CHOĆ DESZCZOWE TERAZ LATO,PRĘŻYMY MUSKUŁY W NATO.

Wreszcie zasiedliśmy z USA jak równy z równym,jak partner z partnerem, jak Andrew z Donaldem.I co tam cała UE,Angela,Makaron ,May ,nawet Victorio Orban  skoro to właśnie naszego Andrew Donald poklepał po ramieniu na znak porozumienia.

Co prawda polscy piłkarze lekko dali ciała i to za darmo nawet czarnym Senegalczykom, prezes Sadu Najwyższego jeszcze trzyma się ostatkiem sił kastowego koryta ,ale to już ostatnie nasze niepowodzenia. Piłkarzom daliśmy Brzęczka,żeby brzęczał kiedy zachodzi ich ktoś od tyłu, Gersdorf przenieśliśmy w stan nieważkości i spoczynku .Wszyscy nasi  obsiedli wszystkie możliwe i niemożliwe ale wymyślone stołki w spółkach.Nie muszą więc już palić głupa w samorządach. Niech te fuchy za parę złotych biorą dziś młodzi patrioci bo do polityki nie idzie się dla pieniędzy jak oznajmił i obwieścił Prezes. Kiedy sobie  zasłużą wiarą, lojalnością , uczynkiem i niezaniedbaniem, delegujemy ich do spółek by zakosztowali owoców złego i dobrego.

Porządkując -w naszej alei gwiazd i zasłużonych znaleźli się ostatnio tak bliscy naszym sercom:

Piotr Święczkowski – pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo, brat Bogdana Święczkowskiego, prokuratora krajowego i byłego szefa ABW

Bartosz Czarnecki - doradca w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, syn europosła PiS Ryszarda Czarneckiego

Zbigniew Lasek - szef ds. bezpieczeństwa w PKN Orlen, były ochroniarz Prezesa, Prezydenta i byłej Premier.

Andrzej Grządziel – szef biura ARiMR w Opatowie, działacz PiS, ojciec makijażystki Prezesa Kaczyńskiego, która od kilku miesięcy pracuje jako doradca byłej Premier.

Zdzisław Filip - prezes spółki z grupy Tauron, sejmikowy radny PiS, kolega byłej Premier z podstawówki

Były asystent byłej Premier Radosław Włoszek -został członkiem rady nadzorczej TVP i członkiem zarządu Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice

Brat ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego
Tomasz Waszczykowski – pełni  obowiązki szefa Urzędu Kontroli Skarbowej w Łodzi.

 
Kuzyn Prezesa Jan Maria Tomaszewski -został  doradcą prezesa TVP,

ppłk Tomasz Kędzierski - wiceszef BOR, były kierowca mamy Prezesa  Jadwigi Kaczyńskiej

kpt. Rafał Niwiński - były kierowca prezydentowej Marii Kaczyńskiej
wiceszef transportu w Biurze Ochrony Rządu,
Janusz Kowalski, współautor książki "Lech Kaczyński. Biografia polityczna", której współwydawcą była kontrolowana przez prezesa PiS spółka Srebrna został  wiceprezesem PGNiG.

Marta Misiewicz - siostra szefa gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza Bartłomieja Misiewicza   została zatrudniona w Polskiej Grupie Zbrojeniowej.

Grzegorz Postek - , były funkcjonariusz CBA ułaskawiony przez Prezydenta Andrzeja Dudę
 został pracownik biura bezpieczeństwa i audytu PKP Cargo.

Radny Pis Jacek Chwalenia - fizjoterapeuta-rehabilitant  został członkiem rady nadzorczej Polskiego Holdingu Nieruchomości.

Pełnomocnik PiS w Ćmielowie Jan Stachowicz- nauczyciel WF – został szefem biura Agencji Rozwoju  i Modernizacji Rolnictwa w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Nikt zatem nie powie, że przynależność do  naszej Partii nie buduje dobrobytu mas pracujących miast i wsi.

Nasze starania o naszych ludzi to coś co wszędzie podziw budzi. Szczególnie naszego sojusznika przyjaciela i powiernika Donalda Trumpa. Dał temu niezbite dowody w czasie ostatniej sesji NATO stawiając nas za przykład i wzór dla wszystkich , głównie Makreli i Makarona .”Z nich bierzcie przykład mówił ,bo wydają na zbrojenia 2% swego budżetu ,a i tak to tak mało,tak mało,że my musimy ich bronić, bo sami nie mają czym. Wystarczyło im na razie tylko na zakup 2 baterii Patriotów i jednego transportu naszego gazu ,ale nie wspierają przynajmniej jak inni naszego głównego przeciwnika Putina budując Nord Stream 2. Na złość Rosji kupią więcej naszego  droższego, ale o większych walorach obronnych i zapachowych bojowego gazu łupkowego .Na nasze sugestie odszczekali też ustawę o naszych pomordowanych żydowskich  braciach, więc w nagrodę spotkałem się kilkakrotnie z ich prezydentem , Andrew czy Adrian nawet nie ujmując przy pisuarze w WC” Polska powinna być dla całej Europy wzorem ,jak należy z nami współpracować”

Nasz prezydent gdy usłyszał te słowa, aż jęknął z rozkoszy, potęgowanej co kolejne foto i uścisk dłoni z Donaldem. Nie doszło co prawda jeszcze do misiaczka, ale wszystko jest na dobrej drodze w przygotowaniach.. Teraz musimy tylko się sprężyć ,wytężyć i korzystając z naszych ludzi na wszystkich możliwych szczeblach władzy wyczyścić te stajnię Augiasza  pozostawioną przez naszych poprzedników a dzisiejszych przeciwników. 

Nasze  NATOwskie siły zbrojne to mimo dotychczasowych wysiłków pole zarosłe chwastami zaniedbań poprzedniej koalicji .Już w Smoleńsku okazało się, że nasi piloci wcześniej latający na drzwiach stodoły ,mimo motywacji samego Prezydenta i gen.Błasika nie potrafili pokonać nawet oporu zwykłej postradzieckiej brzozy i cała wyprawa skończyła się spektakularną klapą z dużym hukiem. Na analizie tego lotu oszołomiającą karierę zrobił już Antoni ekspert od każdej Broni. Wykazał on ponadto i dobitnie, że nie udało się poprzedniej nieudolnej władzy mimo wydania miliardów wybudować choćby jednego całego okrętu wojennego. Pierwotnie miał to być bowiem pancernik klasy Yamato wzorowany na japońskim Yamato największy w NATO. Kiedy jednak okazało się, że pancernik powinien mieć działa żeby działać,a nic się w tej sprawie nie działo zapadła decyzja ,by był to jednak lotniskowiec z którego odlatywałyby samoloty do Frankfurtu. W międzyczasie wybudowano jednak nadprogramowe niepotrzebne lotnisko w Gdyni i trzeba było od pomysłu odstąpić bo dwa niepotrzebne lotniska to o jedno za dużo. W związku z tym zmieniono projekt z lotniskowca na krążownik, trochę przycięto kadłub z boczków i od rufy. Kiedy to było już gotowe otrzymaliśmy od naszych amerykańskich towarzyszy prawie nie używany lekki krążownik z lat 60 wycofany ze służby z powodu podeszłego wieku. Dla nas miał być akurat, może posiadał trochę za nowoczesne rozwiązania w celu namierzania celu .Ciągle nie mamy niestety satelitów, ale byłe władze uznały że w razie czego nasi kapelani pomogą nam te cele jakoś duchowo namierzyć więc go wzięliśmy. Koncepcja krążownika musiała zostać odstawiona, postanowiono wybudować korwetę. Kolejne przeróbki ,kolejna kasa, kolejne straty. I tak bez końca. Zamiast wyrzutni balistycznych rakiet jądrowych tysiące nowych mieszkań dla wojskowych, żeby byli lepiej wypoczęci przed walką. Zamiast nuklearnych okrętów podwodnych ,niewidzialnych myśliwców emerytury dla 40 letnich weteranów stanu wojennego i alkoholowych uzależnień. Zaniedbania, sitwy ,arogancja. Moździerze bez pocisków ,karabiny bez luf ,czołgi bez czołgistów .Zamiast rozwijać twórczo nasze najlepsze radzieckie modele T91 (czołg prawnuk Rudego) przyjęto za darmo Leopardy z niemieckiego  demobilu. Hańba. Dopiero nasz Antoni wziął się serio do Broni. Zadarł jej przysłowiową spódnicę i wreszcie okazało się że królowa Broni jest naga. Na szczęście Minister wiedział co z taką broszką robić.

Generałowie i pułkownicy starego reżimu porozsyłani zostali na placówki za kołem polarnym gdzie zaszkodzić mogą już jedynie reniferom i wilkom. Młodzi ,patriotyczni podoficerowie z naszej Partii po błyskawicznych skróconych kursach awansowali po kilku dniach na oficerów, po kilku kolejnych na starszych oficerów , aby natychmiast przejąć dowództwo i opanować dotychczasowe bezhołowie i rozpierduchę. Nie kupiliśmy Karakanów bo były to śmigłowce dla pacanów. Wystarczy nam nasze stare ale Jarek 32 sztuk 35 letnich SU-22, 32 minus jeden rozbity pod Pasłękiem 30 letnich Mig-29 no i oczywiście 48  F-16.Mamy śmigłowce bojowe – głównie radzieckie Mi-2, Mi-8/17 i PZL W-3 Sokół.Mamy zapał i patriotów.

"Cieszcie się panowie ,panie , nic nie zrobią nam Rosjanie jak się dobrze przyłożymy to ich gównem zawalimy " . Tak śpiewał jakże proroczo mój kolega w jednej ze swoich wizjonerskich piosenek. Słowo to stało się dzisiaj ciałem za sprawą wizji jakie wysnuł i wcielił w życie nasz Antoni- dziś znowu w konspiracji.  Guardia Civil –nasza nowa formacja oparta na staropolskiej jeszcze formule pospolitego ruszenia skutecznie da odpór wszelkim zakusom wschodniego i każdego innego sąsiada. Już wkrótce będziemy w stanie rosyjskim rakietom przeciwstawić co najmniej 100 tysięcy kałasznikowów i milion lub więcej włóczni nie wspominając o eksperymencie i ekskremencie. Nabraliśmy patriotycznej młodzieży do nowo reaktywowanych w nowej formule formacji Samoobrony. Każdy chętny który poczuje wolę Bożą może się zapisać. Szczególnie pożądane są oczywiście niewiasty, matki Polki które oprócz obrony zajmować się będą dodatkowo udzielaniem nagród szczególnie zasłużonym bojownikom i co za tym idzie stałym odtwarzaniem stanu osobowego formacji. Już wkrótce kiedy program 500++ wyda swoje dorodne owoce zbierzemy dodatkowo tę państwową przecież dzieciarnię w obozach wzorowanych na talibskich i tam stworzymy oddziały które będą za pomocą wystruganych przez polskie ręce z polskiego drzewa włóczni dzid i dzirytów tworzyły nieprzebyty mur na drodze jakiejkolwiek agresji na nasza Ojczyznę. Na czele stanie oczywiście z wzniesionym sztandarem Pan Prezydent. Podobnie jak w stanie wojennym z głębokiego okopu na tyłach ,z wilczego szańca  kampanią genialnie pokieruje sam Naczelnik.