JAK KOCHAĆ ANIOŁA


Miłość


Czas -sobota wrzesień lub październik.
Wieczór,jesień,drzewa,szelest...
Żółtobrązowoczerwono.
Ty,oni,my razem.Wszyscy i jesień.
Zapomnieć chwile brązowożółte...
Radość wyciśnięta z oliwkowej plamy,
rehabilitacja urojonych kochanków,
kolorowe fale papierosów,
magia szalonych dzwonków z otwartych ust.
Przenikanie dźwięku poprzez srebrzoną blachę trąbki,
fosforyzujące rytmem czynele i drzewa
obnażone zachłannie do płuc.
Doświadczenie przegięte przez poręcz.
Krzykliwa płyta młodości w odcieniu fioletowobrązowożółtym.
Porzucona wakacyjna miłość,
jęk więdnących liści,
artykuł franczyzowych sklepów.
Jutro tylko wiersz szary.
Może blues?




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

JESTEM TAKI ,JESTEM TAKI ZMĘCZONY.BOLĄ MNIE RĘCE ,GŁOWA I OBIE NOGI.PĘKA MI SERCE,TYLE SIE DZISIAJ DZIAŁO. WSZYSTKO PRZEZ TUSKA Z JEGO NIEMIECKĄ BANDĄ.

NIE TRZEBA KOŃCZYĆ OXFORDU, YALE CZY HARVARDU, BY ZARABIAĆ MILIONY.JEŚLI TAK CHCE PREZES KACZYŃSKI WYSTARCZY KORESPONDENCYJNA WYŻSZA SZKOŁA OCHRONY ŚRODOWISKA -KIERUNEK BHP.

NOWA MINISTER KULTURY ZAPRAGNĘŁA W PODZIĘKOWANIU NAWIĄZAĆ Z PREMIEREM BLIŻSZY KONTAKT JAK KIEDYŚ Z PEWNYM KOMPOZYTOREM. NIESTETY MATEUSZ PRZEPISAŁ MAJĄTEK NA ŻONĘ. NIE MOŻE WIĘC RYZYKOWAĆ.