PANIE PREZESIE .W TAKICH WYGODNYCH BUDKACH SIEDZĄ POLSKIE NORKI.PROSZĘ PRZYJĄĆ JEDNĄ DLA KOTKA.

 

Po wygranych ledwo ledwo wyborach, po często raniących nieopatrznych słowach   rozgorzała na dobre wojna kulturowa. Bo    my ciągle stoimy  gdzie staliśmy wtedy ,   oni stoją tam gdzie kiedyś stało ZOMO. Co najgorsze po ich stronie stanęła nieopatrznie bo wprowadzona perfidnie w błąd nadzieję Dobrej Zmiany -czyli młodzież. 

Bo to przecież dla niej-młodzieży- przyszłych pokoleń zwalczamy lewactwa, zboczeństwa i inne okropieństwa ,tak aby mogli żyć spokojnie, patriotycznie i godnie. Spokój i nadzieję przynoszą niezachwiane w swojej treści i wartości kazania, homilie ,katechezy i obrzędy religijne. Te coraz skuteczniej i bezpieczniej organizuje dwutysięczny przez co tak   doświadczony i majętny Kościół przyjazny i powszechny. Młodzieńczy duch jest zatem w najlepszych z możliwych rękach. Nam pozostaje zadbać więc jedynie o ogólny dobrobyt i bezpieczeństwo cywilne.

 Wśród narastających szczególnie za granicą zagrożeń wiele mówi się o zmianach klimatycznych wywołanych globalnym ociepleniem. Mówi się ,że ocieplenie to jest powiązane z węglem ,którego spalanie w elektrowniach czy piecach jest źródłem emisji CO2 i wywołuje efekt cieplarniany.                                 

Tam się mówi ,a u nas się robi. Nasz polski węgiel wysokoemisyjny i zanieczyszczony bezpiecznie składujemy na hałdach. Do elektrowni czy spalania w domach kupujemy czystszy, tańszy ,bardziej ekologiczny węgiel rosyjski. Amerykanie za pożyczone sto miliardów wybudują nam elektrownię jądrową i problem CO2 będziemy mieli z głowy. To jednak za kilkanaście lat .Co na dziś ,bo wybory za trzy lata?

 Na dziś  mamy propozycje które powinny chwycić za serce każdego młodego nie głosującego dotychczas na nas człowieka. Pomyśleliśmy o tych które wszyscy kochają czyli o zwierzętach.                                Zwierzęta według Biblii to nasi „bracia mniejsi” „Prawy dba o duszę swego zwierzęcia domowego” Tak rozumowali obrońcy zwierząt czy wegetarianie.            Jednak według innego jej fragmentu mamy „podporządkować sobie ryby morskie i latające stworzenia niebios, i wszelkie żywe stworzenie, które się porusza po ziemi” Tak rozumują rolnicy i podobnego autoramentu zwolennicy kapitalizmu jako wyzysku.

Na dziś  mamy propozycje które powinny chwycić za serce każdego młodego nie głosującego dotychczas na nas człowieka. Pomyśleliśmy o tych które wszyscy kochają czyli o zwierzętach.Zwierzęta według Biblii to nasi „bracia mniejsi” „Prawy dba o duszę swego zwierzęcia domowego” Tak rozumowali obrońcy zwierząt czy wegetarian

Jednak według innego jej fragmentu mamy „podporządkować sobie ryby morskie i latające stworzenia niebios, i wszelkie żywe stworzenie, które się porusza po ziemi” Tak rozumują rolnicy i podobnego autoramentu zwolennicy kapitalizmu jako wyzysku.

 

Pan Prezes żyjąc na nieosiągalnych dla nikogo innego wyżynach erudycji i mesjanizmu nie musi się troszczyć o doczesne dobra ,nie musi wykorzystywać ludzi czy zwierząt do swoich partykularnych celów. Stąd obiektywna troska o obiektywne dobro wszystkich maluczkich, wszystkich żywych istot. Stąd po czasach kiedy opieką otaczał masy pracujące i niepracujące miast i wsi  propozycja ustawy „piątka Kaczyńskiego dla zwierząt” ,która jako uniwersalna prawdopodobnie obejmie swoim zasięgiem także opozycję.

Tak o niej mówił do młodych na Tik-Toku:   

- To jest naprawdę potrzebne. Tutaj dzieje się bardzo wiele złego i musimy temu złu zapobiec. Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę. Ja ją popieram z całego serca .Chciałbym nominować dwie osoby: pana premiera Mateusza Morawieckiego i pana posła, przewodniczącego zarządu naszej partii Krzysztofa Sobolewskiego do tego, by dalej w tym kierunku działali, żeby ta akcja się udała, bo naprawdę jest potrzebna zwierzętom, ale jest przede wszystkim potrzebna ludziom, szczególnie dobrym ludziom.

Apel ten raz na zawsze rozwiewa wszelkie wątpliwości wszelkich malkontentów czy „Dobra Zmiana „ jest naprawdę dobra. Jeśli „Dobro” naprawdę istnieje to najwięcej jest go w „Dobrej Zmianie” Potwierdza te tezę oprócz zwykłej logiki w swoich epistołach także szacowna „Nauka Kościoła”