CIESZĘ SIĘ ŻE POLSCY PATRIOCI POZWOLILI MI DOŁĄCZYĆ DO TEGO ZACNEGO GRONA. RAZEM Z POPARCIEM WSPÓLNEGO PRZYJACIELA DONALDA TRUMPA ROZBIJEMY EUROPĘ ,ZBUDUJEMY WIELKĄ AMERYKĘ,WIELKĄ ROSJĘ I WIELKĄ POLSKĘ.
Pół roku obiecywania, przekonywania, wiecowania i pokrzykiwania ,a wyszło to co zawsze. Chwała dla ludowego Janosika ,który jaśnie hrabiemu przyłoży, mieszkanie komunalne pozyska na cele charytatywne ,a spragnionym miłości hotelowym gościom zapewni gorące ,pełne oddania dziewczyny. W imię ludu chrześcijańskiego ,w imię Ameryki razem z Trumpem, Orbanem, Fico, Le Pen , Salvinim idziemy jak za komuny znowu na Wschód w stronę Rosji .Nie wybrano syna profesora jak Duda, kompozytora jak Trzaskowski tylko tokarza i introligatorki. Kolejny radziecki sojusz robotniczo- chłopski.
Tak jak w czasach przed rozbiorami już wkrótce zaczną się kłótnie ,targi, przepychanki , niemożność sprawowania jakiejkolwiek skutecznej władzy. Ważność wyborów jeszcze nie potwierdzona ,"kibic, spedytor dziewczyn" nie zaprzysiężony a Kaczyński wzywa legalny rząd do ustąpienia i utworzenia rządu technicznego z Morawieckim czy Czarnkiem na czele. Bo jak nie to "spedytor " będzie wetował co się tylko da ,by jak najszybciej doprowadzić do jego upadku. A jak już się wszystko rozleci to na białym koniu zstąpi do ludu Jarosław i powiedzie go do krainy szczęścia. Krainy ,którą Polacy mieli przez niedawne osiem lat lecz w odruchu szaleństwa odrzucili 15.X.23. O szczęście to zadbają starzy przyjaciele Trump i Putin, bo mają w tym interes. Im słabsza Unia tym lepiej się wiedzie USA i Rosji.
Oczywiście na rząd techniczny nikt się nie zgodzi. Kaczyński tą propozycją pokazać chciał, że dzięki zdradzie Wschodu dzisiaj tak jak przez niedawne 8 lat on znowu wszystko może i jeszcze w tej kadencji
Sejmu będzie chciał zbudować
nową większość. Nie będzie
czekać do wyborów parlamentarnych w 2027 roku, ale natychmiast ruszy do działania. Bardzo możliwe ,że
Kaczyński zaproponuje Mentzenowi, żeby został prezesem Rady Ministrów. Czy ten się zawaha ?. Raczej nie Większość jak wcześniej Kaczyński mógłby budować z Konfederacją oraz wyciągając hojnymi obietnicami pojedynczych posłów
PSL i Polski 2050.Potrzeba 19.
Gdy to się jednak nie uda w grę wchodzi scenariusz, prawdopodobnie najbardziej
męczący dla wyborców. Ciągłe weta, skrócenie
kadencji Sejmu, nowa kampania i kolejne wybory.
Komentarze
Prześlij komentarz