DLA KAŻDEGO UCHODŹCY Z POLSKI JEST MIEJSCE W BUDAPESZCIE. PRAWDZIWI PATRIOCI ZOSTALI WYRZUCENI Z RZĄDOWEGO SIODŁA, A NA ICH MIEJSCE PRZYSZŁA LIBERALNA TĘCZOWA KOALICJA
Coraz większej ilości przerażonych członków PIS coraz szybsze kroki prawa i sprawiedliwości zaczynają się coraz bardziej kojarzyć ze stanem wojennym. Choć większość z nich na czele z Jarosławem 13 grudnia spało do południa ,bawiło się w przedszkolu lub było dopiero w demograficznym planie jak poniższa pani (videoklip)
Na razie młyny
sprawiedliwości mielą powoli. Kiedy jednak zaczyna już z nich sypać mąką co bardziej zagrożeni wolą nie czekać żeby spróbować jaki da się z nich upiec chleb. Wolą nie ryzykować i uciekają gdzie oczy poniosą. Niektórzy na zwolnienia, inni do pałacu
prezydenckiego. Podejrzewani o najgrubsze przekręty dzięki którym mają ogromną kasę wybierają jednak emigrację. Jednego zatrzymano w Anglii, drugiego ściągnięto z Bahamów. Sprawiedliwość ich częściowo dopadła. Nie dopadnięto jedynie sędziego Schulca który zbiegł na Białoruś i Daniela Obajtka ukrywającego się przed wyborami do Europarlamentu na Węgrzech. Czyli im bardziej wschodni kierunek tym skuteczniejszy, bo stoi za nim cała potęga Putina.
Węgry mają swoje za uszami. Przed I wojną światową jako część monarchii austro-węgierskiej należały do zaborców
ziem polskich. Podobnie jak bałkańskich ,czeskich i słowackich. W I wojnie walczyły po stronie
państw centralnych i
przegrały. W II walczyły po stronie Adolfa Hitlera i razem z nim przegrały. W
wyniku wojen straciły duże terytoria ,które wcześniej okupowały. Do dziś mają żądania wobec Ukrainy ,Słowacji i państw bałkańskich. Stąd jak kiedyś z Adolfem tak dziś sojusz z Władimirem. A nuż coś będzie mógł pomóc. Współpraca
jest tym łatwiejsza ,że większość rozwiązań w Budapeszcie jest
wzorowana na moskiewskich,
Stawiając na moskiewskiego konia współpracują z wszystkimi przeciwnikami silnej Unii. Tak było
i jest właśnie z PISem. Jego oskarżeni o przestępstwa członkowie dostają na Węgrzech azyl polityczny. Jest
to ewenement w dziejach Unii Europejskiej, bo każdy jej członek musi spełniać wymogi rządów prawa. Węgierskim uzasadnieniem udzielenia
azylu Romanowskiemu jest "nieprzestrzeganie prawa w Polsce".
Tak to uzasadnia Victor Orban
„W tej chwili stosunki polsko-węgierskie są na najniższym z możliwych poziomie, bo liberalna polska tęczowa koalicja nie potrafi rozróżnić polityki partyjnej od państwowej .
Polscy patrioci zostali wyrzuceni z rządowego siodła, a na ich miejsce przyszła liberalna tęczowa koalicja. Ponieważ Węgrzy są patriotami, to uważają nas za wrogów „.
Komentarze
Prześlij komentarz