PIERWSZA CZĘŚĆ WYSTĄPIENIA TUSKA BYŁA RASISTOWSKA.JESTEM ZSZOKOWANA .NIE NA MIEJSCU JEST NAKRĘCANIE SPIRALI STRACHU I NIENAWIŚCI WOBEC INNYCH NARODOWOŚCI
Zjednoczona Prawica po wejściu do rządu Jarosława Kaczyńskiego jako jedynego wicepremiera-nadpremiera przynajmniej w Bogatyni sprawiała wrażenie monolitu. Na najbardziej odległy od Rosji zakątek Polski do przyjechali wszyscy dotychczasowi antagoniści, mimo, a może właśnie dlatego ,że w tym czasie w Rosji przebiegał pucz wojskowy.
Każdy z małych watażków składał Jarosławowi hołdy poddańcze, pochlebiał ,łasił się, swą lojalność potwierdzał. Nawet pomysł referendum w sprawie problemu którego nie ma z całej mocy popierał. Dzięki tym wyrzeczeniom, stuleniem dzioba i schowaniu swoich ambicji pod dywan zwiększają szanse na wyborcze zwycięstwo, mimo poparcia jedynie 30-33% oczadzonego propagandą TVP i innych szczekaczek społeczeństwa.
CO CZTERY PIĘKNE BUZIE I ZGRABNA
RESZTA TO NIE JEDNA-WIDEO
Obowiązuje stara szlachecka zasada „w kupie siła, więc kupą mości panowie”. Zasada przynajmniej nad Wisłą skutecznie działa mimo, że większości polskiego społeczeństwa kupa jednak śmierdzi.
Prawica kłótliwa, krzykliwa,
sobiepańska ,gdy zagrożone są jej interesy i pojawia się szansa uniknąć odpowiedzialności zwiera szeregi i mówi
jednym głosem Jarosława Kaczyńskiego.
Co innego opozycja ,a właściwie lewica ,która w 2015 nie przekraczając jako koalicja progu 8% jako
doprowadziła do samodzielnej władzy PIS. Nikt tu nie słucha już Włodzimierza Czarzastego ,który proponuje innym partiom
pakt o nieagresji, a nawet skłonny jest do startu z jednej listy. Przy pierwszej okazji
jego psy wojny zerwały się z uwięzi i zamiast PIS zaczęły szarpać potencjalnego sojusznika z którym planują po wyborczym zwycięstwie tworzyć rząd.
Co się takiego stało, że przedstawiciele właśnie tak do niedawna
przychylnej Tuskowi lewicy atakują go z lewa, podczas gdy PISowcy z prawa.
Donald Tusk, który w polityce
zaszedł tak daleko jak nigdy żaden z Polaków postanowił wytrącić PISowi kolejną kartę w wyborczej grze. Wcześniej zneutralizował pomysł 800+ ,teraz na antyimigranckie szczucie partii rządzącej nagrał tweet pokazujący jak obłudne są tezy głoszone przez PIS i nawoływania do referendum w porównaniu z
tym co władza w sprawie imigrantów naprawdę robi. Plan był jasny. Neutralizacja kłamliwej agresywnej i
antyunijnej agitacji . W sytuacji gry o wszystko cel uświęca środki ,więc oświadczenie niektórym najbardziej czułym zapachniało rasizmem.
Brzmiało tak:
Oglądamy wstrząśnięci sceny z brutalnych zamieszek we Francji — i właśnie teraz Kaczyński przygotowuje dokument, dzięki któremu do Polski
przyjedzie jeszcze więcej obywateli z państw takich jak — cytuję — Arabia Saudyjska, Indie,
Islamska Republika Iranu, Katar, Emiraty Arabskie, Nigeria, czy Islamska
Republika Pakistanu. Dlaczego Kaczyński równocześnie szczuje na obcych i na imigrantów, a jednocześnie chce ich wpuścić setki tysięcy i to właśnie z takich państw? Może mu jest potrzebna wewnętrzna wojna, konflikt, strach
polskich obywateli, bo wtedy lepiej mu rządzić, bo wtedy łatwiej mu będzie wygrać wybory? Musimy jak najszybciej go odsunąć od władz, żeby uniknąć tego niebezpieczeństwa. Ono się naprawdę czai za rogiem. Polacy muszą odzyskać kontrolę nad swoim państwem i jego granicami .
Każdy mądry i rozsądny widząc jak ktoś próbuje wspólnemu przeciwnikowi wytrącić groźną broń z ręki nie analizując szczegółów sam by mu pomógł ,kibicował ,albo przynajmniej
trzymał zamkniętą na kłódkę mordę. Każdy mądry i rozsądny ,ale nie lewica dzięki której PIS rządzi już 8 lat.
Powyższe rozumowanie potwierdza prof.
Antoni Dudek :
Zaskoczenie nagłym zwrotem Tuska pojawiło się zwłaszcza wśród niektórych polityków Lewicy, którzy najwyraźniej nie rozumieją taktyki swego potencjalnego przyszłego koalicjanta. Tymczasem lider
PO stara się nie powtórzyć błędu premier Ewy Kopacz z 2015 roku, która - zgadzając się na przyjęcie siedmiu tysięcy ludzi - dostarczyła PiS paliwa wyborczego i
odebrała swojej formacji dobrych
kilka procent głosów.
Lewica nie rozumie ,choć nie są to dzisiaj przecież niewykwalifikowani robotnicy
fabryczni tylko jak by nie było magistrzy.
"Szaleństwo. Przewodniczący PO sugeruje, że rząd PiS celowo sprowadza do Polski ludzi innych ras, aby
doprowadzić do napięć społecznych. Czy to
jeszcze Donald Tusk, czy już Donald Trump?" — napisał Maciej Konieczny z
Razem jakby nie pamiętał ,że właśnie takimi tekstami Trump wygrał wybory.
Jeszcze dalej w swojej
feministycznej niby złośliwości posunęła się Joanna Scheuring-Wielgus
Co to znaczy, że przyjeżdżają do nas ludzie z „takich” krajów? Czyli jakich, gorszych? My jesteśmy lepsi? W tych krajach żyją nie tylko ludzie odpowiedzialni za mordy, gwałty i burdy.
Wymienianie tych krajów w tym kontekście jest nie fair w stosunku do tych ludzi . Tusk rozpoczyna wypowiedź od segregowania narodowości. To bardzo niefortunne, złe, nie powinno
pojawić się od polityka opozycyjnego. Bardzo nie na miejscu jest nakręcanie spirali strachu i
nienawiści wobec innych narodowości.
Przyczynkiem do wypowiedzi Tuska zarzucającej PIS hipokryzję- z jednej strony referendum w
sprawie relokacji 1850 osób, a z drugiej plany ściągania setek tysięcy imigrantów było proponowane przez Ministerstwo Spraw
Zagranicznych rozszerzenie listy państw, których obywatele mogą ubiegać się o wizę bezpośrednio w polskim MSZ, a nie w konsulacie . Dziś taką możliwość mają – na mocy rozporządzenia ze stycznia 2021 r. – tylko Białorusini. Projekt
przewiduje zaś rozszerzenie jej na obywateli wielu innych krajów – Ukrainy, ale także: państw Bliskiego Wschodu (Arabia Saudyjska, Iran, Katar, Kuwejt,
Turcja, ZEA) Kaukazu (Armenia, Azerbejdżan, Gruzja), Azji (Pakistan, Indie, Tajlandia, Kazachstan,
Uzbekistan, Wietnam), a także Nigerii i Mołdawii
Na cytaty komentarzy polityków Zjednoczonej Prawicy szkoda
miejsca i czasu. Ponieważ mleko już się rozlało Lewicy dedykować można już tylko stare prawdy „milczenie jest złotem” i „najpierw pomyśl ,potem dopiero powiedz.
Komentarze
Prześlij komentarz