ZROBIMY WSZYSTKO,ŻEBY Z LEWACTWEM TUSKOWI NIE WYSZŁO.NIE BĘDZIE NOWACKA LAICYZOWAĆ DZIECI, NIE MA ZGODY NA LIKWIDACJĘ FUNDUSZU KOŚCIELNEGO I ZWIĄZKI PARTNERSKIE .NIE DLA ZAMACHU STANU.NIE ZAGŁOSUJEMY ZA TAKIMI USTAWAMI.
Minęła już połowa kadencji obecnego rządu. Po prezydenckim sukcesie pisowskiego kulturysty i kibica ,do którego może mimowolnie ,ale jednak przysłużył się Szymon Hołownia entuzjastyczne nastroje rządzącej koalicji przeniosły się do opozycyjnej i mało wciąż zjednoczonej prawicy. Dzięki nim już zaczynają przebierać nogami do utraconej , możliwej do odzyskania w 2027 władzy.
Dla dobra koalicji 15 października Katarzyna I Donald powinni z nich wziąć przykład.-wideo
Nie wiadomo jednak na razie
kto miałby do władzy tej prawicę poprowadzić.
Sondaże wykazują, że przy
coraz niższym
zainteresowaniu edukacją w Europie ( bo po co się uczyć skoro
jest sztuczna inteligencja i mamy chińskie smartfony) rosną
notowania prawicowych populistów ,którzy wytłumaczą prosto, łatwo i finansowo korzystnie
ludziom wszystko. Podobnie jest nad Wisłą i
tutaj ten ma większą wiarę ,kto bardziej jest na prawo. Stąd
wygibasy Hołowni i Kamysza by będąc w Koalicji być jednocześnie z PISem i Rydzykiem
Dlatego „Koalicja:
po zwycięstwie
„konfederacyjnego kibica” ma problem ze społecznym zaufaniem i szansami na
utrzymanie władzy. O ile KO jest w formie ,Lewica podobnie to PSL w sondażach
odpada ,a Polskę 2050
czeka wręcz
zagłada.
Założyciel tej ostatniej, który na 2050 roku
planował ,że w
Polsce będzie „Niebo”
doszedł do wniosku ,że w kraju nad Wisłą Nieba wprowadzić się nie da. Że jeśli
gdzieś da się
ludziom pomóc to najbardziej w Afryce ,a to najszybciej zrobi ONZetowski
komisarz do spraw humanitarnej pomocy. Do
tego wniosku doszedł, bo w Polsce jak to w Polsce nie wszystko poszło mu dobrze.
Mimo dobrego wrażenia jakie zrobił na początku kariery marszałkowskiej zrobił
też parę
rzeczy ,które nie wyszły mu na dobre. To nocne spotkanie w prywatnym mieszkaniu
europosła PiS, Adama Bielana, w którym uczestniczyli m.in. Jarosław Kaczyński i
Michał Kamiński. To
start w wyborach prezydenckich ,których nie miał szans wygrać ,w
których za głównego przeciwnika uznał Trzaskowskiego i to jego głównie atakował
co po części
stało się
powodem koalicyjnej klęski. W budowaniu jego wiarygodności nie
pomogły też
wątpliwości związane
ze studiami w Collegium Humanum oraz oskarżenia rządu o próbę zamachu stanu.
Po mikrym wyniku w wyborach prezydenckim, kiedy
wkrótce będzie musiał
pożegnać fotel
marszałka Sejmu Hołownia planuje skoncentrować się na
karierze międzynarodowej,
starając się o
stanowisko w strukturach ONZ. Niestety wyniki badań opinii publicznej wskazują na
brak szerokiego poparcia dla jego kandydatury. Z badań wynika,
że 45,3
proc. Polaków jest przeciwnych jego staraniom, a jedynie 17,6 proc. je popiera.
To dla jeszcze Marszałka nie ma większego znaczenia. Na do widzenia chce mało
lubianemu premierowi podrzucić kukułcze jajo. Katarzynę
Pełczyńską Nałęcz na
wicepremiera.
Na dodatek z Pełczyńską nie potrafi się dogadać nie tylko Tusk, ale połowa Polski 2050.
Ujawniło się to wyraźnie po dwóch głosowaniach nad jej
kandydaturą na wicepremiera. Wygrała w klubie zaledwie dwoma głosami —
dostała 16 głosów, a ministra od środowiska Paulina Hennig-Kloska
— 14 głosów.
Nieważne jak małe jest społeczne poparcie dla
Pełczyńskiej czy Kamysza. Jako członkowie rządu ścigają się z Kaczyńskim i Konfederacją na konserwatyzm i przywiązanie do tradycyjnych (katolickich) wartości. Niestety bez Radia Maryja i wieców w Częstochowie zostają bez szans na poparcie prawicowych
wyborców. PSL-4%,Polska2050-1%
Komentarze
Prześlij komentarz