PIELGRZYMKI DLA ZADYMKI
Parę miesięcy
temu, jeszcze kiedy służbą zdrowia władali Radziwiłlowie doszło do protestu i
manifestu rezydentów medycznych, którzy odstąpieni przez Piotra Dudę nie
chcieli pracować jak to zawsze w dobrach pańskich bywało od świtu do nocy za
minimalna krajową i Bóg zapłać .Nie zdąrzyliśmy jeszcze wtedy uzyskać dla
lekarzy? mołojców z Ukrainy stosownych zezwoleń na leczenie Polaków za parę
hrywien ,więc nie było innego sposobu na wzięcie ich pod pański but jak
obiecanie im czego tam chcieli byle tylko nie jęczeli i do pracy się wzięli.
Teraz kiedy już Suwerena mogą leczyć lekarze mołojcy po kursach podobnie jak
ekonomista po kursach był ministrem finansów nie musimy kurczowo trzymać się
ustaleń podpisanych z rezydentami. Oni znowu grożą nam wznowieniem protestu,
odejściem od łóżek, wyjazdem za granicę,a może nawet okupacją Sejmu. Nam to
lotto ,bo wyzwalanie Sejmu spod okupacji mamy po ostatnich 40 wielkopostnych
dniach opanowane,a dzięki temu wzrosły nam dodatkowo notowania.Z drugiej strony
,czyli ze wschodu ciągną ciężarówki pełne mołojców i krasawic nie tylko do
służby zdrowia,ale innych porzuconych przez Suwerena zawodów z rodzeniem dzieci
na czele.Na szczęście większość ciągnie do nas z przedwojennych polskich
terenów,nie będzie więc trzeba nazywać
Matki Polki na Matką Ukrainką.Będzie to dalej Matka Polka tylko rosyjsko
czy ukraińsko języczna.
Mamy w Polsce przecież niemieckie media polskojęzyczne i jakoś musimy z tym żyć by móc eksportować do Niemiec.Wolelibyśmy eksportować na
Węgry ,ale ich jest o wiele za mało, a na dodatek wolą importować od Rosji i
Niemiec,naszych byłych zaborców i II wojennych okupantów.Na szczęście będzie to
trwało tylko do uzyskania niemieckich reparacji ,bo w ich ramach zabierzemy
wszystko co u nas mają i jeszcze więcej aż po Łabę czyli Połabie.Razem z
pracującymi tam naszymi lekarzami rezydentami.
Aby uczcić
godnie ten sukces, przebłagać zafaktyczne i taktyczne niedotrzymanie obietnic
nasz obecny minister zdrowia postanowił udać się na czcigodną przebłagalną i
proszalną pielgrzymkę do Częstochowy.Towarzyszyć mu będą ci przedstawiciele
służby zdrowia ,którzy za wstawiennictwem Królowej Polski Częstochowskiej
uzyskali od Parlamentu możliwość stosowania klauzuli sumienia .Klauzula ta
pozwoli im robić tylko to na co mają ochotę i odmawiać tego na co nie mają. Każdy
lekarz będzie mógł powiedzieć ,że nie ma sumienia kogoś kroić, ciąć czy
drenować, dłubać w zębach itd. Taką klauzulę
sumienia stosują u nas od dawna prawowite małżonki,skąd konieczność
sprowadzenia Ukrainek dla podtrzymania prokreacji.
Dlatego poseł Pięta o żonie
nie pamiętał tylko szukał przygody u prezenterki mody. Ponieważ życie nie zna
próżni czyste sumienie lekarza czy farmaceuty skutkuje zabrudzeniem sumień
całej zorganizowanej naprędce grupy przestępczej. Czyste sumienie żony musi
wywołać musi wywołać najpierw brudne myśli a potem lubieżne i występne uczynki
jej małżonka i przypadkowej kochanki.Rodzi się grzech, który zmazać może
jedynie pokuta.Stąd sakramenty pokuty i przebłagalne pielgrzymki.
Pielgrzymki do miejsc świętych maja tradycję
równie długą jak same miejsca święte. Po to zresztą pewne miejsca ogłoszono
świętymi by było dokąd pielgrzymować. Oczywiście nie każde miejsce do
tego się nadawało, ale niektóre jak najbardziej .Jakie były kryteria doboru? W danym miejscu musiało się coś wydarzyć
.Najlepiej jeśli był to cud. Cud to wydarzenie,którego nikt nie potrafi
wytłumaczyć inaczej ,niż że to cud. . Na przykład zamiana wody w wino w Kanie
galilejskiej, kraju w ruinie na mlekiem i miodem płynący bez niepełnosprawnych,
biednych i pokrzywdzonych, obrona Częstochowy przed nie wiadomo kim i wiele
innych.Gdy nie wiadomo o co chodzi to chodzi albo o pieniądze ,albo cud i w
danym miejscu powstaje bank miejsce święte. Miejscem świętym można zostać choć
rzadziej przy innej okazji .Pochowania jakiegoś Świętego czy choćby jego Ducha, Michała Anioła ,objawienia Archanioła
itp. Są to jednak miejsca II sortu dokąd pielgrzymi są mniej opłacalne. O ile
bowiem za pielgrzymkę do najważniejszych miejsc można uzyskać odpuszczenie
grzechów przeszłych i przyszłych to za pielgrzymkę do miejsca II sortu tylko
przeszłych.W głównych świętych miejscach wszystkie prośby zostają przyjęte, w
II sortu tylko jedna i to częściowo odpłatnie.
Pielgrzym ze
swymi sakiewkami ,portfelami ,kartami kredytowymi to ludzie ,którymi warto się
zaopiekować .Z tego powodu powstał na przykład znany i popularny w całym
świecie zakon templariuszy, który za godziwą opłatą strzegł przed Saracenami
pielgrzymów udających się do Grobu Świętego.
Biznes ten poszerzony o uczestnictwo w wyprawach krzyżowych zakończonych zdobyciem Bizantyjskiego Konstantynopola, działalność handlowa i bankierska doprowadziły Zakon do takiego bogactwa i wpływów, że zadłużony u nich i niewypłacalny król Francji Filip Piękny oskarżył ich o czary, herezję: pozamykał, popalił pościnał i skonfiskował co się dało. To tylko dowód ,że co za dużo to niezdrowo, a od przejedzenia dostaje się niestrawności i spalenia. Nie zmieniło to jednak faktu ,że pielgrzymuje się ciągle chętnie ,tym bardziej im więcej grzechów mamy do wybaczenie czy też życzeń do spełnienia.
Najstarsza polska pielgrzymka,
udokumentowana w kronikach, wyruszyła we wrześniu 1626 roku z Gliwic do
Częstochowy, była wyrazem wdzięczności za uratowanie miasta przed wojskami
duńskimi podczas wojny trzydziestoletniej. Według miejskich przekazów, Maryja
rozpostarła wtedy swój płaszcz nad miastem, chroniąc je i zmuszając wrogów do
ucieczki. W Polsce poza Jasną Górą jest 95 ośrodków
pielgrzymkowych, m.in. Piekary Śląskie, Kalwaria Zebrzydowska, Święta Lipka,
Góra Św. Anny, Kalwaria Pacławska, Licheń, Kodeń, Gietrzwałd, Wambierzyce.Wszędzie
tam podróżują ludzie których Maryja zasłoniła płaszczem może nie przed
Duńczykami czy Szwedami ,ale przed policją,prokuraturą,komornikiem,wierzycielem,żoną,mężem,urzędem
skarbowym itd.itp.Biznes ten poszerzony o uczestnictwo w wyprawach krzyżowych zakończonych zdobyciem Bizantyjskiego Konstantynopola, działalność handlowa i bankierska doprowadziły Zakon do takiego bogactwa i wpływów, że zadłużony u nich i niewypłacalny król Francji Filip Piękny oskarżył ich o czary, herezję: pozamykał, popalił pościnał i skonfiskował co się dało. To tylko dowód ,że co za dużo to niezdrowo, a od przejedzenia dostaje się niestrawności i spalenia. Nie zmieniło to jednak faktu ,że pielgrzymuje się ciągle chętnie ,tym bardziej im więcej grzechów mamy do wybaczenie czy też życzeń do spełnienia.
Osławioną w ostatnim czasie stała się pielgrzymka na Jasną Górę kibiców piłkarskich.Są oni w większości od pewnego czasu poszukiwanie przez policję i prokuraturę jako autorzy burd,ustawek,awantur,niszczenia mienia,ksenofobicznych i faszystowskich haseł i okrzyków itd,itp.Przybyli więc jak większość by Maryja i ich osłoniła swoim płaszczem.Po długich godzinach ,pełnych proszalnych krzyków i wrzasków,kiedy przeor wybaczył im byłe i przyszłe grzechy,kiedy obiecał im niebo kibica odpalili na błoniach częstochowskich dziękczynne race.Z pieśnią „a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści” podpalono jedną z nich transparent z napisem „Chrześcijaństwo to nie nienawiść”przyniesiony przez jakichś cieciów. Inny transparent nawołujący do miłości bliźniego wyrwano trzymającym go osobom,podarty podpalono, niosących je starszych ludzi przegoniono.To nie byli mile widziani w Częstochowie lewacy.
Komentarze
Prześlij komentarz