DLA DOBREJ ZMIANY SEJM ZA KRATAMI

WRESZCIE PRZYSZŁA PORA NA „FORA ZE DWORA”TOTALNE  CHŁOPAKI NIECH TRAFIĄ DO PAKI .

KTO PO KTÓREJ STRONIE KRAT?

Wreszcie miarka się przebrała i Kamila odjechała.

Immunitet diabli wzięli.Już ma w oczach widmo celi.

Podobnie jak Petru Rysio,co Wąsikiem wytarł pysio.

MOŻNA SIĘ BYŁO NIE  ODZYWAĆ JAK LEO Z ELBLĄGA ,PRAWY KCIUK PREZESA.

O Gawłowskim zaś można wspomnieć na marginesie, że mu żona do celi kanapki już niesie. Na razie spakował szczoteczkę i na łez otarcie chusteczkę i jak do tej pory pewnie stał tak teraz będzie pewnie  siedział. Jak się wcześniej dobrze trzymał ,tak go dziś Zibi zatrzymał. Rymy to są częstochowskie, bo elity mamy  wąskie ,a Naród co nas hołubi elit zanadto nie lubi.

O tej Kamili  od dawna było głośno, bo czepiała się wszystkiego i wszystkich jak bulterier ,a przecież przydomek to zastrzeżony dla prezesa TV. Nie szło z nią już wytrzymać ,gdyż zamiast cieszyć się poselską dietą, polatać na jakieś delegacje jak Anders ,pomilczeć Prezesowi wymownie do ucha jak Krasulski Leonard szukała dziury w całym ,aż w nią wpadła. Dopóty dzban wodę nosił, aż ponieśli i Wilka. 

JAK NIE JESTEŚ PROFESOREM LUB PRL PROKURATOREM, MORDY NIE OTWIERAJ

 A jeszcze niedawno ,na posiedzeniu komisji prawa i sprawiedliwości nasza profesura Krysia wspomagająca prokuraturę Piotrowicza nakrzyczała na nią ostrzegawczo : "Mam apel do tej części sali lewej, żeby opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi po prostu mordy swojej otworzyć". Nie pomogło, bo pomóc nie mogło. Tylko wieloletnia turma może ostudzić gorączkowy temperament pani poseł.

O uchylenie immunitetu Kamili wnioskował nasz  były minister skarbu, który wytoczył jej proces o ochronę swych bezcennych dóbr osobistych ,których na tym stanowisku się dorobił  i które są mu ciągle potrzebne. Posłanka w swoim wystąpieniu na posiedzeniu Sejmu w sposób rażący naruszyła jego godność i dobre imię, a ponadto naraziła go na utratę zaufania publicznego, jakim jest darzony ze względu na przyjaźń z Prezesem. Sugerowała ,że minister miał coś wspólnego ze śmiercią bezdomnego obywatela ,który przez niego popchnięty przewrócił się na chodnik ,a później na śmierć. A przecież jeden w dwóch osobach prokurator minister Zibi  nie wszczął dochodzenia nie widząc związku i nie czując się w obowiązku. Na tej interpretacji zdarzeń trzeba było poprzestać zamiast rzucać kalumniami i kamieniami oskarżeń. Teraz to już może nawet odsiadka nie pomoże.Jedynie surowy klasztor o zaostrzonej regule.

OJCZE TADEUSZU,ZMIŁUJ SIĘ,WYBACZ,WSPIERAJ I FUNDUSZE ZBIERAJ

Drugim bohaterem sejmowej crime story stał się osławiony wczasami na Maderze i wyplatanymi przed kamerami głupstwami Rysio Pysio Petru .W trakcie publicznego wystąpienia 16 lipca 2017 r. w swojej wypowiedzi przed budynkiem Sejmu miał czelność i bezczelność nazwać „podkręconego” Wąsika oraz ministra koordynatora służb specjalnych przestępcami. Byli oni co prawda skazani przez jakiś sąd, lecz przecież sądy się teraz nie liczą.Prezydent Jędrek na Prezesa zawołanie odwołał skazanie, o czym Rysiu może nie dosłyszał będąc na Maderze z Joasią..

JOHANNA ICH LIEBE DICH KÜSS MICH

Nieobecność nie zwalnia jednak od wiedzy, że w świetle Dobrej Zmiany nie są oni przestępcami tylko ministrami .Po to właśnie zmieniliśmy prawo by nie jakiś tam sędzina z kasty palestry ustalał kto jest winny, a kto nie tylko  Jędrek, Jarosław lub  inny według potrzeby nasz funkcjonariusz. Głównie będzie to zapewne minister prokurator ,który już pokazał co grozi chirurgom choćby profesorom jeśli nie uratują mu na czas i w dobrym stanie ojca .A co by to było gdyby nie daj Boże poszło o Ojca Dyrektora biznesu przeora. Cała służba zdrowia musiałaby pójść na bruk, albo nawet za granicę.

Na szczęście dziś już nie może  do takiego , ani żadnego innego nieszczęścia dojść. Wszystko mamy opanowane, wszędzie pozamiatane. Nikt nam nie powie prawdy w oczy ,nikt nam już nigdy nie podskoczy .Po to musieliśmy połamać postkomunistyczną konstytucję ,by już nikt bezkarnie się nam nie sprzeciwiał, nie pyskował ,by nas słuchał i szanował. Bo nas, naszej władzy i porządku potrzebuje lud i liczy na cud. Cud sprawić możemy zaś mając władzę nieograniczoną ,by  bez żadnych przeszkód i zbędnej krępacji podstawiać ludowi nasze nabrzmiałe pokarmem piersi.

NALEŻNE JAK PSU BUDA I ŚWINI KORYTO, CYCKI +

Aby nasze sutki trafiły we właściwe ,łaknące usta musieliśmy w pierwszej kolejności zdefiniować elektorat do którego się odwołamy. Jak mawia przysłowie „głupich nie sieją, sami się rodzą”  „ Na ugorze chwasty wszędzie ,zioło z brzegu raczej będzie”. Ludzi z co najmniej średnim wykształceniem dzięki wrodzonej lub nabytej inteligencji odpornych na nasze podniety mamy najwyżej 50 % .Z tego połowa mieszka na nawiedzonym wschodzie więc też skłania ucho ku naszym sugestiom .Mamy zatem przy piersi 75% potencjalnych wyborców co przy frekwencji 50 % daje prawie 38% a to już  większość w Parlamencie. Jak policzyliśmy tyle dostaliśmy. Słowo ciałem się stało i na Nowogrodzkiej zamieszkało. Teraz chodzi tylko o to by nic z tego nie uronić dlatego na wstępie zakazaliśmy tabletki poronnej, a na wszelki wypadek także innych. Nakarmiliśmy spragnionych naszego matczynego mleka programem 500+ ale to ciągle mało. Planujemy bowiem zbudowanie 1000 letniej Rzeczpospolitej dla naszych dzieci, wnuków i prawnuków, by wzorem Miśka bez przesadnego szkolnego wysiłku objęli  posady w spółkach Skarbu Państwa na wieki wieków ,amen.

Znaleźliśmy wiele sposobów by nasza władza przetrwała coraz słabszy i cichszy jazgot opozycji uzyskując jednocześnie coraz większe poparcie ludowe. Wsadzenie do paki kilku najgłośniejszych totalnych jazgarzy jest pierwszym z nich .Dalej musimy obniżyć poziom edukacji by liczba osób z maturą malała z roku na rok przysparzając nam kolejnych wyborców. Temu skutecznie służy reforma szkolnictwa wzmacniająca patriotyzm i dumę narodową, a rezygnująca z pobudzania samodzielnego myślenia i inteligencji. Podjęliśmy się myśleć i podejmować decyzje za wszystkich, a Narodowi wystarczy ,że będzie wiedział w którym okienku karty wyborczej postawić prawidłowo krzyżyk.Ten krzyżyk będzie też nowym symbolem naszego sojuszu z błogosławionymi arcy i biskupami oraz Ojcem Ojczyzny i Radia. Ponieważ ludzie muszą mieć czas by czcić swego Ojca i biskupów zamknęliśmy sklepy by napełniały się świątynie i tace. Tam maluczcy znów słyszą wydobywający się z ust arcykapłanów głos Pana jednoznacznie wskazujący kto jest tu na ziemi jego Partią Wybraną .Nie mają już żadnych wątpliwości kto w Jego imię zaopiekuje się nimi ,da im chleba powszedniego  plus ,500 plus, mieszkanie plus meble plus, bezpłatne leczenie plus, wykształcenie plus, wszystkiego najlepszego plus. By zabezpieczyć się przed możliwymi  przejawami reakcji i restytucji inteligencji zmieniliśmy, ulepszyliśmy i udoskonaliliśmy  system wyborczy tak, by wygrywać niezależnie od tego na kogo kto głosuje.

HEIL ORBAN

 Zwycięski po raz kolejny nasz sojusznik z Brukseli Viktor Orban, Tayyip Erdogan w Turcji ,Władimir Putin w Rosji, Aleksandr Łukaszenka w Białorusi na co dzień udowodniają, że partia, która raz wygra wybory, może już nie oglądać się na sondaże i dzięki kilku zmianom w prawie wyborczym, zamknięciu opozycji do paki utrzymać się przy władzy do końca Świata i jeden dzień dłużej. Wystarczy przekonać lud ,że to nasza ręka go karmi, ogrzewa i odziewa. A ludowi się jeszcze ciągle nie przelewa i nie chce znowu wrócić do chlewa. Więc nas popiera jak jasna cholera.