DONALD NIE ZADZWONIŁ,ALE TO NIC NIE SZKODZI.MIMO TO GŁĘBOKO WIERZĘ , ŻE FAKTYCZNIE FORT TRUMP NAPRAWDĘ POWSTANIE W NASZYM KRAJU. ŻE OKRES JEGO PREZYDENTURY TO BĘDZIE UMACNIANIE POLSKO-AMERYKAŃSKIEGO SOJUSZU.ŻEBY TAK BYŁO KUPIMY OD USA KAŻDĄ BROŃ ZA KAŻDĄ CENĘ.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości stawiali na Donalda Trumpa od lat. Witali go z honorami w Warszawie, gdy odwiedzał Polskę w 2017 r. Otwarcie popierali go w kampaniach 2020 r. i 2024 r. Gdy w listopadzie ub. r. okazało się, że powróci do Białego Domu, urządzili mu owację na stojąco w Sejmie, skandując "Donald Trump!".
Donald Trump wycofał się z porozumień klimatycznych. Powyżej ostatnie obrazki z tego ,co musi się według niego i jego zwolenników zakończyć.
Dziś
kiedy bez konsultacji z Dudą czy Kaczyńskim
Trump idzie na rękę Putinowi udają
,że
to deszcz pada i nieważne są granice i los Ukrainy ,byle Trump
przyjechał do Polski wesprzeć ich kandydata w wyborach
prezydenckich. Bo najważniejsze są
partia i władza.
A eksperci
są zgodni: rozmowy
Trumpa z Putinem to zwycięstwo Rosji. Stany Zjednoczone
zgadzają na żądania Putina, zanim jeszcze rozpoczęły się
negocjacje.
Donald Trump podjął rokowania pokojowe z Władimirem Putinem, nie pytając o zdanie europejskich sojuszników. Ani Wołodymyra
Zełenskiego. Za sprawą 90-minutowej rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem
Trump nie tylko przerwie izolację ściganego przez Międzynarodowy Trybunał Karny rosyjskiego dyktatora, ale przekreśli też zasadę Joe Bidena, że nic o Ukrainie
nie może być decydowane bez
Ukraińców.
w szoku są liczni Europejczycy. Gdy Trump szykował się do rozmowy z
Putinem, w Paryżu zebrali się szefowie dyplomacji Francji, Polski, Niemiec, Włoch i
Hiszpanii, a także Wielkiej Brytanii. – Nie może być trwałego i sprawiedliwego pokoju w Ukrainie bez udziału
Europejczyków. Po kilku godzinach dowiedzieli się, na jakie fundamentalne koncesje wobec już na wstępie rokowań poszli Amerykanie: Ukraina nie znajdzie się w NATO i
nie odzyska terytorium utraconych od 2014 roku.
Okazało się, że ani prezydent
Andrzej Duda, ani Donald Tusk i Radosław Sikorski nie mają kontaktów w najbliższym otoczeniu
Trumpa.
Duński wywiad ostrzega, że Rosja uderzy na europejskie kraje NATO już za pięć lat, jeśli Ameryka de facto
porzuci sojusz. Los Europy, a w szczególności Polski, może jednak zostać rozstrzygnięty już w trakcie rokowań Trumpa z Putinem.
Po takim ustawieniu sprawy na Kremlu strzelają szampany ,choć znawcy tematu sugerują ,że raczej pije się gorzałę "z gwinta".
Rosyjski senator Aleksiej Puszkow powiedział:
"Rozmowa Trumpa i Władimira przejdzie do historii światowej polityki i dyplomacji. W Kijowie, Brukseli, Paryżu i Londynie z przerażeniem czytają teraz długie oświadczenie Trumpa na temat jego rozmowy z naszym przywódcą i nie mogą uwierzyć własnym oczom".
Indeksy na moskiewskiej giełdzie
wzrosły po miesiącach spadku wskutek tej rozmowy nagle o
ponad 6%.
Co będzie dalej strach pomyśleć. Granica z Rosją na
Wiśle?
Komentarze
Prześlij komentarz