NARODZIE UMIŁOWANY.DEMON SIĘ W POLSCE OBJAWIŁ.BRAK W NIM BOJAŹNI BOSKIEJ ,A IMIĘ JEGO TRZASKOWSKI .

  Towarzysze PISarze, wierny elektoracie. Nas nic nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne. Dlatego po raz pierwszy od dawna zwracam się do was w szczególnym momencie. Polska - tak, jak inne kraje Europy i świata jest na zakręcie. Zmaga się z poważnym kryzysem epidemicznym i gospodarczym ,a cały świat tylko na nas patrzy. Bo w ojczyźnie naszej pandemia niczego przecież nie zmienia ,jedynie przez Rafała Trzaskowskiego doszło do kryzysu konstytucyjnego. Działania opozycji, zarówno na szczeblu ogólnokrajowym, jak i w samorządach polegały na rzucaniu nam kłód pod nogi. Uniemożliwiły przeprowadzenia w konstytucyjnych terminach wyborów.

(poza wszelkim trybem wideoklip "chinese love")

W tej sytuacji "ponowny wybór Andrzeja Dudy na prezydenta leży w elementarnym interesie Polski; jest on współtwórcą „dobrej zmiany” W ciągu minionych 5 lat z pełnym zaangażowaniem umiejętnie prowadził zainicjowany przez Prawo i Sprawiedliwość proces pozytywnych zmian w naszym kraju. Obecny Prezydent nie tylko nie protestował ,ale bez zbędnej zwłoki natychmiast aprobował wszystkie jak leci reformy do czego nikt inny nigdy nie będzie już zdolny. Tak było w sferze polityki gospodarczej, polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w dziedzinie oświaty i kultury oraz polityki historycznej”

  O jego spolegliwości ,wielkości i niezwykłości świadczą telewizyjne :Wiadomości”

 Zgodnie z ich informacjami Pan Prezydent : „codziennie buduje mosty na Sanie, zatrzymuje, „przelatujące pociągi” w mniejszych miejscowościach, chroni polskie rodziny, kocha polskie dzieci, a polskie dzieci kochają jego. 

    

 Inwestuje w wielkie przedsięwzięcia, zarówno te w metropoliach jak i większych miejscowościach. Gdzie nie pójdzie, tam spotyka rzesze rozentuzjazmowanych zwolenników, którzy śpiewają dla niego pieśni , rzucają mu się na szyję i najgłośniej w Europie krzyczą „Niech żyje”. W tej sprawie sytuacja jest jasna. Naszemu kandydatowi do pięt nikt nie dorasta.

  

 Również jasna i jednoznaczna jest ocena dzisiejszej opozycji ,która nie dość że totalna to jeszcze jest fatalna i niemoralna. Mamy stan „alertu” zwycięstwo kandydata Koalicji Obywatelskiej oznaczałoby ciężki kryzys polityczny, społeczny, moralny i klimatyczny.

  Dzisiejsza opozycja bowiem oszukańczo próbuje przekonać społeczeństwo, że przedstawiciel skrajnej lewicy, którego poglądy znalazły już aż nadto jasny wyraz w sposobie rządzenia Warszawą (w czasie którego dał się poznać jako zagorzały zwolennik ideologii LGBT marzący o tym, by jako pierwszy udzielić ślubu parze homoseksualnej) przedstawia się jako katolika, kontynuatora idei" Solidarności rozpowszechniającego w 1989 jej plakaty i ulotki, a nawet osobę nawiązującą do tradycji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A przecież nikt o takim nazwisku do związku założonego przez Lecha Kaczyńskiego wspólnie z obrońcą Radiokomitetu Piotrem Dudą nie należał. O zamiarach tego podejrzanego kandydata nie na darmo, bez żenady i najmniejszej przesady informuje i konsekwentnie na niego szczuje TVPis i TVP info. 

 By wszem i wobec było wiadomo że:

  

  -chce podstępem sprowadzić do Polski „kilkadziesiąt tysięcy nielegalnych imigrantów

-ma związki z „tajemniczym zagranicznym lobby”, które „obraduje za zamkniętymi drzwiami”;

-„udaje kogoś innego”, a tymczasem korzystał ze stypendium od ludzi, „którzy chcą rządzić światem”;

 -podziela niektóre poglądy filozofii Benedictusa d’Espinoza holenderskiego filozofa pochodzenia sefardyjsko portugalskiego.

 -odrzuca Jezusa Chrystusa jako króla Polski

 – chce zlikwidować zgodnie z planem Trzaskowskiego-Rabieja podstawową komórkę społeczną jaką jest rodzina, rozwieść się i zostawić dzieci.W zamian planuje „seksualizację dzieci” przez „ekstremistyczne lewicowe organizacje”, by na końcu zabrać je rodzicom i oddać na wychowanie księżom.

Po takich informacjach i denuncjacjach skomplikowała się sytuacja. Naczelnik tak ją podsumowuje i reasumuje:

-„ Mamy dziś stan alertu, który się skończy, gdy odniesiemy zwycięstwo polegające na przywróceniu Polakom elementarnych praw obywatelskich, przede wszystkim równości, poprzez budowę sprawności i państwowej sprawczości . Konieczna jest budowa demokracji i praworządności opartej nie tylko o realne prawa polityczne obywateli, pluralizm Jacka Kurskiego w sferze mediów i informacji, ale także o umocowaną konsumpcyjnie politykę społeczną, wspierającą tych, którzy bez zastrzeżeń popierają dobre zmiany. To jest nasze pierwsze zadanie" 

  Bezpieczeństwu naszej władzy służyć musi też obrona prawdy o historii Polski, przeciwdziałanie haniebnym i bezpodstawnym oskarżeniom rzucanym na nasz naród od dziesięcioleci, jeśli chodzi o postawy Polaków w czasie II wojny światowej, oraz od stuleci, gdy mowa jest o uzasadnianiu zaborów i o przyczynach upadku Pierwszej Rzeczypospolitej.

  Jedyną właściwą odpowiedzią zarówno na agresję, jak i na oszustwa Platformy Obywatelskiej jest podjęcie przez nas wielkiego wysiłku, pełnej mobilizacji oraz zmian w wielu dziedzinach - również w szeregach partii. Na dziś podstawowym zadaniem jest ponowny wybór na urząd prezydenta Andrzeja Dudy. Nic nie robi się samo. Trzeba wysiłku i inicjatywy, spójnego przekazu i dotarcia z nim do obywateli naszej ojczyzny. Mamy dziś stan alertu, który się skończy dopiero wtedy, gdy odniesiemy zwycięstwo. Możemy zwyciężyć, musimy zwyciężyć i zwyciężymy.