JAK PODNIESIEMY CENY ZA LITR GDZIEŚ DO 8 ZŁ WYSTARCZY NA POLSKI ŁAD,TVN I PEWNY SUKCES WYBORCZY.WTEDY UNIA EUROPEJSKA MOŻE NAM NAJWYŻEJ SKOCZYĆ.

 

1 litr Pb95 kosztuje w Polsce 1,32 Euro. Tyle mniej więcej co w Austrii, na Słowacji, w Chorwacji ,Hiszpanii, Luksemburgu. O ok 10 % drożej jest w Niemczech, Szwajcarii, Wlk.Brytanii. O tyle samo taniej jest w Europie środkowo wschodniej (krajach Trójmorza) na Węgrzech, w Czechach, Rumunii, Bułgarii, Bośni. O połowę taniej jest w Rosji, na Białorusi, o 30 % na Ukrainie. U naszych najserdeczniejszych przyjaciół Amerykanów podobnie jak u naszych wschodnich sąsiadów benzyna kosztuje niecałe 3 zł za litr. Ale jeśli sprzedają (m.innymi nam) czołgi Abrams po 100 mln zł za sztukę,F-35 po 375 mln zł/szt ,więc nie muszą już zdzierać z obywateli na paliwie.

mają więc za co balować w pubie-wideo

Najlepiej zarabiający w Europie  Szwajcar za przeciętną pensję może kupić 3582 litrów benzyny, mieszkaniec  Luksemburga 2955 ,a Duńczyk 2328 l. Polak za średnią krajową dostanie 808 l benzyny. Jesteśmy więc coraz bliżej i bliżej Zachodniej Europy.

 Prawie 60 % ceny paliw (dokładnie 59%) stanowią przeróżne podatki pobierane przez Budżet Państwa .Dzięki podwyżkom cen państwo coraz bardziej się bogaci i ma coraz więcej środków na swoje wydatki.

  Dlatego tak pożyteczny dla państwa i partii jest Daniel Obajtek . Jak zapowiada premier Morawiecki ,tuż po wdrożeniu” polskiego ładu” dogonimy, a później z Boską pomocą przegonimy Zachód. Dzięki Obajtkowi i jego Orlenowi zrobimy to niezależnie od unijnych 770 miliardów. Jeśli  będą ,owszem chętnie je przysposobimy ,swoich godnie nagrodzimy ,co zostanie potrzebującym rozdamy. Lecz przyjmiemy je nie za wszelką cenę, a w szczególności nie za cenę suwerenności.

  Polski Ład to nie tylko dekada rozwoju, to jest nasz bilet do życia na poziomie Zachodu, ale według polskich zasad.  Celem Polskiego Ładu jest, by życie w Polsce było na podobnym poziomie w każdym zakątku, żeby młodzi ludzie nie uciekali stąd, a także powracali  z zagranicy do kraju, co już ma po części miejsce. Myślenie Prawa i Sprawiedliwości o Polsce, to myślenie o Polsce, która zmienia się dla dobra wszystkich obywateli. Czasami coś nie wychodzi, czasami coś idzie wolniej, ale jak obiecaliśmy naprawić finanse publiczne, to naprawiliśmy, jak obiecaliśmy 500 plus-daliśmy. Obiecaliśmy  na drogi gminne i powiatowe są i autostrady,. obiecaliśmy trzynaste emerytury, są trzynaste i czternaste. Obiecujemy i zaraz dajemy”. Będzie więc może kiedyś 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków kosztem podwyżki dla reszty , inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

770 mld złotych ma nam na to wszystko dać Unia Europejska. Niestety pojawiły się w tej sprawie pewne trudności dotyczące naszej niepodległości i suwerenności. Unia oczekiwała by Polska przestrzegała obowiązujących w niej zasad i reguł.

 Niestety po ponad 17 latach naszego członkostwa nasz komunistyczny prokurator Piotrowicz odkrył ,że unijne reguły a prawdopodobnie też i cała Unia poza europejskimi funduszami jest sprzeczna z polską konstytucją, więc wyroki jej Trybunału Sprawiedliwości nas nie obowiązują. Tak orzekł w imieniu TK Juli Przyłębskiej Stanisław Piotrowicz ,a opinię poparła prezydencka nominantka  poza wszelkim trybem na stanowisko prezes SN Małgorzata Manowska .Można byłoby te niezgodności wyeliminować i miliardy Euro uratować ,ale nie będziemy przecież na życzenie Unii zmieniać polskiej świętej konstytucji. Liczymy się więc z tym ,że być może unijne miliardy dla Polski przepadną. I w tym miejscu pojawia się właśnie Daniel „wszystko może” Obajtek. On umiejętnie kształtując ceny paliw zarabia dla Orlenu miliardy a dla budżetu dziesiątki miliardów. On i jego Orlen wykupili dla naszej partii „Polska Press” oni planują przejąć od Amerykanów TVN. 

   Oni w razie obstrukcji Unii uratują „Polski Ład” oni zapewnią władzę PIS na dziesiątki, nawet setki lat. Orlen w sprawie cen paliw może tyle ile Kaczyński w każdej innej sprawie który w 2005 tak mówił o cenach paliw:

 „Słyszałem, że mówię o benzynie, a przecież nie mam prawa jazdy. Otóż proszę państwa, ja nie mam prawa jazdy, to prawda i w związku z tym nie kieruję samochodem. No, my mamy w Polsce premiera, który nie ma kwalifikacji do tego, żeby rządzić, a rządzi. Już nawet są na ten temat różnego rodzaju występy kabaretowe”.

Kabaret się skończył w 2015 ,zamienił w zbożny cel kiedy zaświtał „Polski Ład” Dla jego osiągniecia paliwo kosztować musi nawet  8 zł. Zbożny cel uświęca nawet dość drastyczne środki. Na biednych nie trafi, bo przecież nie każdy musi mieć samochód. Prezes nie ma ,a jak dobrze wygląda.