PO AMERYKANACH W JASIONCE ZOSTAŁO PUSTE POLE, A POCISK Z F16 ZAMIAST DRONA USZKODZIŁ STODOŁĘ.DZIĘKI PANU PREZYDENTOWI TRUMP ZGODZIŁ SIĘ SPRZEDAĆ NAM POCISKI AMRAAM PO 3,2 MLN $.W RAMACH TARCZY ANTYDRONOWEJ BIERZEMY.
3 września w Białym Domu prezydent Karol Nawrocki ściskał dłoń Donalda Trumpa, a nad nimi przelatywały amerykańskie myśliwce — hołd dla polskiego pilota, który zginął podczas pokazów lotniczych w Radomiu.
Trump mówił: Polska to partner.(video)Możliwe, że zwiększymy obecność wojsk USA. Nawrocki odpowiadał: to pierwszy raz w historii, gdy Polacy cieszą się z obcych wojsk na swoim terytorium. Zaledwie kilka dni wcześniej w Jasionce kończono demontaż ostatniej budki wartowniczej.
Amerykanie z ich Patriotami chronili tam główny hub przesyłowy do Ukrainy służący do przesyłu pomocy humanitarnej, wojskowej i medycznej z całego świata. Port lotniczy i węzeł kolejowy .Ponieważ Rosjanie nie odpuszczali wysyłając w ten teren coraz więcej agentów i dronów woleli nie ryzykować. Przenieśli się gdzieś na zachód w pobliże granicy niemieckiej ,gdzie jest bezpieczniej.
Mimo ,że podczas inwazji rosyjskich dronów to siły
europejskie wspomogły Polskę, a
Donald Trump sugerował jakąś
pomyłkę Kaczyński, Nawrocki i im podobni (Kamysz) głoszą teorię, że
Polska tylko jako kolejny stan USA może być dalej bezpieczna i
suwerenna. Bo Unia to są Niemcy ,a ci
wiadomo ,nie chcą dać reparacji .By prezydent USA był dla nas największą gwarancją wspieramy jak
możemy nawet za wielomiliardowy kredyt amerykański przemysł zbrojeniowy. Kupujemy bez ładu i
składu co tylko w amerykańskich
magazynach zalega, czego gdzie indziej USA nie są w stanie sprzedać. To co na współczesnym polu walki (patrz Ukraina)
jest nieprzydatne , niewydolne ,za drogie. Czego nigdy nie będziemy potrzebować, bo Apache i Abramsy to broń ofensywna do zdobywania terenu wroga .Już Hitler ze swoimi Tygrysami i Panterami się przekonał, że Ruskich czołgami nie da się pokonać, a Polacy ciągle to planują i kupują .Żeby Donald się do nich uśmiechnął i poklepał po plecach. Najpierw historyk a teraz
lekarz.
W kwietniu 2022 szef
MON Mariusz Błaszczak podpisał
umowę na zakup 250 nowych
czołgów M1A2 Abrams SEPv3. Pierwsze Abramsy w starszej wersji SEPv2, wypożyczone i przeznaczone do szkolenia, dotarły do
Polski 18 lipca 2022.
Skuteczność czołgów Abrams na polu bitwy na Ukrainie była
wcześniej kwestionowana
przez zachodnich urzędników.
Associated Press (AP) poinformowała w kwietniu 2024 r., że siły ukraińskie wycofują czołgi z linii
frontu ze względu na wysokie ryzyko
wykrycia przez rosyjskie drony
Polska zamówiła 366 czołgów Abrams z USA,w tym 250 nowoczesnych i
116 przestarzałych. Jednak nie zagwarantowano wcześniej możliwości serwisowania ich
silników w kraju. Uruchomienie odpowiedniego zaplecza technicznego planowane
jest najwcześniej na 2028 rok.
Proces ten wiąże się z dużymi kosztami. Obecnie w Polsce
i w Europie nie ma zakładu mającego
kompetencje do serwisu i naprawy takiego sprzętu. Jeśli czołg nie zapali musi wracać do Alabamy.
Dokładając swoją cegiełkę wicepremier, szef MON Władysław
Kosiniak-Kamysz potwierdził
zakup przez Polskę najnowszych pocisków AMRAAM w wersji D, naprowadzonych radiolokacyjnie
pocisków rakietowych powietrze-powietrze dla samolotów F-35 . Koszt jednej rakiety AMRAAM AIM-120D-3
wynosi około 3,25 miliona dolarów. Będziemy mieli czym strącać drony warte po kilka tysięcy. Najwyżej zwiększymy deficyt.
Komentarze
Prześlij komentarz