PANIE PREZESIE.OCZYWISTE, ŻE SĘDZIÓW POKOJU WYZNACZY PAN ALBO ZIOBRO.JA ZA TO ZASTAPIĘ GOWINA W KAŻDYM GŁOSOWANIU.

 

Hymnem nowej formacji PIS-KUKIZ-15 stającej w szranki przeciw partiokracji  będzie programowy utwór muzyczny zbuntowanego posła - artysty Pawła Kukiza.

 WOW- JOW-SHOW

Obywatelu nas tutaj wielu                  

Przyjacielu dołącz utworzymy front                                    

I stąd do celu, do apelu stań.                              

Pójdziemy, odpalimy lont                                     

To nie jest demokracja   

Tu rządzi partiokracja                                                               

Złodziejka i stagnacja                                            

Trzeba chamom zabrać złoty róg.                                 

Tak mogłoby być gdyby nam się chciało chcieć.

Niestety dziś po 6 latach sejmowania ,próbach wpływania na system polityczny klub Kukiz 15 nie jest już ani tak liczny, ani tak dynamiczny jak w tytułowym 2015.

Zaczął od 42 posłów, żeby  po licznych odejściach do partii władzy po obiecana apanaże i stanowiska skończyć kadencję na kilkunastu. W międzyczasie w grudniu 2015 Paweł Kukiz ogłosił powstanie Stowarzyszenia na rzecz „Nowej Konstytucji -Kukiz’15”, zostając ma się rozumieć jego prezesem. Biorąc sobie do serca nazbyt liczne dotychczasowe rozstania z dotychczasowymi kolegami (m.innymi kolejny muzyk Liroy) zawarł porozumienie z Polskim Stronnictwem Ludowym o starcie w wyborach parlamentarnych z list tej partii w ramach 'Koalicji Polskiej" Zdobyli tym razem 6 mandatów.

 Niestety śmiałych pomysłów i ideałów Pawła Kukiza i Bono nie chcieli realizować starzy wyjadacze z PSL ,więc wzorem swoich byłych kolegów którzy opuścili „Kukiz 15” on opuścił koalicję mimo, że była „polską”. Od pewnego czasu błąkał się bezpańsko wraz z trójką najzagorzalszych wielbicieli po Sejmie ,ze względu na pandemię nie koncertując też w zajętych gremialnie przez Zenona Martynika salach i remizach.

   Los jednak uśmiechnął się także do niego. Szef jednego z ugrupowań Zjednoczonej do niedawna Prawicy Jarosław Gowin zawsze głosował za ,choć nigdy się nie cieszył, czym psuł humor samemu Prezesowi. Zdegustowany i sfrustrowany tym Prezes nie chcąc dłużej męczyć się ze znacznie także wyższym Gowinem postanowił wymienić go na znacznie niższego Kukiza. Tym bardziej ,że Paweł będąc cenionym muzykiem rockowym bardzo pochlebnie wyraził się o wokalnych umiejętnościach Prezesa. Było to jak wyznał Jarosław po paru głębszych, ale to tylko kolejna wspólna nuta grająca w obu bratnich jak się okazało duszach. Na bazie tej wspólnoty interesów ,zainteresowań i muzycznych upodobań powstała nowa zastępująca chybotliwego Gowina proteza sejmowa. 

Prezes za poparcie w głosowaniach „polskiego ładu” obiecał Pawłowi podobnie jak wcześniej Lewicy wszystko o czym ten dotąd marzył. Oczywiście nie zaraz jutro czy pojutrze ,ale jak przyjdzie ku temu odpowiednia pora. Niekoniecznie też dokładnie to co Paweł postulował, ale po szerokich konsultacjach i negocjacjach coś zbliżonego do obiecanego. No i najważniejsze. Występy nowej kapeli Kukiza w partyjnej telewizji. Dla zapewnienia 100% oglądalności śpiewał będzie sam Prezes Kaczyński ,Kuchciński bębnił na bębnach ,na basie zasuwał Karczewski. Pierwsza piosenka programowa trochę liryczna, trochę polityczna opowie o uzgodnionych reformach ustrojowych. Będzie tam więc i   bywatelska inicjatywa ustawodawcza, dzień referendalny, projekty ustaw o hodowli konopi, związkach i organizacjach rolniczych, powołanie instytucji sędziów pokoju, projekt ustawy antykorupcyjnej, a także projekt zmiany ordynacji wyborczej .

Programowej pieśni Pawła Kukiza "JOW"ciąg dalszy: 

  Obywatelu, chodźmy do celu                                 

Co nasze weźmy, co zabrano nam                                   

Nasz kraj, nasz los, my tu mamy głos!                                   

Oszukały kur* syny nas                                                       

Lewa i prawa                                                            

Wychyl plecy, stań                                                              

Nie podzielą nas nigdy,                                                   

nigdy nie podzielą nas                                                 

Rzeczpospolita, nasza święta rzecz                                

Łapy bandy od niej precz!                                     

To nie jest demokracja                                                     

Tu rządzi partiokracja                                                    

Złodziejka i stagnacja                                                           

Trzeba chamom zabrać złoty róg                                     

Obywatelu, prosto do celu                                           

Przyjacielu dołącz, nie bój się i walcz                                   

O twoje, moje Niech uklękną gnoje                             

Zapłacą że gnębili nas                                                                  

To nie jest demokracja                                                      

Tu rządzi partiokracja                                                     

Złodziejka i stagnacja                                                     

Trzeba chamom zabrać złoty róg.                                Opisane w pieśni postulaty Pawła Kukiza realizowane będą w miarę czasu i możliwości aż do wyborów parlamentarnych. W zamian za to Paweł Kukiz oprócz podnoszenia umiejętności muzycznych członków swojego nowego zespołu zobowiązał się bez czytania i analizowania popierać projekty PiS. Zaoszczędzony w ten sposób czas będzie mógł przeznaczyć na tworzenie Jarosławowi Kaczyńskiemu nowych kompozycji,