy dla dobra Narodu i Wiary, kreowane przez wrogie polskojęzyczne media afery nieco nadszarpnęły zaufanie Suwerena do naszej przewodniej roli.O ile jeszcze przaśna wschodnia prowincja kupuje wszystko co jej nasza TV prezentuje,to już duże miasta,których mieszkańcy mają kablówki,pracują w międzynarodowych korporacjach,jeżdżą w interesach czy turystycznie na Zachód przestają nam bezgranicznie ufać.A tu jeszcze  na dodatek osobisty cioteczny brat Prezesa Gerald Birgfellner (kto wie na czyje zlecenie)nagrywa go uczestniczącego w supertajnych rozmowach biznesowych by następnie nagrania upublicznić we wrogich mediach. 

Te wszystkie niepomyślne zjawiska, pozorna utrata znaczenia i przyjaciół w UE,przewidywane spowolnienie gospodarcze powodują,że nasze szanse na konieczną do realizacji naszych planów sejmową większość konstytucyjną jaką ma Fidesh Orbana maleją.Niepewna też staje się zwykła większość konieczna do utrzymania władzy i związanych z nią tysięcy stanowisk w administracji i spółkach skarbu państwa.Mając w pamięci skąd wziął się nasz sukces wyborczy 2015 roku kiedy 35 % głosów wyborców (18% uprawnionych) dało nam większość w Sejmie podjęliśmy dokładnie te same kroki co wtedy.

"DIVIDE ET IMPERA" –dziel i rządź i "wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem"- te zasady pozwalające najpierw skłócić przeciwników,rozproszonych  podporządkować lub wyeliminować,pozwoliły nam  bezproblemowo rządzić i czerpać profity. W 2015 Razem nie poszło razem z SLD,Nowoczesna odebrała głosy PO, 50% uprawnionych w ogóle nie głosowało więc nasze 18% okazało się zwycięskie.

Tak też dzięki geniuszowi naszego Prezesa będzie i w tym roku co powinno z nawiązką zniwelować straty wywołane opisanymi wcześniej chwilowymi niepowodzeniami.

Oficjalnie potępiamy Roberta Biedronia,jego nienaturalne upodobania,grzeszne zapatrywania ,wrogość do Matki naszej KK,naszych braci arcybiskupów biskupów i innych kapłanów których Pan nie stworzył przecież do zwykłej pracy, a do dusz wypasania. Potępiamy jego chęć dawania równych praw nie tylko kobietom ,ale także mężczyznom pełniących rolę kobiet w małżeństwie oraz inne w treści lewackie choć nazywane przez niego progresywnymi -rozwiązania.Bliskie z kolei są nam kontynuacje naszych rozwiązań zakładających ,że aby samemu brać trzeba maluczkim też coś dać,bo ich głosy przekładają się na nasze losy.I że nie ma co głowić się nad finansowaniem tych miliardowych wydatków bo jak nie da Episkopat to da Unia,a jak nie Unia to wypuścimy obligacje i zwiększymy inflację.Najważniejsze jest tu i teraz.Cel jest nadrzędny i strategiczny.Jeśli nie możemy zwiększyć swojego elektoratu musimy zmniejszyć elektorat naszych przeciwników.Im więcej Robert im odbierze tym dla nas lepiej.Dla nas jest niegroźny bo nie ma choćby cienia szansy osłabić wpływów KK i konserwy w Polsce.Dla nas groźna jest zjednoczona opozycja ,a on jest groźny właśnie dla tej opozycji odejmując jej kilka czy kilkanaście procent .Bez ideowych zatem zacietrzewień i niepokojów bo to co mówi to tylko słowa,słowa ,słowa ,po cichu,dyskretnie jak budowaliśmy K-wieże wspieramy jego karierę podobnie jak wspieraliśmy cicho Pawła Kukiza. Wprowadzeni przez niego do Sejmu posłowie widząc,że poza gołą dietą nie mogą nic zrobić ani uzyskać z pewnością zechcą skorzystać z naszych intratnych propozycji i wzmocnia nasze siły.Dlatego wspieramy go nawet finansowo choć jak zwykle anonimowo.

Bramy naszej TVP stoją przed nim otworem o każdej porze dnia i nocy,a nasi najwierniejsi redaktorzy gotowi są nagrać i wyemitować nawet najbardziej oszczercze oskarżenia w stosunku do opozycji.Ma też zobowiązanie ministra prokuratora ,że wszelkie wniesione przeciw niemu pozwy będą umorzone. Zatem nieoficjalnie "powodzenia Robercie" .

Dzięki Twojej Wiośnie Jesień będzie nasza.