OJCZE TADEUSZU.TO JA TWÓJ "ŚWIĘTY JACEK" .ZA MOIM POŚREDNICTWEM "CIEMNY LUD" PROSI O WIĘCEJ I GEOTERMIĘ SKŁADA W PODZIĘCE.
Idą wybory wiec czas rozpocząć zwycięskie nieszpory.Nasza TVP wspierana przez Radio z Torunia mają być prawym podbródkowym i lewym sierpowym ,które utorują nam drogę do zdecydowanego zwycięstwa na punkty a najlepiej przed czasem.Po usunięciu 90% niepewnego,niezależnego elementu z naszych redakcji uzupełniliśmy skład wychowankami ojcowskiej szkoły medialnej ,którzy we wszystko co powiemy uwierzą,a wszystko co każemy na antenie powiedzą.Stąd nadzieja na kolejne wyborcze zwycięstwo graniczące z pewnością.
Na początek we współpracy z prokuraturą i najwyższymi władzami Partii ustaliliśmy,że nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za tragedię w Gdańsku.Publikowane w naszej TVP informacje były rzetelne ,prawdziwe a nie niegodziwe, jak oskarżają siewcy i piewcy mowy nienawiści. W imię miłości,sprawiedliwości i chrześcijańskiego wybaczenia Prezes Jacek tak odpowiedział wdowie :
Na początek we współpracy z prokuraturą i najwyższymi władzami Partii ustaliliśmy,że nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za tragedię w Gdańsku.Publikowane w naszej TVP informacje były rzetelne ,prawdziwe a nie niegodziwe, jak oskarżają siewcy i piewcy mowy nienawiści. W imię miłości,sprawiedliwości i chrześcijańskiego wybaczenia Prezes Jacek tak odpowiedział wdowie :
"Z rozczarowaniem przyjęliśmy
motywowane politycznie oceny pani Magdaleny Adamowicz, które w sposób krzywdzący
i niesprawiedliwy pomijają kluczowy dla oceny tragedii fakt choroby psychicznej
sprawcy, przez co prowadzą do skrajnie nieuprawnionych stwierdzeń i oskarżeń.Ze
względu na uświęcony okres żałoby odstępujemy litościwie od podjęcia kroków sądowych.
Informujemy jednocześnie, że inne osoby, które
wiążą śmierć Prezydenta Gdańska z materiałami opublikowanymi w państwowej
telewizji, nie mogą liczyć na podobną wyrozumiałość Telewizji Polskiej".
Podobne oświadczenie w duchu pojednania wydał także tymczasowo aresztowany,podejrzany
Stefan .W.Osoby obciążające go jakąkolwiek winą ,w tym prokuratorzy zostaną pozwane
do sądu o obrazę dobrego imienia,godności i niewinności.
Ostatecznie okazało się,że to my ,nasz obóz
polityczny zostaliśmy główną i najważniejszą ofiarą tego hejtu i mowy
nienawiści .Stefan W.miał ponoć nieodparte pragnienie by zobaczyć w naszym Prezesie dyktatora,chciał mieszkać w
województwie dobrze zarządzanym czyli koniecznie przez naszą partię.Mógł do
tych celów oczywiście podążyć pokojowo,demokratycznie.Niestety jako paranoik
schizofrenoidalny przyjął swoje wizje za rzeczywistość i postanowił wcielić je
w życie.Całe odium jego szaleństwa spada ostatecznie na nas i to my stajemy się
jego mimowolną ofiarą.
Rychło
znalazł się kolejny naśladowca,który już jednoznacznie zaatakował właśnie nas. 36-letni mężczyzna
próbując przedostać się do Pałacu Prezydenckiego staranował ochronną zaporę.
Jechał pod prąd , potrącił próbującego go zatrzymać policjanta,który trafił do
szpitala. Potencjalny zamachowiec zanim trafił do szpitala mówił, że nazywa się
Andrzej Duda, a Pałac Prezydencki jest jego domem. Mężczyzna został
przewieziony do szpitala psychiatrycznego, pozostaje pod obserwacją lekarzy, a
jego stan nie pozwala na przesłuchanie. Możemy tylko domyślać się jego paranoidalnych,pozazmysłowych
kontaktów ze Stefanem.W.
Jako ofiara fatalnego zbiegu okoliczności ,a być może także
postkomunistycznej lub syjonistycznej intrygi ze względu na zbliżające się podwójne wybory musimy schować pazurki i przejść do polityki miłości.Prezes podjął decyzję tonowania wszelkich wypowiedzi
medialnych, a najbardziej walecznym politykom jak Krystyna Pawłowicz czy
Dominik Tarczyński zakazano występowania w mediach. Nakazał skasowanie
emocjonalnych wpisów na portalach społecznościowych.
Zdecydował, że naszą twarzą pojednania w życiu
publicznym staje się premier Mateusz Morawiecki.Pokażemy, że z jednej strony
odpowiedzialny rząd przygotował rozwiązania prawne, które mają zapobiegać
podobnym tragediom, a z drugiej, że obecna koalicja jest jedynym gwarantem
pojednania w życiu publicznym.Przedstawimy nowy super-program, mający być
równie spektakularny jak 500 plus który pokaże, że wciąż dla nas najważniejsze
są polskie rodziny, zwykłe Polki i zwykli Polacy.
Narrację ma zbudować głównie Telewizja
Publiczna,duchowo i moralnie odnowiona w ostatnich dniach przez Prezesa.Zmian
kadrowych i programowych nie będzie,bo grzesznicy są wszędzie.A tu są nawróceni
i rozgrzeszeni.
Komentarze
Prześlij komentarz