ZA TE SZEŚĆDZIESIĄT PIĘĆ TYSIĘCY ZROBIĘ CI WSZYSTKO.CHCESZ PROŚ O WIĘCEJ.ZA TAKĄ KASĘ MIŁY ADAMIE I W DZIEŃ I W NOCY W PRACY ZOSTANĘ.
2019 to rok
przełomowy.Rok co zdecyduje o losie odnowy.Wybierzemy w tym roku członków
Europarlamentu.Nie możemy zatem przespać
takiego momentu.Bo 8611 euro
wynagrodzenia i 4416 euro diety to są pieniądze nie do pogardzenia niestety.
Dotychczas szczerze
pokazywaliśmy co sądzimy o Unii ,która nawet za euro Polaków nie zrozumie.Teraz
jednak w grę wchodzi zbyt ogromna kasa,by przez jakieś głupoty nie miała być
nasza.Dlatego zamówiliśmy setki i tysiące unijnych flag,by każdy członek naszej
Partii mógł się na wybory oflagować i jako euroentuzjasta zadeklarować.Jak
mawiał Jacek z TVPisu „ciemny lud to kupi”,zagłosuje i nie pozwoli prawicy
udupić.
A TY WSPANIAŁA ,ILE BYŚ CHCIAŁA?
Taki jest plan strategiczny.Wprost
odmienny jest taktyczny.Musimy bowiem zrobić tak by Suweren uwierzył,że kochamy
Unię,że nie będzie Polexitu,no bo przecież się rozumie.Z drugiej strony nie
możemy oddać ani piędzi naszej suwerenności,nie możemy pozwolić żeby ktoś spoza
Nowogrodzkiej ustalał zasady,co się w Polsce dzieje i jakie są układy.Bo gdy
zacznie rządzić Bruksela to dla nas zostanie niewiele.A przecież w tysiącach
spółek Skarbu Państwa,w państwowych bankach ,urzędach ,prokuraturach zasiadają
tysiące i setki tysięcy naszych towarzyszy.Gdzie pójdą oni ,kiedy stanie się to
wszystko społeczne,międzynarodowe,niezależne.Na Sybir na zesłanie? Niedoczekanie.
A próby przejęcia
zarządzanego przez ludzi Partii państwowego majatku,próby odcięcia nas od życiodajnych
źródeł nadchodzą z często najmniej spodziewanych kierunków.
Ostatnio próbę
uwikłania naszej skarbnicy NBP w aferę KNF podjęły środowiska, którym
zależy na szybkim wprowadzeniu Polski do strefy euro. A euro w Polsce
to zamach stanu.O emisji pieniądza,jego wartości i ilości nie miałby już
decydować Prezes Kaczyński ,a jakiś Europejski Bank Centralny.Nie byłoby
możliwości drukowania pieniędzy na bieżące wydatki,zatrudniania setek i tysięcy
naszych ludzi w naszych bankach.
Zamysł wejścia do
strefy euro podjęły siły polityczne, które chcą powrócić do władzy z myślą
o zapewnieniu swojej dominacji już na zawsze.Na szczęście bez zmiany
prezesa banku centralnego nie będzie to ani łatwe, ani proste, ani
szybkie.A Prezes broni NBP jak swojego folwarku.Bo inaczej przyjdzie mu się
rozstać ze swoimi „Aniołkami Adama”A są one tak cenne jak ich waga w złocie.
Jedna z nich Martyna (nie ostatni przecież) awans w NBP dostała w sierpniu
2016 r. Od tej pory wraz z premiami i bonusami zarabia ok. 65 tyś. zł
miesięcznie. To więcej niż otrzymywał chyba niedouczony i dlatego już były szef NBP prof.nauk.ekon. Marek Belka - 57 tys. zł. Martyna ma znacznie cenniejsze i
przydatniejsze w bankowości magisterium z filologii rosyjsko-ukraińskiej.
Równie
cenne i poszukiwane na finansowych rynkach wykształcenie ma druga faworytka
Prezesa .Kamila ,która poza pracą w NBP zasiada również w radzie nadzorczej
Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych studiowała w Wyższej Szkole Promocji.Taki dyplom według dyrektywy UE nie uprawnia jej do
zasiadania w radzie nadzorczej KDPW. Właśnie dlatego kolego ,u nas muszą obowiązywać nasze
swojskie zasady,gdzie najważniejsze jest nie jakie kto ma kwalifikacje,a co
może zrobić dla Prezesa, czyli w szerszym rozumieniu dla Polski.
Opinię Prezesa NBP,
któremu UE ze swoim Euro chce odłączyć z krwioobiegu dwie śwarne dziołchy
podziela nasz Pan Prezydent.Jemu też KE
ustami TSUE nakazała wycofać się z genialnych, reformatorskich pomysłów.Wycofał
się, ale napyskował tak,że w Brukseli wszystkich boli głowa.
Uważam, że Komisja Europejska nie ma racji. Uważam, że
TSUE orzekając w tej sprawie, zajmował się naszą sprawą wewnętrzną. Naskarżyłem
o tym do Angeli Merkel. Moim zdaniem praktyki TSUE są groźne i niebezpieczne
dla suwerenności
Nie ma czegoś takiego, także zgodnie z konstytucją,
aby zewnętrzne orzeczenie zmieniało sytuację w polskim prawie.Tylko polską
infrastrukturę mogą zmieniać zewnętrzne pieniądze.
Komentarze
Prześlij komentarz